Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Witam

Gratuluję TeSa udanych i sympatycznych wycieczek. Ja również staram się nadgonić „stracony” w tym względzie czas. Poświęciłam go dla mamy i nie żałuję.
Pisałam wielokrotnie, ale jeszcze raz podkreślę z naciskiem, zdrowotne efekty diety to była i jest najwspanialsza życiowa przygoda.

nawet na torturach nie zmienię zdania, bo jestem z natury prawdomówna.

Nie czytałam jeszcze książki DIETA GENOTYPOWA, ale wierzę, że kolejne udoskonalenia, nie są niczym niestosownym, nawet jak budzą u wielu kontrowersje.
Uczciwe „robienie pieniędzy” to z gruntu pozytywne działanie.
Co do błędów i drobnych wypaczeń w tłumaczeniu tekstów P. D’Adamo, to myślę, że mimo iż bywają denerwujące, to jednak nie mogą zaważyć na zdrowiu.
Każdy stosujący dietę, po pewnym czasie sam wie co mu nie służy, mimo iż jest to zalecane w diecie grupy krwi.
Bywa również, że zalecany produkt spożywamy jest w niestosownej postaci. Jest zbyt mocno chemizowany, konserwowany, czy wędzony.
Tak było u mnie z makrelą, zalecaną dla grup A. Choć wiedziałam, że nie powinna być wędzona, to jednak próbowałam oszukać organizm. Widać oszustwo ma krótkie nogi, po kolejnym „wyrzuciło mi się na twarz” , a żołądek ogłosił mały bunt. Od tego czasu już nie eksperymentuję, jem tylko świeżą i wszystko jest porządku.

Pozdrawiam serdecznie.

Witam,

Ja dopiero zaczęłam interesować się dietą zgodną z grupą krwi.

KrystynoP ja mam grupę krwi A (chyba tak jak Ty) i zakazana jest makrela wędzona. Ale nie wiem gdzie można kupować makrelę nie wędzoną i jak ją przyrządzić?

Witam !!!
Życzę wszystkim powodzenia i wielu kulinarno-zdrowotnych przygód.
Asikk masz rację, mam grupę krwi "A".

Autor diety grupy krwi P. D’Adamo zaleca do spożycia tylko zdrowe produkty.
Tak na przykład chleb pełnoziarnisty, albo z mąki z pełnego przemiału, mięso lub ryby nie powinny być wędzone.
Są to zresztą kanony każdej zdrowotnej diety. Poniżej posłużę się cytatem ze strony
http://kuchta.blog.onet.pl/1%2CAR3_2007-03_2007-03-01_2007-03-31%2Cindex.html

(...) Ryby
W diecie zalecane jest spożywanie tłustych ryb morskich pieczonych na ruszcie (grilu), na oliwie z oliwek lub gotowanych na parze. Przede wszystkim trudność stanowi zrezygnowanie z panierki, ale jeśli zależy nam na utracie wagi takie „szkodliwe” węglowodany należy wyłączyć. Do ryb dowolnie możemy dodawać cytrynę, bazylię, chrzan, czarnuszkę (trudno ją kupić!), estragon, gałkę muszkatołową (oszczędnie), kapary, liść laurowy, natkę pietruszki (redukuje zapach ryb), paprykę, pieprz, rozmaryn, szałwię*. Robiąc zakupy należy pamiętać o:
- wybieraniu ryb jak najmniej przetworzonych i w jak największych kawałkach, kostka jest najtańsza i zawiera odpady produkcyjne, a produkty gotowe takie jak reklamowane paluszki są mocno „poprawione” i do tego w panierce,
- kupując filety wybieramy ryby morskie i tłuste, wędzone należy ograniczyć ze względu na substancje smoliste.
Do panierowania ryby możemy użyć rozmąconego jajka i drobno posiekanych orzechów. Goła ryba też smakuje wspaniale! (...)

* Od siebie dodam, że przyprawy należy dostosować do posiadanej grupy krwi.

Używam do panierowania zmiksowanych płatków owsianych. Makrelę kupuję na stoisku rybnym w pobliskim hipermarkecie.
W dziale „Przepisy dla grupy A” zamieściła dwie propozycje na przygotowanie makreli.

Pozdrawiam.

mam pytani ,czy ziarno sezamu dla grupy "A" jest wskazane ,zamierzam zrobić dzisiaj kurczaka z rodzynkami i sezamem i tak ciekawa jestem .
i jeszcze jedno pytanie , zajadam się metką łososiową , a szczerze mówiąc nie wiem z czego ona jest .

i ja mam pytanie, mam grupę krwi A, więc ciecierzyca odpada. ale może chociaż kiełki można?

Ja dopiero zaczynam myslec o diecie zgodnej z grupa krwi. NIgdy w zyciu nie bylam na zadnej diecie i ta perspektywa mnie troche przeraza, bo lubie jesc i lubie jesc prawie wszystko. I zastanawiam sie.... czy przejscie na diete zgodna z grupa krwi musi byc 100-procentowe zeby dieta dzialala? Czy mozna odstawic wiekszosc niewskazanych produktow, ale pozostac przy kilku i czuc poprawe zdrowia?

Witam Wszystkich

Cześć ofi
Piszesz: ziarno sezamu w/g encyklopedii D'Adamo jest obojętne dla grupy krwi A i 0. Pozostali powinni go unikać. Jeśli chodzi o to drugie pytanie, to musisz je zadać producentowi (na opakowaniu też powinna być informacja i pewnie mają ją też w sklepie). Ciekawe ile jest łososia w tej metce...pewnie zależy to też od producenta.

Cześć baj
Pamiętam, że widziałam w którejś książce D'Adamo całą stronę o kiełkach, ale wczoraj nie mogłam się na nią natknąć... jeszcze poszukam. Pamiętam, że o kiełkach tu na forum już było, spróbuj poszukać przez google

Cześć incognito77
Taką myśl można sprawdzić. Sama ocenisz, czy widać poprawę. Ja zaczęłam równocześnie jadać sporo zdrowotnych warzyw i owoców, nawet wymyśliłam wieloskładnikową "zdrowotną surówkę TeSa"- 4 wersje dla poszczególnych grup krwi, opartą o składniki opisane w encyklopedii zdrowia D'Adamo "Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi" i codzienne jadanie jej okazało się to strzałem w dziesiątkę. W ogóle mnie chyba wystarcza dieta dla grupy krwi i nie podchodzę do niej ortodoksyjnie. Zauważyłam poza tym, że D'Adamo w najnowszej książce DIETA GENOTYPOWA też radzi koncentrować się na najbardziej korzystnych produktach, a inne jeść na dodatek... listę do unikania oczywiście podaje, ale żeby to zastosować, trzeba wcześniej rozwikłać jaki ma się GenoTyp... a tego jeszcze nie wiem na 100%.

Pozdrawiam z Wołomina

metka łososiowa ma nazwe chyba ze względów kolorystycznych , a miałam na myśli czy ktos może coś słyszał ,że ta metka nie jest z mięsa wieprzowego tylko drobiowego i nie wiem ile w tym prawdy po za tym że na pewno mnóstwo jet czegoś jeszcze dodane

po za tym myślę jeszcze o paprykarzu ponoieważ jestem na początku drogi z ta dieta to wybieram produkty najmniej zagrażające i wskazane ,z czasem pewnie nauczę się eliminować złe czynniki ,paprykarz posiada ryż cebule no i koncentrat pomidorowy i oczywiście ryby

To prawda, noże rzeczywiście chodzi o kolor. Trzeba uważać. Nazewnictwo wprowadza w błąd:
Jest np.tzw. polędwica łososiowa.... ze schabu wieprzowego.

nie wiem tam czy jestem wydzielaczem czy niewydziwlaczem ,staram sie odżywiać w miare zgodnie i powiem ,że całkiem inaczej się czuję nie mam napadów głodu spokojnie moge powiedzieć ,że jedzenie mnie nie interesuje , oczywiście mam apetyt w miarę głodu .
dzisiaj pozwoliłam sobie na zwykły makaron z sosem z wczorajszego kurczaka ,makaron ugotowałam z kurkumą . W ogóle to poprawił mi się metabolizm czyli znaczy ,że oczyszczam sie i nie zalega mi nic na brzuszku Oby tak dale ,stosuje od kilku dni ,a ciekawe co dopiero kilka tygodni czy lat .
nie jestem wszystkiego w stanie przeczytać na raz na tym forum ,ale bardzo dużo wiedzy już zaczerpnęłam ,chciałabym wiedziec jak się czują osoby które przeszły na ten tryb ,wiem że wielu osobom pomaga ,ale jesem ciekawa więcej szczegółów ,ja psychicznie lepiej sie czuję nie mam żadnych obarczeń .

zanim weszłam na forum ,znalazłam tabelkę z dozwolonymi i zakazanymy produktami ,gdzię ona jest gdzieś ją zgubiłam

Witam Wszystkich

Cześć ofi czy piszesz o tej tabelce, co wchodzi się na nią z głównej strony tego portalu (po kliknięciu w obrazek ze szczytami gór)... a swoją drogą niektórzy przesądni twierdzą, że nie powinno się ustawiać przed sobą takich obrazków...

Pozdrawiam z Wołomina

Witam Wszystkich serdecznie!


Na forum jestem nowa, ale bardzo chcę podzielić się swoimi spostrzeżeniami odnośnie diety. Jestem osobą, która wypróbowała już chyba wszystkie możliwe sposoby na utratę zbędnych kilogramów, jednak niestety bez pozytywnych rezultatów ( najczęściej z braku silnej woli). Z każdym początkiem nowej diety obiecywałam sobie i mężowi, że to juz ostatnia .
Mogę śmiało powiedzieć, że zakochałam się w diecie zgodną z greupą krwi!!! Nie zrobiło na mnie żadnego wrażenia wyeliminowanie mięsa (mam grupę A), chleba, z nabiałem (i oczywiście z moimi ukochanymi serkami) było juz gorzej. Jednak jestem zachwycona, że bez problemu mogę jeść makaron, bez którego nie wyobrażam sobie życia ( Soba jest rewelacyjny). Jestem dopiero od tygodnia na diecie i wcale nie brakuje mi produktów, które muszę unikać, ponieważ jest taki duży wybór produktów wysoce wskazanych, że bez problemu można sobie nimi zastąpić zakazane.
Jestem bardzo ciekawa jaka jest utrata wagi po zastosowaniu tej diety.
Tym razem wiem, że to jest moja ostatnia dieta (mimo, że stosuję ją od tygodnia)
Pozdrawiam!!!

witaj kornelko