Zdrowie
Zdrowy styl życia
- strona główna portalu

Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne o zdrowym stylu życia
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 4:45 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Wedzone ryby?
PostWysłany: Pią Gru 28, 2007 1:50 pm 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
Czy wędzone ryby sa zakazane? Bo w sklepach są tylko ryby wędzone np. makrela... nie jestem skóry tylko to co jest w srodku, te miesnie... i to tez zle?


Góra
 Profil  
 

zdrowie



 Temat postu:
PostWysłany: Pią Gru 28, 2007 11:29 pm 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączenie: Nie Mar 11, 2007 7:25 pm
Postów: 484
Najzdrowsze są świeże ryby, produktów wędzonych z tego co pamiętam dr D’Adamo nie zaleca.
Wędzone ryby nie należą do produktów lekkostrawnych, no i zawierają pozostałości dymu wędzarniczego, który w dużych ilościach jest szkodliwy, ponieważ ma rakotwórcze właściwości. Wędzone ryby zawierają też dużo soli, a sól, zwłaszcza w nadmiarze też nie jest wskazana.

Jeszcze cytat na temat z artykułu pt: "Substancje rakotwórcze i przeciwrakotwórcze w żywności": >http://www.zs2ndg.neostrada.pl/podstrony/publikacje_nauczycieli/kancerogeny.doc
"Mutageny w żywności poddanej obróbce termicznej

WWA (wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne) powstają w wyniku niepełnego spalania materii organicznej. Przykładem silnie rakotwórczego związku jest benzo[a]piren.
WWA powstają podczas smażenia oraz pieczenia na ruszcie w procesie pirolizy tłuszczu. Innym źródłem WWA jest dym wędzarniczy (wędzone ryby i mięsa) oraz zanieczyszczenia środowiska (np. ryby łowione w rejonach uprzemysłowionych)."


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 29, 2007 11:56 am 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
Aha... czyli mięso w środku też jest "skażone"? Nie tylko skórka?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Gru 29, 2007 8:56 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Na dodatek te wędzone wcale nie muszą być naturalnie wędzone, tylko sztucznie(chemicznie), tak czy inaczej do zdrowych produktów nie należą.

W Tesco bywa makrela świeża, no może prawie :wink:, być może i w innych marketach też, a tych u nas dostatek. Oprócz masy niezdrowego jedzenia, można tam trafić na perełki.

El-ka dzięki za link, bardzo interesujący, pozwolę sobie podać go "dalej", mam kilka osób w otoczeniu, które trudno mi przekonać do zmiany "polityki" żywieniowej.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Gru 30, 2007 12:43 pm 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
I ja również :D Ale przecież jak nasi przodkowie mający grupę krwi A żywili się rybami jak np. makrela to musieli je jakoś przyrządzać, to czy przyrządzanie na sposób grillowy/płaskie smażenie jest dobry?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Gru 30, 2007 8:51 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Nasi przodkowie mieli o wiele mniej żywieniowych kancerogenów a w związku z tym co innego im uchodziło płazem, tak zdrowotnie niezauważalnie. Cywilizacja nas szybciej niszczy.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Gru 30, 2007 8:56 pm 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
Cywilizacja? w jakim znaczeniu? zanieczyszczen?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Gru 30, 2007 9:20 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Tak, ale również rafinacja czyli oczyszczanie (biała mąka, tłuszcze rafinowane, cukier rafinowany), chemizacja czyli konserwanty, polepszacze smaku i jeszcze parę innych cudownych chemikalii, które pozwalają na to, że ta silnie przetworzona (ograbiona)żywność, może poczekać na klienta przez bardzo długi czas na półce sklepowej i jeszcze smakować lepiej od naturalnej. Wsypujesz do kubka taki proszek zalewasz wodą i masz wspaniała zupkę, albo dodajesz wspaniałe ziarenka smaku, albo vegetę, która sprawi, że nawet wywar z gwoździa będzie smakował jak rosół, a to za sprawą glutamianu sodu(wzmacniacz smaku). Jest to składnik bardzo często używany, bo mało który producent się przejmuje, że klientowi zaburza się przemiana materii. Ważny jest zysk na sprzedaży a nie zdrowie.
Zresztą kto ma oponować, chory zawsze może wspomóc się w aptece, tam jest tyle cudownych środków na wszystko, na wzdęcia, na zgagę, na zaparcia, na biegunkę.............


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Gru 31, 2007 12:00 pm 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
Masz niestety rację :( Choc tyle, że już wyeliminowałem te wszystkie rafinowane produkty (jem chleby pełnoziarniste, używam brązowego cukru), wybieram dużo warzyw a mniej produktów ze sklepu, chociaż wiem, że masło orzechowe mimo mnóstwa wartości, ma też tłuszcz zatwardzany, i inne produkty wiele innych mankamentów... powoli powoli będziemy polepszać nasze życie :) Ja przeprowadzając się do czystrzego rejonu ziemi napewno poprawię swój stan zdrowia :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Sty 06, 2008 4:19 pm 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączenie: Nie Mar 11, 2007 7:25 pm
Postów: 484
Cytuj:
czyli mięso w środku też jest "skażone"? Nie tylko skórka?


Szkodliwe substancje są zarówno w mięsie jak i w skórze, ale w skórze więcej, dlatego jeśli ktoś już bardzo lubi wędzone ryby i raz na jakiś czas zdecyduje się je zjeść, to przynajmniej trzeba pamiętać aby usunąć z nich skórkę.
Najlepiej jednak wybierać świeże produkty a wędzonych unikać :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Sty 07, 2008 5:13 pm 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
Tak tylko weś znajdź taką rybę... Ja nie jem skórki więc taki ZŁY jeszcze nie jestem xD


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Sty 07, 2008 6:08 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
R. jak tylko zobaczę w Tesco świeże (nie wędzone) makrele to dam Ci cynk. One tam na tym lodzie na pewno parę dni rezydują.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Sty 07, 2008 8:14 pm 
Offline
Expert
Expert
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Paź 27, 2007 12:32 pm
Postów: 200
No teraz moda na tańczące cuda na lodzie to bedzie xD


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wedzone ryby?
PostWysłany: Wto Wrz 23, 2008 7:38 am 
Offline
Expert
Expert

Dołączenie: Pią Maj 09, 2008 10:28 am
Postów: 247
Ralfnight napisała:"... już wyeliminowałem te wszystkie rafinowane produkty (jem chleby pełnoziarniste, używam brązowego cukru )."

Cukier brązowy to też kolejna "ściemka" przemysłu cukierniczego.
Cuk. brąz. jest półproduktem rafinacji cukru , grubokrystaliczna substancja zabarwiona na brązowo resztką syropu o wilgotno - lepkiej konsystencji.
Jest znacznie mniej trwały niż cukier rafinowany.
Wbrew obiegowym poglądom br. cuk. NIE JEST ZDROWSZY od normalnego - jest to również izolowany cukier ze wszystkimi szkodliwymi konsekwencjami dla organizmu.

To samo tyczy się cukru trzcinowego.
To po prostu inne określenie SACHAROZY!!!

Pod tą nazwą (cuk. trzci) funkcjonuje normalny biały cukier , niezależnie od tego , czy pochodzi z trzciny czy z buraków.

Nieporozumienie powstało jeszcze w czasach , gdy w Europie walka o zdominowanie "słodkiego rynku" dopiero się rozpoczynała. Cukier zamorski z racji GORSZEJ TECHNOLOGII PRODUKCJI był zanieczyszczony syropem , nadającym mu żółtobrązowy kolor i nieco mniej słodki. Po ulepszeniu procesu rafinacji różnice te zanikły.

tutaj znajdziecie trochę historii:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Cukier_trzcinowy

Natomiast gdy chodzi o cukier słodowy to jest substancją uzyskiwaną ze skrobi , stosowaną przede wszystkim przy wyrobie spirytusu , piwa i innych napojów , jak również do niektórych słodyczy.

Słód ma wysoki IG i wpływa ujemnie na zdrowie człowieka zagrzybionego.

Tutaj info. na temat uzyskiwania słodu:

http://www.whisky.pl/produkcja.htm

A tutaj bardziej ogólnie:

http://pl.wikipedia.org/wiki/S%C5%82%C3%B3d

POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY :o


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wedzone ryby?
PostWysłany: Śro Lut 26, 2014 6:04 pm 
Offline
Junior Member
Junior Member

Dołączenie: Nie Lut 16, 2014 9:34 pm
Postów: 16
No ale przecież łosoś wędzony jest zdrowy. Zawiera kwasy Omega3 i śmiało powinien się znaleźć w naszej dicie. Poczytajcie tutaj http://www.suempol.pl/o-lososiu/


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości

Planujesz na urlop? - http://wypoczynek.turystyka.pl/


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

Redakcja serwisu zdrowo.info.pl informuje, że publikowane komentarze są prywatnym opiniami użytkowników forum i nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. | polityka prywatności