Zdrowie
Zdrowy styl życia
- strona główna portalu

Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne o zdrowym stylu życia
Obecny czas: Czw Mar 28, 2024 8:46 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 34 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 8:18 am 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Pon Cze 16, 2008 7:57 am
Postów: 6
Witam wszystkich,

jakiś czas temu wpadłam na trop diety zgodnej z grupą krwi. Czytałam wiele pozytywnych opinii na jej temat i chciałabym sprawdzić na sobie skutki. Zamówiłam książki przez internet, ale ponieważ poczta zastrajkowała, żadnej do tej pory nie otrzymałam.
Może ktoś poradziłby mi, jak mam postępować, zanim sama się zapoznam szczegółowo z zasadami diety. Mam grupę krwi "0" i... jestem wegetarianką. Nie jem również nabiału i jajek. Z rybami jest różnie, ostatnio staram się jadać je częściej. Niestety, pomimo tego, że od lat nie jem cukru, słodyczy oraz unikam nadmiaru tłuszczu, cierpię na nadwagę, mam około 10 kg za dużo. Uprawiam również sport. Jem dużo kasz, warzyw strączkowych... - czy to może być przyczyną moich problemów? Wszystkie badania miałam zawsze w normie, ale od dłuższego czasu jestem apatyczna i mam depresyjne nastroje... Wczoraj spróbowałam zjeść kawałek wołowiny, ale jakoś mi nie smakuje...

Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki,
pozdrawiam!


Góra
 Profil  
 

zdrowie



 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Pon Cze 16, 2008 4:00 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Polecam ten artykuł >http://www.wegetarianski.pl/podstrona/czytnik.php?dzial=medycyna&artykul=29.

Ja nie jestem wegetarianką, dlatego od siebie nic nie mogę dodać.
Powodzenia :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Nie Cze 29, 2008 10:01 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam, na podstawie literatury z serii " Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi" i własnego kilku letniego doświadczenia radzę Ci jak najszybciej zaprzestać tego eksperymentu. Dieta wegetariańska to domena grupy A . Grupa krwi 0 oprócz warzyw i owoców potrzebuje sporych ilości mięsa najlepiej od zwierząt karmionych trawą ( jagnięcina,baranina,cielęcina, wołowina itp.) Jak nie masz encyklopedii zdrowia dr D'Adamo , a znasz trochę angielski wejdź na www.dadamo.com i przejrzyj umieszczone tam produkty. Jeśli nie znasz angielskiego to Ci napiszę potem więcej, a teraz dodam jeszcze, że masz całkowity zakaz na ziemniaki, wieprzowinę, pieczywo glutenowe , mleko i jego przetwory (wyjątkami są tu: ser feta,mozzarella, i chudy ser twarogowy). Musisz też mieć bardzo dużo ruchu i to ruchu intensywnego. Ta grupa tak ma. Jeśli zechcesz napiszę ci skład zdrowotnej surówki którą jadam od 2 lat jako danie. Jedząc zgodnie z grupą nie tylko uzyskasz łatwo optymalną wagę, ale w znacznym stopniu uniezależnisz się od tzw.służby zdrowia i też znacznie mniej wydasz na dezodoranty (łazienkowe też, jeśli przyłączy się do Ciebie rodzina). Rzecz w tym, że na tym miłym forum dopiero dziś zaczęłam pisać. Jak odwiedzisz mój post to dowiesz się jeszcze innych rzeczy.

Pozdrawiam

TeSa


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Pon Cze 30, 2008 8:30 am 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Pon Cze 16, 2008 7:57 am
Postów: 6
Dziękuję za wszystkie porady.
Jestem jeszcze na etapie rozważania, co z moim wegetarianizmem - w końcu odżywiam się tak już od lat. Zastanawiam się, czy nie wystarczyłoby, gdybym zamiast mięsa zwiększyła spożycie ryb? Oprócz nadwagi nie cierpię na jakieś choroby, badania zawsze wychodziły mi w normie. Jedyne, co mi doskwiera, to popadanie w nastroje lekko depresyjne, ale ma to też związek z brakiem akceptacji tych 10 dodatkowych kg.
TeSa, będę Ci wdzięczna za wszelkie wskazówki. Czy też miałaś etap wegetariański? Jakie zauważyłaś zmiany po przejściu na dietę dla grupy "0"? A ta surówka to mnie zaintrygowała... Będę wdzięczna za przepis.
Mam jeszcze sporo pytań co do niektórych produktów, w jednej książce zalecanych, a w innej już nie. Jak to jest np. z porem?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Pon Cze 30, 2008 12:09 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Ja nie miałam takiego etapu, ale (tu będę nieskromna) to mogło wynikać z bardzo rozwiniętych analitycznych zdolności .
Ty też z racji grupy krwi najprawdopodobniej jesteś niezłym logikiem. Więc zrób z tego użytek. W mojej rodzinie obserwowałam przypadek wegetarianizmu wbrew grupie krwi (dopiero od kilku lat o tym wiem) . Osoba ta jest obecnie częstym pacjentem, ale jej to nie przeszkadza. Cóż, niektórzy mają takie potrzeby. Wybór należy do Ciebie. Po surówkę wskocz przy okazji na mój post, postaram się ją tam umieścić. A jeśli chodzi o nadmiar kg to jeszcze jest doskonały sposób zwiększający trwale efektywność twych działań (oprócz jedzenia zgodnie z grupą) . Bardzo głębokie oddychanie , tak by wdech przez nos trwał krótko , zatrzymywanie powietrza trwało cztery razy dłużej, a wydech dwa razy dłużej od wdechu i żeby był wykonywany przez usta, aż do ostatniego bąbelka. Dla naszej grupy zabronione jest podjadanie między posiłkami. Jak poczujesz głód , najpierw sprawdź , czy jest on prawdziwy, wypij szklankę przegotowanej wody i jedz dopiero wówczas gdy po wypiciu tej wody uczucie głodu nie zniknie. Jeśli nie używałaś suplementu KELP to też spróbuj, on działa skutecznie na metabolizm tylko na gr 0. Pora - grupa krwi0 ma unikać, jak również aloesu,kalafiora,kukurydzy, ogórka, czarnych oliwek,ziemniaków,pieczarek silver dollar. W 2006 roku Mada wydrukowała dość nową książkę z serii "Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi" pt.Zmęczenie. Wszystkie książki mają jakieś błędy, więc trzeba porównywać i czytając myśleć. Nie ma chyba innej rady. To są I wydania. Dlatego doradzałam wejście na stronę autora.

Pozdrawiam

TeSa


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Pon Cze 30, 2008 3:48 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Witam!!!

Cieszę się, że mam wsparcie "0" dla "0". Zgodnie z powiedzeniem, że bliższa koszula ciału, więcej wiem na temat grupy "A".

Powodzenia :).


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Pon Cze 30, 2008 7:54 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Jeszcze jedno, jeśli okazałoby się , że jesteś gr 0 niewydzielaczem, to niestety należałoby wówczas zrezygnować z fety, mozzarelli, sera koziego i chudego twarogu, ale nie szkodzą wówczas pieczarki. Banany musisz przetestować indywidualnie.
Pamiętaj też by nie kupować pomarańczy, kiwi, a zwłaszcza kokosów. Statystycznie niewydzielaczy jest 20%.

Pozdrawiam

TeSa


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Wto Lip 01, 2008 7:15 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Jeśli pomimo wszystko pozostaniesz przy swoim, napisz koniecznie za jakiś czas, bo według teorii D'Adamo, grupa krwi 0 ma się dobrze tylko wtedy, gdy mięsa nie unika. Przytoczył nawet przykład,w którym osoba lecząca się przez kilka lat u kilku lekarzy odzyskała radość życia bardzo szybko po odejściu od wegetarianizmu i przejściu na dietę zgodną z grupą krwi....ale ktoś powie: pisać można wszystko. Ciekawa jestem, czy moja surówka będzie Ci smakowała? Wymaga trzymania kilku składników pod ręką , w lodówce. Mnie to nie przeszkadza.


Pozdrawiam

TeSa


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Wto Lip 01, 2008 7:46 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Pon Cze 16, 2008 7:57 am
Postów: 6
Czesc TeSa,

a gdzie ja moge znalezc przepis na Twoja surowke?

Co do mnie i miesa - chyba sie przelamie i sprobuje przez np. tydzien poeksperymentowac z jego jedzeniem. Napisze, jakie mi sie nasunely spostrzezenia.

Co do poprzedniego Twojego postu - serow i nabialu nie jadam od lat, a zatem nie bedzie z tym problemu. A jesli chodzi o kiwi, to nigdy mi nie smakowalo i zle sie po nim czulam. Czyli cos w tym jest.

Pa!


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Śro Lip 02, 2008 6:25 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam ashka

Przeczytaj mój post "Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia" . Ja jestem nowa na tym forum i będę tam przeważnie pisać, może odpisze mi też jakaś dietetyczka, może mnie skrytykuje, ale chciałabym, żeby wcześniej przeczytała choć jedną z książek dr D'Adamo i sprawdziła na sobie jej zalecenia. Ja uważam, że wystarczą na to 2 tygodnie. A w przypadkach skrajnych, różnicę można zauważyć po 3 dniach.


Pozdrawiam. Życzę powodzenia

TeSa


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Śro Sie 13, 2008 11:26 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam :)

Co słychać u Ciebie "ashka" ? Dwa miesiące temu napisałaś:
Cytuj:
Może ktoś poradziłby mi, jak mam postępować, zanim sama się zapoznam szczegółowo z zasadami diety. Mam grupę krwi "0" i... jestem wegetarianką
Doradziłam Ci, abyś wycofała się z tego. Ponieważ nie wiem czy to zrobiłaś, a natknęłam się w książce D'Adamo "Gotuj zgodnie ze swoją grupą krwi"(1999), na pewną może istotną dla Ciebie informację, więc piszę, gdy ktoś nie chce z jakichś względów jeść zalecanego dla grupy krwi 0 czerwonego mięsa, może spróbować uzupełnić swoją dietę mało znanym ziołem o nazwie coleus forskoli. Zioło to można też jeść w połączeniu z rybami i drobiem. Miewa ono ponoć w stosunku do osób z grupą krwi 0 działanie podobne do czerwonego mięsa, a mianowicie podnosi ogólny poziom energii . W później wydanych książkach jednak podobnej informacji nie zauważyłam i nie wiem czy ktoś to wypróbował i potwierdził. Gdzieś też, chyba tu na forum, czytałam coś o spotkaniu dr D'Adamo w Sidney (ok. 2 lata wstecz), podczas którego były m.in. wymieniane poglądy na temat jedzenia w kontekście różnych filozofii.

Pozdrawiam :)

TeSa

Jeśli pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Śro Sie 13, 2008 11:55 am 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Pon Cze 16, 2008 7:57 am
Postów: 6
Cześć TeSa,

miło mi, że o mnie pamiętasz i dzięki za radę. Ja z niej nie skorzystam, po powoli staram się jeść mięso, chociaż nie czuję takiej potrzeby. Ostatnio robiłam badanie krwi i po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się, że mam nieprawidłowe wartości - zbyt niski hematokryt, zachwiania w rozmazie, zbyt niski cholesterol. Trochę mi to dało do myślenia. Ciągle jeszcze jem tego mięsa mało, może raz w tygodniu, ale może z czasem będzie inaczej. Niestety, tu gdzie mieszkam nie ma mięsa tzw. "ekologicznego", a wydaje mi się ważne, by nie jeść takiego z hodowli. Co Ty o tym sądzisz?

Pozdrawiam,
ashka


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Śro Sie 13, 2008 12:29 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Cześć ashka :)

zauważyłam ,że jeszcze jesteś, piszesz :
Cytuj:
Ostatnio robiłam badanie krwi i po raz pierwszy w życiu zdarzyło mi się, że mam nieprawidłowe wartości - zbyt niski hematokryt, zachwiania w rozmazie, zbyt niski cholesterol.
Czy to znaczy ,że wcześniej te badania wychodziły prawidłowo? czy ich po prostu już dawno nie robiłaś. Piszesz:
Cytuj:
Trochę mi to dało do myślenia. Ciągle jeszcze jem tego mięsa mało, może raz w tygodniu, ale może z czasem będzie inaczej. Niestety, tu gdzie mieszkam nie ma mięsa tzw. "ekologicznego", a wydaje mi się ważne, by nie jeść takiego z hodowli
To tak jakbyś w ogóle nie jadła mięsa! Może w twojej okolicy są tzw. targi lub rynki, gdzie można kupić mięso z indywidualnego uboju, albo jest jakiś sklep firmowy. Ja ostatnio systematycznie kupuję cielęcinę, baraninę, wołowinę z młodych zwierząt, a dla gr. krwi B -zdrowotne króliki. Jak raz trafił mi się źle karmiony(za tłusty) i zwróciłam na to uwagę, to dowiedziałam się, że wzięli go od kogoś kto dokarmiał go chrupkami! ale teraz już mają swoje i karmią je jak trzeba. Myślę, że mięso cielęce kupowane (co mi się zdarzało) nawet w Carefourze jest dużo lepsze niż jego brak, a może Ci posmakuje np.wątróbka cielęca z cebulką usmażona na oleju z pestek winogron (ale bez kartofelków i bez chleba- tylko z surówką). Poza tym to nawet są już kebaby z baraniną. No i koniecznie jadaj wskazane ryby. Jedz też w dzień dużo zdrowotnych warzyw i owoców. Pij sok z ananasa, z wiśni. Kasze ani pieczywo ogólnie nie są wskazane, a większość produktów obojętnych w książkach kierunkowych (o leczeniu konkretnych schorzeń) przechodzi do grupy obojętnych dozwolonych rzadko a więc 2 razy w miesiącu. Pewnie już o tym przeczytałaś. Czy określiłaś już swój status wydzielania? Powodzenia.

Pozdrawiam :)

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Śro Sie 13, 2008 1:28 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Pon Cze 16, 2008 7:57 am
Postów: 6
Hej,

badania krwi robię regularnie, na pewno raz na rok, czasami częściej. Wcześniej zawsze wszystko było ok.
Co do mięsa, zorientuję się. Targi jakieś tu są w okolicy, ale czy można mieć pewność, że sprzedawca nie podaje fałszywej informacji, aby pozbyć się towaru? Chociaż może przesadzam ze swoją ostrożnością. Zawsze szanse na targu są lepsze, niż w markecie. TeSa, a ile tego mięsa właściwie trzeba jeść? Czy do każdego posiłku?
W przeciwieństwie do mięsa ryby mi smakują, tak że troszkę częściej goszczą na mim stole, a warzywa są od lat nieodłącznym składnikiem moich posiłków. Owoce też, ale ponieważ mam sporo do zrzucenia, wolałabym chwilowo je ograniczyć. Bo jak już zacznę jeść np. śliwki, to nie mogę skończyć i rozpycham sobie żołądek :(
Z tymi kaszami to mam problem, bo bardzo lubię ich różne gatunki. Ogólnie lubię zboża, ale wyraźnie widzę ich zgubny wpływ na moją figurę.
Statusu wydzielacza/niewydzielacz nie określiłam, nie jestem aż tak zaawansowana w metodzie i obserwacjach...

Pozdro.
ashka


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Wegetarianka z grupą "0"
PostWysłany: Śro Sie 13, 2008 10:40 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Cześć ashka
piszesz:
Cytuj:
badania krwi robię regularnie, na pewno raz na rok, czasami częściej. Wcześniej zawsze wszystko było ok.
Czyli jak wcześniej pisałaś Twoje kłopoty też się zaczęły niedawno...organizm Ci się po prostu zbuntował. Piszesz:
Cytuj:
Co do mięsa, zorientuję się. Targi jakieś tu są w okolicy, ale czy można mieć pewność, że sprzedawca nie podaje fałszywej informacji, aby pozbyć się towaru? Chociaż może przesadzam ze swoją ostrożnością. Zawsze szanse na targu są lepsze, niż w markecie. TeSa, a ile tego mięsa właściwie trzeba jeść? Czy do każdego posiłku?
Możesz kogoś spytać, gdzie jest zawsze dobre mięso. Przeważnie tam wszystko szybciej znika i trzeba przychodzić wcześniej, albo zamówić (ja często tak robię z wątróbką). Na targu stali dostawcy dbają o swoje imię i raczej nie mają byle czego, poza tym przekonasz się w smaku i jak Ci nie będzie pasować drugi raz kup w innym stoisku. Jeśli chodzi o ilość to dla kobiety właściciela gr krwi 0, porcja 60-140g mięsa powinna gościć na stole od 6 do 9 razy w tygodniu przy statusie wydzielacza, a 7-12 razy przy statusie niewydzielacza (dane przytaczam z książki D'Adamo "cukrzyca", jako że nadwaga to najczęściej stan przedcukrzycowy). Pamiętaj, że unikać trzeba nie tylko wieprzowiny, ale też przetworzonych przemysłowo mięs. O najbardziej wskazanych już Ci pisałam. Jeśli chodzi o status wydzielania może sprawdź ze dwa razy jak znosisz avokado (jest szkodliwe dla wydzielaczy a zdrowotne dla niewydzielaczy). Jeśli chodzi o ryby to zdrowotny jest dorsz, haliut, pstrąg tęczowy,okonie i szczupaki oraz sole oprócz szarej, a unikać należy z tych znanych: kalmara, łososia wędzonego, ośmiornicy, śledzia marynowanego i wędzonego. Dla niewydzielaczy dodatkowo zdrowotny jest morszczuk, świeży śledź, makrela i sardynka. Dwa razy na miesiąc można zjeść flądrę, węgorza,szarą solę,sieję i sielawę. Porcje takie same jak mięsa wydzielacze 3-5 razy w tyg, a niewydzielacze 4-5. Nadzwyczaj korzystne są nasiona lnu i orzechy włoskie i laskowe oraz pestki dyni unikać trzeba m.in.pestek słonecznika orzeszków ziemnych,pistacji i rzadko jeść produkty sezamowe. Korzystny jest bób i fasola szparagowa,pnąca, adzuki i groszek czarne oczko (bób jednak szkodzi niewydzielaczom , też im szkodzi soja i ciecierzyca) . Porcja 1 kubka maksymalnie 3 razy w tygodniu. Zboża i mączne potrawy (na bazie pszenicy, kukurydzy, jęczmienia, sorgo) przyczyniają się do tycia i insulinooporności, a inne nie są niezbędnymi składnikami diety. Dopuszczona porcja 1/4 szklanki nasion lub klusek,1 babeczka,2 kromki chleba wydzielacz 1-6 razy/tyg, niewydzielacz 0-3 razy/tyg. Natomiast warzywa , zwłaszcza zdrowotne można jeść bez żadnych ograniczeń, a zdrowotne owoce(lub soki) wydzielacz 1 szklankę nawet 3-5 razy dziennie, a niewydzielacz 1-3 razy dziennie, a więc nie martw się tymi śliwkami. Pamiętaj o ananasach, zielonej herbacie i zwykłej wodzie sodowej. Nie pamiętam, czy pisałam Ci , żebyś koniecznie kupiła sobie KELP (jest super na metabolizm gr 0 sprawdziłam). Nie wiem, czy masz już jakąś książkę D'Adamo. Na razie czytaj komentarze i działaj. Powodzenia :)

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 34 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 13 gości

Planujesz na urlop? - http://wypoczynek.turystyka.pl/


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

Redakcja serwisu zdrowo.info.pl informuje, że publikowane komentarze są prywatnym opiniami użytkowników forum i nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. | polityka prywatności