witam wszystkich
widzę, że z automatu nikt nie korzysta
Mój przyjechał wczoraj wieczorem, a dzisiaj nastapiła pierwsza produkcja mleka
Mleko sojowe z automatu smakuje inaczej niż to z kartonika - chyba nie trzeba się długo zastanawiac "dlaczego?". Wiadomo, że w procesie produkcyjnym dodaje sie wielu "ulepszaczy", aby klient towar zakupił.
Do tego mleka, które dzisiaj zrobilam, dodałam: mały cukier waniliowy, 2 łyzeczki płaskie cukru, i dużą szczyptę soli... i smakuje dobrze
Bez tego, niestety mialo bardzo wodnisty smak.
Mleko ma zapach lekko przypominajacy kukurydzę z puszki... nawet pozostawia taki posmak po wypiciu.
Z płatkami owsianymi i poppingiem z amarantusa bardzo mi smakowało
Wyprodukowałam też tofu: dodałam wiecej soli i mniej cukru niż do mleka do picia, dodatkowe dosypałam mielony kminek.... więc mam tofu kminkowe.
Jak zrobić tofu?
Do goracego mleka, po dodaniu przypraw, wlałam sok z 2 cytryn (okazało sie za dużo, myślę że wystarczy z 1 połówki).
Wytraciła się "serwatka". Przelałam to przez sito, wyłożone gazą. Po okapaniu, zawinęłam w gazę, połozyłam do pojemnika załączonego do automatu i przycisnełam cięzkim kubkiem, zeby reszta wyciekła.
ciąg dalszy wrażen, po kolejnych eksperymentach....