Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Ach TeSo jestes SKARB! Tak, tak ! Dobrze miec kogos ,kogo mozna sie poradzic To zaczelo sie gdzies przed miesiacem z tym moim watrobskiem,bo nigdy w zyciu nie mialam i nie wiedzialam co to znaczy miec watrobe ,a teraz wiem . Z tym kminkiem i majerankiem to niezly pomysl godny nasladowania i respektu przed twoja mama jak jej pomaga -to starszej damie tez trzeba zaufac!!!! Czekam na wierszyk (sa super) i napewno sprawdze ,a z tym czasem to tak jak u wszystkich ,za szybko zyjemy Tymczasem serdeczne pozdrowienia babette

Droga TeSo, nie chce zaśmiecać forum a mam jedną rzecz, która mnie nurtuje. Postanowiłam stosować sie do wskazówek doktora D'Adamo i zauważyłam znaczną poprawę samopoczucia i coś jakby zwiększoną odporność na choroby (przewiało mnie ostatnio na motocyklu, a nawet kataru nie miałam). Moje pytanie dotyczy makaronów, mąki. Jestem BRh+ i w zalecaniach jest napisane, że mąka graham mi nie szkodzi (nie jest może tak korzystna jak owsiana czy ryżowa, ale nie szkodzi). Pisze o niej, ponieważ jest to oprócz orkiszowej jedyna mąką z której dobrze mi się robi wszelkie produkty typu naleśniki, pierogi, kluseczki, chleby i ciasta. Natomiast doktor D'Adamo poleca grupie B unikać pszenicy - a przecież mąką graham (typ 1850) jest mąką pszenną... I stąd pytanie, czy jako BRh+ mogę jej używać, czy raczej kombinować z innymi (orkiszowa, owsiana, ryżowa)? To samo jeśli chodzi o makarony z maki graham, które są dostępne w sklepach. Można?

Cześć ponette

Ja napiszę tu... o czym wiem od D'Adamo... i co na ten temat pokazała mi praktyka... Pieczywo grahamowe się po prostu w mojej rodzinie.("B" i "0")... nie przyjęło. Tylko nie wiem... czy to co kupowałam... było nim rzeczywiście... bo to są chyba sprawy obróbki ziarna pszenicznego i składu tak nazywanego chleba. W mojej rodzinie 2x"B" nie jada chleba w ogóle... a drugie 2xB jada tylko żytnie w niewielkich ilościach... natomiast wszyscy...wciąż "marzą" o ciasteczkach... i gdy znajdą się w zasięgu...wszelkie znikają. One trochę psują metabolizm. Dla zdrowych wydzielaczy (Le a-b+) białe (z mąki białej oczyszczonej) pieczywo... a więc też i makarony nie są zbyt straszne... ale jeśli zauważy się tycie... albo jakieś choroby...to uważam, że trzeba raczej z nimi skończyć lub ich ilość wyraźnie ograniczyć.

W/g Encyklopedii zdrowia D'Adamo, pieczywo grahamowe jest dla B wydzielaczy obojętne (tak jak i też dla A wydzielaczy).
W książkach kierunkowych o wspomaganiu leczenia różnych chorób dietą zgodną z grupą krwi... przechodzi ono jednak do grupy obojętnych dozwolonych rzadko...W poradniku DIETA GENOTYPOWA o nim się nie pisze...więc powinno być obojętne... dla wszystkich... lub jest jeszcze niezweryfikowane.

Pozdrawiam z Wołomina

dziękuję TeSo za jak zwykle treściwą odpowiedź na moje pytania. Rzeczywiście zrobię tak jak proponujesz, poobserwuje swój organizm, gdyż jestem zdrowym (obstawiam, że wydzielaczem) grupy Brh+

pozdrawiam serdecznie

Cześć ponette... jeśli tu jeszcze bywasz... proszę, napisz czasem co wynika z Twoich obserwacji

Pozdrawiam z Wołomina

Witaj TeSo i witajcie pozostali forumowicze

Jestem tu nowa i od jakiegoś czasu przeglądam wasze forum. Mam jednak pytanie do TeSy przede wszystkim dlatego, iż ja również jestem posiadaczką grupy krwi 0.
Przez jakiś czas stosowałam się do diety zgodnej z grupą krwi i faktycznie było lepiej, ale jednak wciąż czułam, że jest coś nie tak. Chodzi mi o zaproponowane w książce mleko sojowe oraz chleb żytni. Miałam po tym problemy żołądkowe. W końcu poprosiłam mojego alergologa o testy pokarmowe (jestem alergikiem od dziecka, ale testów pokarmowych nigdy nie miałam jeszcze robionych). Okazało się, że mam uczulenie na pszenicę, wieprzowinę, orzeszki ziemne (lista zakazana dla 0), a także na soję oraz żyto, które miały być neutralne. Dlatego pytam się Ciebie/was oraz samą siebie o co tu chodzi?

Chciałabym bardzo zrobić sobie jeszcze testy z krwi na większą ilość produktów pokarmowych, a zwłaszcza na zboża.
Ciekawa również jestem, czy ktokolwiek z was wykonywał testy pokarmowe, w celu potwierdzenia skuteczności diety grupy krwi?

Pozdrawiam

Cześć violonczela

Nie mam w tej chwili pod ręką książki D'Adamo z serii zwalcz chorobę dietą zgodną z grupą krwi ALERGIE... bo ją pożyczyłam... tam mogą być wskazane do wykluczenia produkty w /g encyklopedii zdrowia... obojętne... Jak ta książka do mnie wróci napiszę... jeśli nie dotrzesz wcześniej do tych informacji. Ja nie robiłam takich testów... Jadając od dawna zgodnie ze wskazówkami D'Adamo... po prostu szkoda mi pieniędzy na takie potwierdzenia... zwłaszcza, że moje kłopoty z alergiami pokarmowymi i nie tylko skończyły się już dawno. Pisałam tu na forum, że spotkałam osoby, z których opowieści wynikało, że ta zgodność w bardzo dużym stopniu istnieje... ale może to też być jakaś powtarzalna zbieżność... podobna do tej, którą zauważył Dr Peter J.D'Adamo... jeśli chodzi o test krwi na fenotyp Lewisa. D'Adamo zauważył, że osoby wydzielające antygeny grupy krwi do płynów ustrojowych mają wynik tego testu Le-a+b natomiast osoby z wynikami Le +a-b i Le -a-b równocześnie nie wydzielają tych antygenów... D'Adamo jednych nazywa "secretor" (wydzielacz antygenów grupy krwi do płynów ustrojowych)... a drugich "non secretor" (niewydzielacz) wyjaśnienia można przeczytać m.in. w jego Encyklopedii zdrowia Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi. Wiele osób robi sobie test krwi na fenotyp Lewisa (jak oczywiście mieszkają w miejscu gdzie ten test robią, można przeczytać na ten temat w wątku wydzielacze-niewydzielacze)... zamiast poznawać swój status wydzielania badając próbę śliny. Twoje obserwacje wskazują, że masz prawdopodobnie status niewydzielacza... spróbuj przez tydzień lub dwa... zobaczysz wtedy czy Ci ta korekta wystarczy. Teraz wiele osób, zwłaszcza tych co jakoś nie pasuje im BTD korzysta z poradnika DIETA GENOTYPOWA tego samego autora. Może i Ty spróbujesz... "Zerówka" może mieć jeden z trzech GenoTypów... z których np. może Łowca by właśnie w Twoim przypadku pasował... Abyś nie musiała szukać na moim wątku...

GenoTyp ŁOWCY

GenoTyp "Łowcy" możesz mieć dopiero
Gdy jednoznacznie masz grupę krwi "0"
I do tego do nadsmakowców należysz także
Więc smak propylotiouracylu mierzi Cię a jakże
Jesteś szczupły i męski i bardzo symetryczny
Nie przestrasza Cię nigdy żaden szczegół techniczny
Który o ból głowy przyprawia inne GenoTypy
Gdy jadasz co należy nie boisz się grypy
I na zagrożenia różne też nie jesteś czuły
Lecz niezwykle wyczulony jesteś na szczegóły
Masz też bardzo silne poczucie sprawiedliwości
Na co dzień kipisz energią i masz mocne kości
"Łowca" choć lubi ćwiczyć... gdy nie ćwiczy zbyt dużo...
Wystarczająco codzienne czynności mu służą
I jeszcze niezależnie czy chłopcy czy dziewczyny
"Łowcy" działają zazwyczaj... od adrenaliny
Posiadanie białych linii na opuszkach palców należy
Do znaków szczególnych "Łowcy"... nawet u młodzieży
Łopatkowy kształt siekaczy... szczęka kwadratowa
Palce serdeczne - od wskazujących - często dłuższe oba
Jeśli jednak "Łowca" nie zważa na pewne wskazania
Kłopoty się pojawiają... nie do wytrzymania...
Gnębią go wciąż alergie... niejeden staw bywa chory
Chore miewa jelita... na starość nowotwory
Depresje... astma... przysadka i nadnercza chore...
Może się tak naprawdę... nie rozstawać z doktorem
A do tego go wszystko wokół wciąż denerwuje
Stres... choć o tym często nie wie - organizm mu psuje
Zdrowy "Łowca" potrafi stresem się posługiwać
Gdy tylko się pojawi... stres wykorzystywać

Kłopoty zdrowotne na co dzień miewają
Ci... co badacza zza oceanu...jeszcze nie słuchają...

TeSa


Na koniec jeszcze napiszę, że przeważnie po przejściu na BTD alergie po prostu znikają... i właściwie zdrowotne kłopoty w przypadku odstępstw umiemy już nadzorować... można też zaglądać na dadamo.com

>http://www.dadamo.com/typebase4/typeindexer.htm
Food Values


Pozdrawiam z Wołomina

Wielkie dzięki za szybką odpowiedź oraz wierszyk Jeśli chodzi o książkę o alergiach to ją mam. Nie sądziłam po prostu, że mogę być niewydzielaczem, nawet nie brałam tego pod uwagę . Zastanawiam się teraz, co powinnam jeść. Bo niestety jest całkiem znaczących różnić. Tak samo z tą dietą genotypową. Faktycznie najbliżej mi do Łowcy, ale chyba trudno będzie ułożyć menu. Książkę a właściwie audiobooka znalazłam już jakiś czas temu w internecie

Teso a czy wiesz, że jest nowa książka D'adamo "ZDROWIE ZGODNIE Z GRUPĄ KRWI" ja już ją zamówiłam i czekam na dostawę

Witam violonczela

To jest książka ojca Petera... James'a D'Adamo... wiem o niej z forum dadamo... mówiłam w mojej księgarni, że pewnie niedługo się ukaże... po tym co napisałaś, muszę się dowiedzieć czy już jest. Dzięki za info

Myślę, że tam mogą być bardzo ciekawe spostrzeżenia i przemyślenia seniora tego rodu badaczy... którego intuicji, dociekliwości i zaciekawieniu w porę syna tym kierunkiem tylu ludzi na świecie zawdzięcza zdrowie! Jego zdjęcie z młodszych lat i krótka historia jest w "Encyklopedii zdrowia Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi" Dr Petera J.D'Adamo w rozdziale "Sto lat nauki o grupach krwi". Gdyby nasi nie "przespali" tyle lat... nie byłoby pewnie teraz potrzeba tylu leków...

Jeśli przeczytasz ją przede mną... koniecznie napisz nam coś proszę

Pozdrawiam z Wołomina

Ojca powiadasz, nawet nie zauważyłam kupiłam w pośpiechu na allegro (ok 30zł z przesyłką)
Oczywiście jak już do mnie dotrze to po przeczytaniu zdam relację

Teso!

Wczoraj dotarła do mnie książka i zamiast przygotowywać się do sesji przejrzałam książkę.
Podstawową różnicą jaką znalazłam jest odrzucenie teorii o lektynach. James za to podzielił grupy na 0a, 0b, Ab, Ba (nie czytałam już o podziale AB, gdyż mnie nie dotyczy). Powiem szczerze, że trochę tego podziału nie rozumiem, nie wiem chyba jeszcze raz ten fragment powinnam przeczytać. Chodzi o to, że dr pierw pisze co może jeść grupa 0 a potem dzieli ją na te dwie podgrupy, w którym menu już się zmienia. I na prawdę nie wiem do którego podziału się zaliczam.

Z ogólnego jedzenia tego co mi najbardziej utkwiło w pamięci to, że grupy O i B mogą jeść białe ziemniaki.

Napisał również dużo o hiperglikemi i zastanawiam się, czy nie włączyć jego wskazówek do swojej diety.

Zostało mi jeszcze 1/4 książki do przeczytania.

Dzięki za info violonczela

Spróbuję odszukać coś na ten temat na forum dadamo...


Pozdrawiam z Wołomina

Witam ponownie

Przez dłuższy czas nie stosowałam żadnej diety, wiadomo stres i życie w biegu. Teraz czeka mnie jeszcze poważna operacja i w tym celu zrobili mi badanie na grupę krwi. Chociaż od dziecka mama zawsze mi mówiła, że mam 0RH+, tak dziś odbierając wyniki okazało się że mam 0RH-. Tak więc jestem jeszcze w lekkim szoku (tata się ucieszył, bo to po nim odziedziczyłam) i z Łowcy stałam się Badaczem i jakoś tak faktycznie mi to bardziej pasuje. A zwłaszcza wzmianka, że badacze to beznadziejni kierowcy

Musiałam się z tym z Wami podzielić

Cześć violonczela

Co u Ciebie słychać?
Zaglądasz tu czasem jeszcze?

Ja... prowadząc samochód tak się koncentruję... że nie jest tak źle... ale będąc na grzybach w nieznanym lesie... już za piątym drzewem nie wiem, w którą stronę powinnam iść

Pozdrawiam z Wołomina