Witam w Nowym Roku
Inga napisała:
Cytuj:
Wiara czyni cuda.
Organizm człowieka ma własne mechanizmy obronne. Niektóre dolegliwości mogą zniknąć same bez leczenia. Pozytywne nastawienie pacjenta do kuracji czasem dają większy efekt niż sama kuracja. Jest cały szereg dolegliwości, których źródło leży w psychice. Depresja, brak wiary mogą potęgować zły stan zdrowia. W takich sytuacjach, gdy pacjent tak naprawdę nie potrzebuje konsultacji lekarza, a tylko musi uwierzyć we własne siły, można zafundować sobie show w postaci wizyty energoterapeuty lub kupić sobie gadżet, który poprawi samopoczucie
To wszystko prawda. Ale w/g moich wieloletnich obserwacji, aby samemu przyczynić się do wzrostu skuteczności działań mechanizmów obronnych warto zacząć stosować spostrzeżenia D'Adamo, czyli przynajmniej unikać niewskazanych dla nas pokarmów i często ćwiczyć (na miarę swoich możliwości). Warto też, choć niektórzy się z tego śmieją, śledzić swoje biorytmy. Wszystko na świecie podlega prawom boskiej natury i w wielu przypadkach, w danej chwili (ważnej dla zwykłego człowieka) szkoda czasu i zdrowia na szukanie potwierdzeń naukowych. Każdy sam już być może zauważył, to co ja
Cytuj:
że są takie dni, w których w mig zapamiętuje np. ciąg cyfr numeru telefonicznego, a innym razem, pomimo wielokrotnego powtarzania, zapamiętać ich nie może....że z jednymi znacznie częściej dochodzi do porozumienia, a z innymi, nie. Powiem więcej, nawet zupełnie nieznajomych ludzi, jednych traktuje przyjaźnie, a do innych, z nieznanych powodów czuje niechęć...a to już ponoć "sprawka" biopowinowactwa
Swoje spostrzeżenia w tym względzie opisał Jerzy Sikora w swojej książeczce "Biodiagram prawdę ci powie" . Mam ją. Jest tam przytoczonych wiele analiz (autora i nie tylko), różnych wyjątkowych zdarzeń i wielkich wypadków oraz sugestia, że być może, można było ich uniknąć. Jest tam recepta, jak te spostrzeżenia (nieudokumentowane w sensie naukowym) wykorzystywać w praktyce. Jest takie powiedzenie, że w niektórych zawodach można pomylić się tylko jeden raz...gdyby powstała baza takich przypadków, okazałoby się, że są tam zgrupowane osoby w złym stanie biorytmów (ja też znam kilka takich przykładów z życia, i odkąd znam tą teorię- uważam). A wracając do odporności, jeśli ktoś, na ogół zdrowy, właśnie ostatnio zaziębił się lub zachorował, niech sprawdzi, czy nie przeważył u niego ten właśnie czynnik ryzyka. Dotyczy to też doznania kontuzji ... lub zainicjowania kłótni...itd...Jeśli mamy "złe" biorytmy, trzeba się na wszelki wypadek "lepiej pilnować"!
Pozdrawiam z Wołomina
Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze