Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Witajcie

Od prawie 3 tygodni jestem wiecznie chora. Zaczęło się po świętach. Przeziębienie, czyli gorączka, kaszel itp. Podleczyłam się domowymi sposobami i było dobrze... przez dwa dni. Później dostałam zapalenia pęcherza z którym męczę się do teraz. Do tego doszedł ostry ból gardła gorączka.. czasami krew mi z nosa leci ( ale to nawet jak jestem zdrowa, ale ostatnio bardziej obficie). Udałam się więc do lekarza rodzinnego. Ten przepisał mi furaginum na pęcherz a na przeziębienie mam się leczyć gripeksami itp. Wszystko ładnie pięknie tylko ten ból gardła mi nie przechodzi! zjadłam już całą paczkę tabletek na gardło, teraz kupiłam sobie coś w spreju. Mam tak powiększone węzły chłonne, że nie mogę prawie szyją ruszać. Do tego jak byłam u lekarza to ten zapytał się mnie, czy miałam problemy w dzieciństwie z migdałkami bo są teraz powiększone. A ja nigdy nie miałam z tym problemu. Powiedzcie mi jak mam się jeszcze leczyć skoro lekarz mi nawet nie pomógł:(

Nie chcę poprawiać lekarza, bo nie mam do tego kwalifikacji, ale powiedz mi, czy przechodziłaś już świnkę? Jeśli nie, to może być świnka, jeśli tak, to może być zapalenie węzłów chłonnych (wygląda całkiem do świnki podobnie).
Przejdź się do innego lekarza, spytaj, czy to może być właśnie coś takiego

a może zapalenie oskrzeli, moja dziewczyna ostatnio podobnie miała i dość długo się męczyła, niestety bez antybiotyków się nie obeszło, a jak teraz Twoje zdrówko?

Ja znam a jest to różnorodna dieta, aktywność i odrobina wiary w babcine syropy i mikstury. Ale na twoim miejscu odwiedziłabym jeszcze innego lekarza. Spróbuj syropu z miodu i czosnku. Ja przy zapaleniu gardła biorę cukierki z propolisem i miodem, ale nie te popularne tylko z manuka health. Mają dość mocny smak ale są bardzo dobre na gardło. Jak kupujesz pastylki to proś o takie co mają działanie antyzapalne.

Możesz próbować leczyć się domowymi metodami,nie twierdze że jest to nieskuteczne,ale w wielu przypadkach nieco bardziej poważnych chorób jak przeziębienie,moze zawodzić. Prawdopodobnie w Twoim przypadku jest to może nie wyleczenie poprzedniej choroby i stad powikłania.

Spróbuj colostrum Genactiv w kapsulkach http://genactiv.eu/pl/offer/18/colostrigen_kapsulki. Ja biorę to od 2 miesięcy, i ani razu nie byłam przeziębiona, a wcześniej stale. Colostrum szybko i skutecznie wzmacnia odporność. A na bolące gardło najlepsza jest zwykła woda utleniona - polowa szklanki wody + łyżka wody utlenionej, i taka mieszkaną płuczesz gardło. przechodzi od razu - to jest lepsze od najdroższych tabletek na gardło, ja tak zawsze robiłam.

Co do wody utlenionej... potwierdzam. Odporność dość łatwo zyskuje uwzględniając w diecie wskazówki Dr D'Adamo dotyczące grup krwi. Trzeba też wiedzieć, że odporność bardzo niszczy stres... ale jak tu żyć bez stresów

Ciężko tak doradzać z perspektywy forum,ale może warto udać się na konsultację do dobrego lekarza,przychodni? Wtedy dokładnie Cię przebada i być może uda się również wykryć źródło osłabienia organizmu. Zapraszam do nas,możemy tutaj znacznie pomoc:)

Przede wszystkim radzę raz a porządnie się wyleczyć. Poprawa stanu zdrowia nie jest tożsama z wyzdrowieniem. Przeziębienie trzeba dobrze wyleżeć, powikłania są bardzo niebezpieczne.



O tym samym pisałem w innym temacie. Pastylko-cukierki są bardzo dobre, albo tymiankowe. Z tym, że w przypadku obniżonej odporności zaserwowałbym miód o wysokim MGO, sok z brzozy, syrop z czosnku i cebuli.

merlinek, jeśli jeden lekarz Ci nie pomógł to idź do innego - każdy ma swoje metody leczenia. Lepiej nie leczyć się na własną rękę, bo można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc....

Ja w przypadku obniżonej odporności biorę ecomer. To olej z wątroby rekina, jest skuteczny. Na pewno poczujesz się lepiej.

W tym przypadku warto zacząć od podstaw, czyli wzmocnić odporność i uzupełnić dietę w niezbędne witaminy bo z tego co opisujesz to ewidentnie Ci ich brakuje. Polecam zerknąć na naszą stronę gdzie pomożemy i doradzimy.