Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Otóż niedawno gdy weszłam w pogo dostałam od kogoś bardzo mocno w nos. na początku chyba przez szok nawet tego zbytnio nie poczułam. Później zakręciło mi się mocno w głowie i prawie upadłam, ale jak to w pogo często bywa ktoś mnie podniósł. Wyszłam stamtąd i poczułam, że cieknie mi krew, a chrząstka i kość w miejscu "pagórka" bolała mnie tylko po dotknięciu. Bałam się czy nie jest to złamanie, ale i koleżanki i rodzina uspokajali mnie, że wszystko w porządku. Problem w tym, że gdy lekko stukałam palcem właśnie w ten pagórek to coś mi tam chrupie. nie jest to może aż tak bardzo widoczne, ale wydaje i się że mój nos jest minimalnie bardziej krzywy niż przed zderzeniem. Mógł być taki zawsze, nie wiem, nigdy się nie przyglądałam mojej twarzy aż tak bardzo. Mija czwarty dzień a mój nos ciągle lekko boli na pagórku pop dotknięciu. Jak myślicie, to złamanie? Pójść na prześwietlenie i sprawdzić czy wszystko ok?

Warto skonsultować z lekarzem czy to coś poważnego

Witam

Nos tworzą nie tylko kości stanowiące podstawowy budulec ale również chrząstki. Idąc od przodu wyróżnia się chrząstki skrzydeł nosa (chondrae alla nasi) i dalej chrząstkę przegrody (chondra septum nasi) łączącą od przodu część błoniastą (pars membranae) z częścią kostną utworzoną w całości przez lemiesz (vomer). W twoim przypadku prawdopodobnie doszło do lekkiego urazu części chrzęstnej, ale spokojnie, nie jest to nic poważnego a bynajmniej nie powód do paniki. Za jakiś czas wszystko powinno wrócić do normy. Musisz tylko uzbroić się w odrobinę cierpliwości, a będzie dobrze.
Pozdrawiam
dany

Tutaj zgadzam się z powyższymi opiniami,pierwsze co musisz zrobić to udać się do lekarza,już rodzinny podczas badania będzie w stanie postawić diagnozę odnośnie tego czy Twój nos jest złamany czy nie.