Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Witajcie,
mój mąż narzeka, że ruszają mu sie zęby. Szukałam na ten temat informacji w internecie, wszystko wskazuje na to, że ma paradontoze. czy ktoś wie czy da sie to wyleczyć domowymi sposobami? czy nie ma rady i zęby wypadną?

Witam

Zęby (dentes) osadzone są mocno w zębodołach (fovea dentes), które są tworem dziąseł (gyngivae). Czasami na skutek cofania się dziąseł (regresio gyngivae) dochodzi do odsłonięcia szyjek zębowych (colum dentae), co objawia się zwiększeniem sensytywności. Dalsze cofanie się dziąseł może doprowadzić do wystąpienia tzw zębów ruchomych (dentae motoriae), które jest objawem groźnej choroby zwanej paradontozą. Myślę że problem należy skonsultować ze stomatologiem. Moje pytanie dotyczy zwiastuna choroby w postaci krwawień z dziąseł. Czy wcześniej zaobserwowałaś taki objaw u swego męża?
Na rynku farmaceutycznym pojawiła się pasta Parodontax która jest dość skutecznym medykamentem w zwalczaniu paradontozy.
Niemniej trzeba stwierdzić że konsultacja z lekarzem wydaje się konieczna, a paradontoza poddaje się leczeniu jeśli jest ono oczywiście systematyczne.
Pozdrawiam serdecznie
dany

dany,
dziekuje za odpowiedz. przyznam szczerze, że nie wierzyłam mu jak mowil, ze mu sie zęby ruszają, ale może faktycznie kupie mu te paste, może to coś da. nie, nic nie mowil o krwawiacych dziaslach, ale czasem ma spuchniete - to moze miec jakies znaczenie?
a jak to nie pomoże to do jakiego lekarza isc? do dentysty?

Witam

Tak polecałbym wizytę u dobrego stomatologa i to jak najszybciej. Jeśli chodzi o krwawienie z dziąseł najczęściej występuje ono przy szczotkowaniu zębów. Opuchnięte dziąsła mogą być wstępem do tego. Wśród zębów ludzkich wyróżniamy te jednokorzeniowe, dwukorzeniowe czy trójkorzeniowe. Zwykle korzeni jest tyle ile kanałów liczy sobie każdy ząb. I tak zęby sieczne (incisivi) są jednokorzeniowe, tak samo kły (canis). Ale już zęby przedtrzonowe są dwukorzeniowe (premolares), a zęby trzonowe (molares) należą do trójkorzeniowych i trójkanałowych. Na ogół zęby są dobrze osadzone w zębodołach, a tym lepiej im więcej mają korzeni. Ale to oczywiste. Czasem natomiast dochodzi do wspomnianego przeze mnie cofania się dziąseł (regresio gyngivae) i odkrycia tym samym szyjek zębowych. W skrajnych przypadkach dochodzi do ruszania się zębów. Dlatego właściwie nie wiadomo czy paradontoza to choroba zębów (Morbus dentes), czy choroba dziąseł (Morbus gyngivae). Ubytek dziąseł sprawia że zęby są nadwrażliwe - nadwrażliwość szyjek zębowych. Równie wrażliwe na podrażnianie stają się dziąsła.
U Twojego męża zmiany są dość zaawansowane, pasta Parodontax może pomóc, ale lepiej aby była ona stosowana profilaktycznie przy pierwszych zwiastunach choroby. Z tego powodu jeszcze raz radziłbym wizytę u specjalisty.
Pozdrawiam serdecznie
dany

Jeżeli to faktycznie jest paradontoza to proponuję jak najszybciej udać się do lekarza stomatologa i tam zasięgnąć opinii,porady. Z perspektywy forum możemy tylko gdybać. Daj koniecznie znać jak będziecie już po wizycie co powiedział lekarz.

póki co szukam dobrego specjalisty... dowiedziałam się, że najlepiej udać się do periodontologa - czy możecie kogoś polecić?

Kiedyś mój wujek po powrocie z wywózki opowiadał, że najcenniejsza była cebula. Zęby... niektórzy wyjmowali sobie wtedy palcami. Opowiadał i gorsze rzeczy. Choć miałam wówczas kilka lat... dotąd pamiętam

Ja mam przekonanie do pasty blend-a-med pro ekspert (lepsza jak zauważyłam jest niestety ta z Niemiec). Te z reklam, na wrażliwe zęby... u mnie się nie sprawdziły... ale mnie, może za sprawą jedzenia zęby się nie ruszają. Mam zerówkę...piszę, bo to może mieć to znaczenie.

Domowymi sposobami raczej na pewno jej nie wyleczysz,jedynym sensownym rozwiązaniem będzie udac się tutaj do stomatologa. Z paradontozą nie ma żartów i im szybciej nastąpi profesjonalne leczenie,tym rzecz jasna lepiej.

Stomatolodzy odsyłają do periodontologa, a ja nie znam żadnego dobrego macie jakieś doświadczenia i możecie mnie skierować do kogoś dobrego z warszawy?
dziękuję!

Takiego akurat nie znam, ale jak odsyłają, to na ogół wiedzą do kogo. Ja natomiast z dużą przyjemnością polecę Ci klinikę DeClinic gdy zaczną wypadać te ruszające się zęby. Najlepsi są w diagnozowaniu i wykonywaniu implantów. Mają najnowocześniejszy światowy sprzęt a implanty wykonuje stomatologi i chirurg szczękowy w jednej osobie. Zobacz na stronie: http://www.declinic.pl/super_oferta_implanty/

Przede wszystkim to dentysta, usunięcie kamienia i konsultacja. Domowe sposoby - cebula, cytrusy, masaż dziąseł, ostrożne mycie zębów, ew. suplementacja (głównie witamina C) i proszki jeśli lekarz jakieś podrzuci. W kwestii samej suplementacji trzeba pamietać żeby brać to regularnie, bo z doskoku nie zadziała tak naprawdę nic. A pamięć zaowodną bywa.

Dokładnie tak jak powyżej- jeżeli Twojemu mężowi ruszają się zęby to czym prędzej należy iść do dentysty póki jeszcze nie jest za późno.

Jeżeli szukasz specjalistycznej opieki to polecam Ci klinikę Dental-Design Jaworska, znajduje się ona pod Warszawą, w Pruszkowie. Można tam dojechać w kilkanaście minut kolejką z centrum, więc nie ma problemu Specjalizują się oni tam w leczeniu paradontozy, więc myślę, że oddasz się w dobre ręce.

Może czas najwyższy pójść z tym do stomatologa?

Zdecydowanie tak,bo z tego co opisujesz wynika że Twój mąż cierpi na zaawansowaną paradontozę i czym prędzej trzeb iść do dobrego lekarza aby zapobiec dalszemu wypadania i ruszaniu się zębów.