Witam
Bismi Llach ir Rahman ir Rahim - to pierwsze słowa islamskiej świętej księgi Quiranu, czyli Koranu. I wcale nie zgadzają się one z fanatycznymi poglądami niektórych islamskich ugrupowań zapowiadających dżihat, czyli tzw świętą wojnę. Bóg arabski bowiem tak samo jak Bóg katolickich wyznawców nie karze zabijać, ani ginąć w Jego Imieniu. W przetłumaczeniu na język polski słowa Koranu znaczą dokładnie - W imię Boga Najłaskawszego i Najbardziej Miłosiernego. I wcale nie chodzi tu o wojnę tylko, co trzeba podkreślić, o niezmierzone Miłosierdzie. Bycie Miłosiernym to myśl przewodnia każdej religii i każdego wyznania, stąd o Miłosierdziu i Ekumenizmie tak wiele wspominał Polski Papież - św Jan Paweł II. Chociażby nawiązuje do tego w swojej najważniejszej Encyklice - Evamgelium Vitae - Ewangelia Życia. Dlatego nie mogę sobie wytłumaczyć skąd ciągłe konflikty na Płw Arabskim, a także w rejonach Palestyny, Izraela, Iraku, Kuwejtu itd. Zjednoczenie religii to również zjednoczenie ludzi o co prawda różnych wyznaniach, ale o dążeniach do ściśle rozumianego pokoju, opartego na miłości bliźniego a nie do totalitaryzmu, braku tolerancji i niesnasek. Wracając do Islamu trzeba nadmienić iż jego doktryna zakłada życie oparte na przykazaniach, które związane są z istnieniem pewnych warunków życiowych i bytowych. A to jest przewodnią myślą kultury islamskiej szeroko pojmowanej jako łączność człowieka ze Wszechświatem. My jesteśmy tylko małym elementem całości stworzonej przez Boga który w wyznaniu mahometańskim nosi imię Allah. To właśnie prorok Mahomet ustanowił pewną ideologię wyznania islamskiego, która mówi m in o tym iż podlegamy wpływom wszechogarniającej rzeczywistości. Mowa jest tu o wpływie kosmosu na życie i postępowanie człowieka. Na przykład silny jest według Mahometa wpływ słońca i księżyca. Zgodnie ze zmianami zachodzącymi w przyrodzie ustanawia się okresy muzułmańskiej modlitwy, czy muzułmańskiego postu zwanego Ramadan. Na przykład salat czyli muzułmańska modlitwa odprawiana jest pięć razy dziennie oraz składa się z pięciu części, tak samo jak jest pięć pór dnia - rano, przedpołudnie, południe, popołudnie i wieczór. Piątka wydaje się tu liczbą magiczną podobnie jak u nas siódemka. Na każdą modlitwę nawołuje główny celebrans, a jest ona wyrazem czci i hołdu jaki oddaje się Allahowi. Same słowa Allahu akbar - Boże zmiłuj się - są wyrazem wspomnianej czci, a wypowiadane są z pokłonem w pełnym uniżeniu. Pięć części salatu to - fajr, zuhr, mueslim, iman i islam. Każda z tych części ma ściśle określony czas. Prorok Mahomet ustanowił głównym prawem islamu prawo życia i naturalnej śmierci. Życiem zarządza Izrafil - Anioł życia, a symbolem życia jest słońce i światło. Śmiercią zarządza Azrael - Anioł śmierci, a jej symbolem jest księżyc. Z połączenia imion dwóch Aniołów powstała nazwa państwa żydowskiego Izrael. Oprócz słońca i księżyca bierze się także pod uwagę istnienie innych planet, a każda ma wyznaczoną odpowiednią rolę. Każdej z planet przyporządkowany jest kamień szlachetny i stąd wywodzi się litoterapia - czyli terapia kamieniami szlachetnymi. I to jest pierwsza inklinacja w kierunku medycyny arabskiej, choć według niektórych (E Cybulska) to Egipt jest kolebką litoterpii. Nie można jednak wykluczyć że islam nie dotarł też do tych terenów. A na pewno objął on swoim zasięgiem Afganistan, Kirgistan, Tadżykistan, Azerbejdżan, Irak, Iran, Palestynę, Kuwejt, Liban, Algierię i inne kraje. W sumie zasięg występowania tej religii jest bardzo rozległy. Medyczne aspekty arabskiej wiedzy i kultury wyraźnie powiązane są z religią i jej głównymi założeniami. Sufi, czyli jej przedstawiciele szerzyli i popularyzowali naturalną medycynę opartą głównie na dietoterapii. Przy czym czerpali dużo z medycyny hellenistycznej. Najbardziej znanym Sufim czyli lekarzem perskim (niegdyś Arabia nazywana była Persją, a arabowie saracenami) był Abu Ali Ibn Sina znany jako Awicenna. Według niego najważniejsze w leczeniu było postępowanie w zgodzie z naturą - analogia do hipokratesowskiego Natura sanat medicus curat. Nie wolno było zwalczać podwyższonej temperatury ciała, albowiem zgodnie z nauką Awicenny była ona środkiem dla organizmu w jego walce z chorobą, w tym przypadku infekcją. Podobnie było w przypadku biegunki - jeśli nie prowadziła ona do odwodnienia i wycieńczenia nie wolno było jej zapobiegać. Był to naturalny mechanizm i sposób w jaki organizm się oczyszczał. W leczeniu wszelakich dolegliwości były stosowane zioła i wyciągi kwiatowe. I kto wie czy na bazie nauki arabskiej nie powstała terapia kwiatowa Edwarda Bacha lub terapia Edgara Cayce. Zioła stosowane były w mieszankach lub dodawane do potraw. W ten właśnie sposób Arabowie stali się prekursorami w stosowaniu wszelakich przypraw tj np imbir, chili, kurkuma, kolendra, żeńszeń i inne. W zależności od schorzenia stosowana była odpowiednia mieszanka, a zioła podawano w postaci stałej i rozdrobnionej czyli w postaci proszku. Sufi wnieśli bogaty wkład w rozwój współczesnej medycyny, a niektóre ich receptury stosowane są do dziś (nie wiem czy przykładem nie może tu być lek o nazwie Amol, jako powstały na bazie kory cynamonowca i skórki cytryny). Następcą i kontynuatorem kierunku w medycynie ustalonego przez Awicennę był m in Abu Masladov. To dzięki niemu i innym medycyna perska nie zaginęła a odnalazła swoje miejsce w zapatrywaniach współczesnych adeptów sztuki medycznej. To tyle ode mnie. Zapraszam do wspólnej dyskusji i jeśli pojawią się jakieś wątpliwości lub pytania chętnie na nie odpowiem, oczywiście w miarę swoich możliwości. Pozdrawiam serdecznie dany
|