|
Witam
Medycyna Dalekowschodnia na pewno zna wiele sposobów na zwolnienie procesu starzenia się organizmu. Takimi sposobami są m in dieta według zasad Makrobiotyki oparta na naturalnych produktach przyrządzanych według starożytnych receptur z użyciem naczyń stalowych, a nie z nowoczesnych teflonowych materiałów. Dieta ta bazowana jest na zasadzie Yin Yang. Jest to prawo mówiące nam o tym że Wszechświat zbudowany jest z dwóch pierwiastków, męskiego i żeńskiego, a cała sprawa dotycząca zdrowego stylu życia polega na równoważeniu tych dwóch pierwiastków, co prowadzi do balansu energetycznego Qi - energii życia. Drugim sposobem wywodzącym się z trzech zasad czyli prawa Yin Yang, prawa Pięciu Elementów oraz prawa Zang Fu jest akupresura i akupunktura oraz inne metody refleksoterapeutyczne. Trzecim ze sposobów są ćwiczenia QiGongu medycznego zwanego też chińską jogą. Ćwiczenia wykonywane są na świeżym powietrzu a ich głównym celem jest właśnie wspomniane wyżej równoważenie energii życia, co wpływa na zdrowie i wieczną młodość. Ćwiczenia w zgodzie z naturą zakładają cykl oparty na czterech głównych postawach - Niedźwiedzia - siła fizyczna, Tygrysa - waleczność, Małpy - sprytu oraz Żurawia - równowagi. Na QiGongu leczniczym opierają się inne style jak na przykład Tai Chi Chuan, czy Aikido czyli Droga Życia. I wreszcie kolejnym sposobem jest dalekowschodnie ziołolecznictwo oparte także na zasadzie Yin Yang.
Te wszystkie metody leczenia i postępowania wywodzące się z Taoizmu niewątpliwie służyły temu by być sprawnym i mieć zawsze rezerwy kondycyjne, które prowadziły do zachowania młodości. Trzeba też nadmienić że taki styl zdrowego życia rozprzestrzeniał się nie tylko na Japonię, ale przede wszystkim na Chiny, Nepal, Tybet i inne kraje azjatyckie.
Swój styl mają również Hindusi w postaci chociażby Hatha Jogi, czy medytacji czakramowej. Ćwiczenia Jogi i Pranajamy doprowadzić miały do opanowania procesów życiowych na tyle aby mieć kontrolę nad własnym ciałem sterując jego funkcjami tak by zachować zdrowie, siłę i sprawność jako atrybuty młodości.
Wracając do Japonii, sprawa nie wyglądała zawsze tak różowo, albowiem w czasach samurajskich wyobrażano sobie kobiety japońskie jako piękne, a jedną z cech piękności miały być małe stopy, na które w Japonii zwracano baczną uwagę. W tym celu małym dziewczynkom krępowano w dzieciństwie nogi, aby zatrzymać za wszelką cenę rozwój kośćca. Ta barbarzyńska praktyka na pewno nie służyła zdrowiu, a tym bardziej urodzie. Całe tylko szczęście że w późniejszym czasie jej całkowicie zakazano.
Kultura i obyczaje danego regionu mogą być bardzo różne. Niektóre cechuje dziwactwo, inne zaś wprowadzane są dla swego rodzaju celów identyfikacyjnych. Jednakże niektóre dziwactwa zdecydowanie nie prowadzą do niczego dobrego. Tak jest w przypadku przedstawionego wcześniej obyczaju japońskiego. Małe stopy to niekoniecznie oznaka zdrowia, piękna i młodości. Ten obyczaj jest bardzo prymitywny i można go porównywać do prawa selekcji Lamarka. Dopiero przemiany cywilizacyjne ostatecznie wyrugowały to postępowanie. Odmienność zachowała się bardziej progresywnie, na przykład w sposobie spożywania posiłków, który znamy m in z kina japońskiego. W tej sytuacji właściwe staje się powiedzenie tak dobrze nam znane - Co kraj to obyczaj.
Życzę wszystkim stosowania się do tego typu obyczajów które niewątpliwie zatrzymują czas i sprzyjają naszemu zdrowiu, a nie ograniczeniom i wynikającym z nich chorobom.
Pozdrawiam serdecznie
dany
|
Zaloguj
Rejestracja
FAQ
Szukaj
