Niewiarygodne... że jeszcze zdarzają się takie rzeczy... Chyba warto uświadomić dzieci... że to nie jest choroba... i że ogólnie wszy lubią brud... Warto omijać osoby nie dbające o higienę... ale również warto im pomóc... uświadomić znaczenie utrzymywania czystości. To smutne, że jeszcze dziś żyją dzieci w takich zaniedbanych rodzinach... Ja z młodych lat pamiętam opowiedziane przez koleżankę zdarzenie... otóż w klasie jej dziecka też jedno z dzieci często przynosiło do szkoły wszy...( wtedy chyba jeszcze były w szkołach higienistki...) Gdy zwrócono mu na te wszy uwagę... dziecko powiedziało... to proszę pani jest u nas rodzinne...
Kiedyś w aptekach były takie specjalne gęste grzebienie... chyba pomaga też nacieranie włosów naftą... wymiana lub staranne pranie ubrań... pościeli... ale najważniejsze jest chyba zlokalizowanie głównego winowajcy tego stanu i ...
Pozdrawiam z Wołomina