Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

http://www.zyworodka.sklepna5.pl/

CO O TYM SADZICIE ?
WARTO?

Witam. O ziołach wzmacniających organizm mówi się, że są panaceum, czyli lekiem na wszystkie dolegliwości. Takim specyfikiem jest np peruwiańska MACA, czy korzeń żeń szenia lub Vilcacora. W rzeczywistości zioła te działają specyficznie polepszając funkcjonowanie naszego układu odpornościowego i stymulując go do większej ochrony całego ustroju. Tak się dzieje w większości przypadków oczywiście.
Co do leku na wszystko jest takie znane powiedzenie - jak coś działa na wszystko to w gruncie rzeczy na nic nie dzała. Jest w tym dużo prawdy, albowiem nie odkryto jeszcze leku na wszystkie dolegliwości, więcej nie odkryto leku na większość z nich, a reklama i podatność na sugestię mogą czynić rzeczywiście cuda. Wiara góry przenosi - to jeszcze jedno słuszne powiedzenie. Jeśli ktoś ma wiarę jak ziarenko gorczycy może uczynić wszystko - to z kolei niedosłowny cytat z Pisma świętego. Należy więc mocno wierzyć w podniesienie się z choroby i całkowity powrót do Zdrowia używając do tego celu ziół, mieszanek ziołowych bądź innych leków przypisanych danemu schorzeniu. Wtedy efekt leczenia będzie najszybszy i najlepszy zarazem.
Pozdrawiam

Witam

Coś tu dopiszę aby zilustrować... efekty pracy badacza zza oceanu... Dr Petera D'Adamo.
dany10 napisał:

Otóż działa... tylko na właścicieli określonych grup krwi... na innych działa raczej psychologicznie np.
W/g obserwacji opublikowanych w Encyklopedii zdrowia Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi D'Adamo... działanie korzystne
specyfiku o nazwie Vicacora... dotyczy tylko właścicieli grupy krwi B
Żeń-szeń chiński (Panax ginseng) zauważono działanie antywirusowe na właścicieli z grupą krwi A i zwalczające zmęczenie u właścicieli grupy krwi AB
Żeń-szeń syberyjski (Eleutherococcus sentisocus) zauważono korzystne działanie na właścicieli grupy krwi B... przeciwbakteryjne, antywirusowe, wspomagające rekonwalescencję po długiej chorobie, wspomagające procesy myślowe, zwalczające zmęczenie... i na właścicieli grupy krwi AB działanie antywirusowe i wspomagające procesy myślowe.

Oczywiście wszystkiego w książkach D'Adamo nie ma, choć wirtualna encyklopedia się rozrasta... Warto co nas interesuje sprawdzić na stronie autora dadamo. com (wyguglać)...tam mogą jakieś wiadomości już być...
Ostatnio czytałam dyskusję o jagodach goji... i dowiedziałam się, że niektórzy (chyba AB i A) zauważyli po ich spożyciu dziwne samopoczucie... jak po narkotykach. Pomyślałam, że może dlatego jest teraz takie duże nimi zainteresowanie.

Mnie osobiście zdarzyło się kiedyś sprawdzić... jak nie działa miłorząb na zerówkę

Pozdrawiam z Wołomina

Witam. Wymienione przez Ciebie przykłady oddziaływania leków na organizm człowieka można nadal zakwalifikować jako specyficzne, a nie holistyczne. Pozwolę sobie powtórzyć to co napisałem w poprzednim poście - nie ma panaceum, czyli leku działającego na wszystkie dolegliwości. Takim panaceum ciągle pozostaje Wiara przez duże W w lecznicze właściwości leku. To znacznie przyspiesza proces zdrowienia. Takie same wyniki u pacjentów podatnych na pozytywną sugestię uzyskiwano podając im placebo, czyli substancję o obojętnym działaniu na organizm. Chyba się powtarzam, ale napiszę to jeszcze raz - Wiara czyni cuda.
Pozdrawiam

Witam

Ja pisząc o doświadczeniu z miłorzębem... nie wiedziałam jeszcze o wskazówkach D'Adamo. A jeśli chodzi o placebo... to u dzieci chyba ten sposób sprawdzenia nie działa... pisaliśmy już o tym na forum

Pozdrawiam z Wołomina

witam

Możesz napisać coś więcej? nie potrafie nic na ten temat znaleźć... jak on działa na grupę krwi 0. Hmm a jak jest z żeń-szeniem syberyjskim?

Ogólnie rzecz biorąc większość produktów na rynku jest niskiej jakości i często zawiera zbyt mało miłorzębu, często w formie tak przerobionej, zniszczonej (mam tu na myśli cały proces od zbioru) że byłby rzeczywiście cud gdyby to zadziałało.

Trzeba też brać to regularnie przez odpowiedni czas. Warto też wspomnieć o tym że na źle odżywiony (niedożywiony organizm - czyli 99% ludzi jedzących puste śmieci) organizm nie ma żadnego cudu (a tzw "leki" mogą okresowo zasłonić zły stan organizmu który da o sobie znać w późniejszym czasie) który te wszystkie braki uzupełni, ale dobrze dobrane i prawidłowo przetwarzane i dobrej jakości zioła mogą mu oczywiście skutecznie pomóc przywrócić równowagę, nie zastąpią jednak dobrego żywienia.

Rzeczywiste właściwości miłorzębu – Ginkgo
http://rozanski.li/?p=2000

Eleuthero – Eleutherococcus senticosus jako środek adaptogenny
http://rozanski.li/?p=386

Dlaczego waleriana (kozłek) czasem nie działa uspokajająco?
http://rozanski.li/?p=144

Dlaczego melisa rzadko działa uspokajająco?
http://rozanski.li/?p=5

Takie tam gadanie, ....wiara, wiara....Żyworódka działa na każdego, mam z nią do czynienia już parę lat, stoi taki sobie wazon na parapecie, śmieci niemiłosiernie, nasionka opadają bez przerwy...Ale działanie ma super! na skaleczenia, owrzodzenia, skręcenia, itp. Bierzesz kawałek liścia, pozbywasz się cienkiej błonki, i przykładasz.

Mumina masz rację co do żyworódki pomaga na bardzo rózne dolegliwości ja tak leczę domowników a szczególnie dzieci katar kilka kropli do nosa kichanie gorsze jak po tabace ale katarek znika boli Cię gardło żujemy listek , gardło cierpnie i ból znika . robię nalewkę na alkoholu albo syrop na miodzie ale z miodkiem to dla dzieci , jakieś skaleczenia oparzenia. Faktem jest że śmieci i nie bardzo lubi jak się ją za dużo podlewa i woli stać nie za bardzo słonecznym parapecie

- post usunięty -

Da się tę żyworódkę hodować w warunkach domowych?

Oczywiście że da się hodować żyworódkę , b, ładnie rośnie ale nie przepada za dużym słońcem woli bardziej cienisty parapet i woli mieć bardziej sucho niż za mokro bo wtedy gnije . Można siać z nasionek które są na liściach albo małe sadzonki pikujemy, latem dobrze rośnie w ogrodzie ale z dala od slimaków i w doniczce

Witam

Przepraszam kashtaniak że zapomniałam Ci odpisać... ale wcześniej w tym wątku (3 październik 2010 ) pisałam m.in. o żeń-szeniu syberyjskim (str 469 encyklopedii D'Adamo).
... Ja nie wiedząc o powyższym... kiedyś próbowałam tego specyfiku... ale nic z tego co reklamowano nie zauważyłam... a więc zgodnie "z instrukcją"... bo ja mam przecież "zerówkę".

Masz rację dobrego jedzenia nic nie zastąpi... ale, by nie mieć w przyszłości zdrowotnych kłopotów... warto to jedzenie przepuszczać dodatkowo przez filtr grupy krwi...

Na główny temat wątku się nie wypowiadam... bo nie mam w tym względzie doświadczenia... ale czytam z uwagą. Dobrze byłoby... aby osoby potwierdzające korzystne działanie pisały też na jaką grupę krwi to na pewno działa...

Pozdrawiam z Wołomina

szczerze mówiąc to do tej pory niewiele słyszało się o Żyworódce Pierzastej,ale dzięki Waszym postom jestem o wiele mądrzejsza i może również zdecyduje się na jej hodowlę

- post usunięty -

Potwierdzają one również te informacje: http://zielniczek.pl/zyworodka/ ???