Witam, mam 27 lat w tamtym roku w czerwcu przeszedłem atak lambliozy - chodziłem z objawami bólu pod żebrami 2 lata i ze sraczką od lekarza do lekarza, jeden podejrzewał wrzody żołądka, nadkwasotę, inny nerwy. Skończyłem w szpitalu po utracie przytomności. Mówiłęm lekarzom, że mam takie chwilowe utraty przytomności, sraczka od 2 lat - wysyłąli mnie do psychiatry. Czasmai miałem przeczulicę dowolnego miejswca na ciele, gwiazdki przy patrzeniu w niebo, gdy spałęm miałęm tiki. POtem przestałęm w ogóle spać. Nonstop flegma, ropa w oczach, nie mogłem oddychać......Mam grupę krwi A rh+. Lamblie zostawiły po sobie ślady - zapalenie prostaty, gdy patrzę oczyma z lewej do prawej widze takie cienie które przelatują przed oczyma. W rezonansie mózgu - liczne zmiany o średnicy 1 mm ale nie demienilizacyjne. W szpitalu wynaleźli mi przeciwciałą przeciwjądrowe występujące w twardzinie inaczej scleroderma. Jako tako zmian skórnych nie mam, boli mnie czasami pod żebrami - jak by trzustka, żołądek a może 12 stnica. Robiłęm prywatnie gastroskopię ale w środku żołądek, przełyk 12stnica jak u niemowlaka. Zauważyłem że się bardzo denerwuję, czasami zupełnie bez powodu. Uratowałą mnie pani Dr z Sędziszowa Małopolskiego. Dzięki Bogu za taką lekarkę. Po leczeniu lamblii mój stan się systematycznie poprawia. Miałem zespół reitera - zapalenie pęcherza, spojówek i stawów - lekarze mówili mi że to scleroderma heheheh. Jeszcze w tamtym miesiącu miałem po południu objawy takiej niemocy, czasami huczenie w głowie, słabość mięsni - niemożność zaciśnięcia pięści tak po chłopsku. Powoli wracamdo zdrowia. Wertowałem internet i trafiłem na "dieta a grupa krwi" Wszystko się zgadza - lamblie miałem bo wydzielam mało soku żołądkowego, moje wyniki badania pierwiastkowego włosa są tagiczne np krzemu brakuje mi 100%,żelaza 26 %. Od 4 miesięcy prowadzi mnie moja zielareczka Basia, która mi pomogła. NA zapalenie prostaty robię masaże i rozciąganie mięsni które są spięte po zaapaleniu pęcherza i w przypadku ludzi z grupą krwi A przez stres ! JEśli ktoś ma problemy z prostatą pisać - pomogę - po to zostałem w sumie prawie uzdrowony - żeby pomagać innym. Patrząc na mój stan z czerwca 2012 gdzie byłem otępiały, jadąc do pracy potrafiłęm jechać w pantoflach, chodzić nie mogłem przez prostatę i bóle stawów i masakryczne kurcze łydek. Moja krew w badaniu kropki krwi była tak zbita w rulony że jak to zobaczyłem przestraszyłęm się. Z zawodu jestem rehabilitantem ale tak to jest jak się lekarzy słucha a nie swojego ciała...... Od 3 miesięcy nie jem mąk - glutenu i produktów mlecznych - kazeina i coś tam jeszcze. Od dzisiaj nie jem ziemniaków które uwielbiam - jem codziennie, oraz nie jem mięsa - co najwyżej kurczak. Aha schudłem z 65 na 60 kg przy wzroście 180 cm. Zawsze byłęm szczupły. Bardzo chcę wyzdrowieć tak bardzo że zrobię wszystko aby się to ziściło. Cytrynę z woda piję rano od 3 miesięcy, imbir też jem bo wyczytałem że cytryna oraz imbir odkwaszają organizm (kwas moczowy z 333 spadł mi w miesiąc do 280). Ździwiło mnie że posiadacze grupy A nie mogą jeść kiszonej kapusty kórą bardzo lubię. Doszedłem do wniosku że w domu się nie uchowam. Je się u mnie mięcho, ziemniaki, kapsutę i takie typowo polskie potrawy. Jem dużo kaszy jaglanej, cietrzierzycy, gorch jasiek i do tej pory nerkowy - ale wyczytałem że nam nie wolno go jeść.Zastąpię go czarnym albo wogóle białym, do tego soczewica czerwona. Dawniej sikałęm na różowo po zjedzeniu buraków teraz mocz się nie barwi. JEstem jeszcze słaby czerownych krwinek mam 4,5 a norma jest od 4 - 10 hehe ale mam nadzieję, że wyniki wrócą do normy i będę jak nowo narodzony. Będę pisał na forum , a nawet myślę założyć bloga jak to ze mną było,o lambliach i co wogóle myślę o lecznictwie w polsce. POwiedzcie migdzie wykonam badania na to czy jestem wydalaczem czy niewydalaczem. W każdej diagnostyce zrobię to badanie ? Jak mam powiedzieć szanownej pani w analityce o jakie badanie mi chodzi. Przepraszam że się rozpisałem ale jestem podekscytowany ...... Aha w zerówce miałem zapalenie prawego ucha i od tamtej pory do wieku około 15 lat ciągle miałęm nawroty. Ostatnimi czasy zapelenie się uspokoiło, ale na prawe ucho słyszę ciut gorzej.
|