Zdrowie
Zdrowy styl życia
- strona główna portalu

Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne o zdrowym stylu życia
Obecny czas: Czw Kwi 25, 2024 3:00 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 90 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Witaminy mogą zabić !
PostWysłany: Pią Sie 04, 2006 8:32 pm 
Offline
Junior Member
Junior Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Śro Maj 10, 2006 7:19 pm
Postów: 17
Miejscowość: Warszawa
Dzisiaj w Faktach podali, że amerykańscy naukowcy przebadali szereg witamin wytwarzanych syntetycznie i doszli do wniosku, że wiele z nich może być szkodliwe dla zdrowia. Zalecane w reklamach preparaty witaminowe wcale nie zapobiegają chorobom a mają szereg skutków ubocznych. Nadmiar witamin może nawet doprowadzić do śmierci 8O
Nawet witamina C powszechnie uważana za bezpieczną, bo nie można jej przedawkować też może być szkodliwa, np. dla cukrzyków.
Polscy lekarze też zgadzają się z wynikiem tych badań, czy to oznacza koniec leków bez recepty?


Góra
 Profil  
 

zdrowie



 Temat postu:
PostWysłany: Sob Sie 05, 2006 10:13 am 
Offline
Junior Member
Junior Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 17, 2006 7:18 pm
Postów: 23
Miejscowość: Warszawa
Ja zawsze uważałam, że witaminy należy przyjmować tylko w postaci naturalnej, w owocach, warzywach i itp. Witaminy w tabletkach są otrzymywane syntetycznie i zwykle są to skoncentrowane dawki, zażywanie ich ma sens gdy człowiek jest już chory i organizm potrzebuje uzupełnić ich niedobór. Faktem jest, że firmy farmaceutyczne reklamują gotowe zestawy witamin i zalecają ich systematyczne zażywanie, właśnie w takich przypadkach można spodziewać się ich negatywnych skutków ubocznych.
Wszystko musi być spożywane z umiarem, aby nie mieć kłopotów ze zdrowiem trzeba mieć urozmaiconą dietę. 8)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Sob Wrz 30, 2006 8:15 pm 
Offline
New Member
New Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Wrz 30, 2006 7:49 pm
Postów: 4
Owoce i warzywa to też nie wszystko, trzeba mieć swoją działkę aby być pewnym, że są zdrowe.
Kiedyś małym dzieciom kupowało się na wiosnę nowalijki aby jak najwcześniej uzupełnić poziom witamin po zimie.
Teraz w nowalijki pakuje się najwięcej środków ochrony roślin i sztucznych nawozów, aby wygrać z czasem, aby uzyskać jak największe warzywa.
Ja nigdy nie kupuję tych pięknych, dorodnych warzyw, wolę swoje z działki, nawet wtedy gdy są w nich robaki.
Jak jest robak to znaczy, że człowiek może to bezpiecznie zjeść. :wink:


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Cze 26, 2007 9:00 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Wto Cze 26, 2007 8:47 pm
Postów: 4
Cytuj:
Jak jest robak to znaczy, że człowiek może to bezpiecznie zjeść.


Bardzo dobre sformułowanie, podoba mi się :D

Problem tylko w w tym, że w dzisiejszych realiach nie da się dostarczyć z pożywieniem do organizmu tyle składników i witamin ile jest mu potrzebne.
Suplementacja w dzisiejszej rzeczywistości jest koniecznością.

_________________
PostawNaZdrowie.pl - praktyczny magazyn o zdrowiu


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Lip 05, 2007 8:50 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Nawet w dzisiejszych realiach jest to możliwe. Gdy zmniejszymy "dostawę" toksycznego jedzenia, to zmniejszymy zapotrzebowanie organizmu na paliwo, potrzebne do usuwania zgromadzonych zanieczyszczeń. :?


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Czw Lip 05, 2007 9:39 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Wto Cze 26, 2007 8:47 pm
Postów: 4
Chętnie poznam te realia. Naprawdę, bez ironii. Być może ja nie czegoś nie wiem i nie znam.
Jednakże zmniejszenie "toksycznego" jedzenia wcale nie zmniejszy zapotrzebowania na składniki, a tylko je zmieni, bowiem wyeliminowanie pewnych składników, które są potrzebne organizmowi spowoduje niedobory innych składników. Wówczas, nawet zmniejszając ilość składników toksycznych, zmniejszamy ilość składników niezbędnych organizmowi, które z tymi toksycznymi były dostarczane, a są potrzebne.

Ciągle obserwuję wyniki analizy pierwiastkowej, w których nawet ci, bardzo restrykcyjne dobierają zdrowe, ekologiczne produkty, mają duuuuże trudności z osiąganiem normatywnych poziomów pierwiastków i witamin.
To wcale nie jest takie proste, szczególnie, że występują duże różnice osobowościowe, genetyczne, środowiskowe, itp. Każdy organizm jest inny i ma różne zapotrzebowanie na określone składniki. Genetyka, to jak się szacuje do 30%. Środowisko, czyli gdzie jemy, w jakich ilościach, gdzie coś rosło, jak było przetwarzane, w jakich warunkach, klimacie, w otoczeniu czego, itp. to do 70%. mamy więc dość duży wpływ, co wcale nie znaczy, ze możemy tym łatwo sterować.

Ponadto:
- Owoce i warzywa zawierają mniej witamin niz 30 lat temu
- Transport i przechowywanie eliminuje wiele składników
- Mycie i gotowanie powoduje znaczne ubytki
- Przetwarzanie to ogromne straty składników, do 99%
- Zjadanie dużych, a wręcz ogromne ilości cukru bardzo zwiększa zapotrzebowanie na witaminy i biopierwiastki
- Zaburzenia wchłaniania w przewodzie pokarmowym - nawet jeśli coś zjemy to wcale nie znaczy, ze przyswoimy
- Stresy - wielki wzrost zapotrzebowania
- Środki antykoncepcyjne i hormonalne - j.w.
- Korzystanie z chlorowanej wody - j.w.
- Mięso zwierząt hodowlanych przesycone jest hormonami i antybiotykami i z tym coś organizm musi zrobić.

Jeszcze zapewne trochę dałoby się dodać ...

-

_________________
PostawNaZdrowie.pl - praktyczny magazyn o zdrowiu


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 06, 2007 1:28 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
Używając słowa dzisiejsze realia, zacytowałam sformułowanie mojego poprzednika w rozmowie. Nie wiem co on miał dokładnie na myśli, natomiast z chęcią odniosę się do mojego rozumienia tego słowa. W głównej mierze zawierają je Twoje przykłady, chodziło mi nie tylko o toksyczność związaną z zatrutym środowiskiem, bo tego nie jesteśmy w stanie uniknąć, możemy starać się je ograniczać, poprzez tzw. ekologiczną żywność, czyli mniej skażoną i bardziej bogatą w związki odżywcze, a to za sprawą uprawy i hodowli organicznej. Kolejny przykład to spożywanie żywności nie przetworzonej, zawierającej duże ilości błonnika, który ułatwia usuwanie szkodliwych związków z organizmu, jest nieodzownym "pomocnikiem" w walce o jego jak najlepsze funkcjonowanie. Przykładem żywności nieprzetworzonej są kasze, surowe owoce, surowe warzywa, nie przechowywane w szczelnych pojemnikach czy foli, bo wtedy mamy szansę uniknąć zamiany azotanów w azotyny, te pierwsze organizm jest w stanie usunąć, oczywiście zużywając na to sporo energii, podczas, gdy te drugie zalegają w naszych komórkach, tworząc nieustanne źródło "infekcji", tkwiąc jak przysłowiowa drzazga i narażając nasz układ immunologiczny na nieustanną pracę, a to osłabia jego szeregi.
Na zmniejszenie lub prawie całkowitą eliminację zjadanego cukru i produktów go zawierających, mamy jak największy wpływ a właściwie pełny. Bo przecież nikt nam na siłę nie wciska słodyczy, ciast, słodkich napojów. To naprawdę jest kwestią naszego wyboru. Oczywiście cukier znajduje się również w innych gotowych wyrobach, ale i tu decyzja należy do nas, rezygnując z gotowych, przemysłowych półproduktów. W ten sposób osiągamy podwójną korzyść. Jak słusznie zauważyłeś, zmniejszenie zapotrzebowania na witaminy i minerały, a z drugiej strony, wraz ze zjadaniem produktów niskoprzetworzonych, zwiększamy dostawę pożytecznych nam składników odżywczych.
Żywność nie przetworzona taka jak pełne ziarna zbóż i chleb z niego wypiekany, cytowane wcześniej kasze, fasola, groch, inaczej mówiąc pokarmy zawierające wszystko co skomponowała natura, to żywność, która stanie na straży prawidłowego metabolizmu, nie dopuści do tworzenia się wszelkiego rodzaju złogów i kamieni, a co za tym idzie nie będzie doprowadzała do znacznych zaburzeń wchłaniania w przewodzie pokarmowym. Czyste jelita, bez starych, nie usuniętych złogów, oblepiających jego ścianki, przez które mają przeniknąć do krwi związki odżywcze, a za jej sprawą, do każdej komórki naszego organizmu, to gwarancja prawidłowego przyswajania, tego co z takim mozołem staramy się dostarczyć. Czyste jelita to po prostu "czyściejsza" dostawa pożywienia dla naszych komórek. Tu właśnie ogromnym sprzymierzeńcem jest błonnik nierozpuszczalny, a o tym czy on jest w naszym jedzeniu, również bezpośrednio my decydujemy. Brudne jelita to zniszczenie pierwszej linii obrony w naszym organizmie. Po pobraniu przez krew związków odżywczych, poprzez jelita, krew ta trafia do wątroby, która jest drugą nasz linią obrony. Im więcej toksyn w jelicie i w pożywieniu, tym bardziej przeciążona pracą wątroba a co za tym idzie szybsze jej zużycie, doprowadzenie do stanu jej przeciążenia i nieprawidłowego funkcjonowania. Pada w ten czas druga, poważna linia obrony.
W naszych czasach mało kto, myśli o tym, żeby czyścić jelita, tak jak czyścimy na przykład zęby, nikt niestety nas tego nie uczy, ale jest to wykonalne, niezależne od czasów, w których przychodzi nam żyć. Pracę wątroby, też możemy usprawnić, chociażby stosując stosowne przyprawy w nasze kuchni. Taką przyprawą jest niewątpliwie kurkuma.
Szkodliwe skutki chloru możemy zminimalizować, stosując do użytku spożywczego, wodę źródlaną, albo instalując filtry wody w naszych domowych instalacjach.
Piszesz że mięso zwierząt hodowlanych przesycone jest hormonami i antybiotykami i z tym coś organizm musi zrobić. A czy naprawdę musi robić, jak mu nie będziemy tego dostarczać, to nie jednocześnie nie będziemy do tego zmuszać, tak wiec decyzja dalej należy do nas. W tym miejscu wytoczysz argument o eliminacji poważnego źródła żelaza i przyswajalnego białka, zgoda, dla niektórych grup krwi i ich posiadaczy jest ono niezbędne. Tu jednak też można sobie, przy odrobinie dobrych chęci, poradzić. Najlepszym wyjściem będzie mięso z hodowli organicznej a jeżeli nie mamy takich możliwości, to możemy gotować mięso, zamiast go smażyć. W procesie gotowania, wiele tych toksyn pozostaje wtedy w wywarze (rosole), który należy bez sentymentu wylać, zamiast się nim delektować.
Jestem przeciw suplementacji środkami chemicznymi, natomiast jak najbardziej za naturalnymi.
Na zakończenie moje wypowiedzi, pozwolisz, że powiem wprost, iż sformułowanie „dzisiejsze realia”, rozumiem jako okres w historii najeżony masą zagrożeń, w które wpadają w większości nieświadomi konsumenci, albo leniwi i wygodni, bądź tacy, których środki materialne są bardzo ograniczone i stanowią poważną barierę w realizacji zdrowego stylu życia.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 06, 2007 3:53 pm 
Offline
Moderator
Moderator

Dołączenie: Nie Mar 11, 2007 7:25 pm
Postów: 484
Ja osobiście jakiś czas temu nie odżywiałam się zdrowo – w mojej diecie było m.in. sporo cukru, żywności przetworzonej - i miałam przez to różne problemy z układem pokarmowym, co negatywnie odbijało się m.in. na stanie mojej skóry, bardzo wypadały mi włosy, miałam też inne kłopoty spowodowane niewłaściwą dietą, o których nie chcę się tu rozpisywać. W każdym bądź razie łykałam suplementy (kupowane aptece bez recepty, bardzo drogo kosztowały, brałam je nawet za poradą lekarza), niestety nie pomagały mi wcale. Nie chcę tu wymieniać, jakie suplementy brałam, bo mi co prawda nie pomogły ale dla kogoś innego mogą okazać się dobre. Chodzi mi tylko o to, że jeśli chodzi o mnie, to pomogła tylko i wyłącznie zdrowa dieta, suplementy w moim przypadku nie sprawdziły się: kupowałam jakiś preparat, dużo płaciłam, a potem okazało się że nie tylko mi nie pomógł ale nawet szkodził, potem kupowałam następny i to samo, miałam tylko dylemat co zrobić z rozpoczętymi opakowaniami, czy wyrzucić, czy komuś sprezentować, najczęściej któraś z koleżanek godziła się wypróbować dany specyfik. Teraz nic nie biorę, jestem na zdrowej diecie i moje problemy albo naprawdę bardzo się zmniejszyły, albo w ogóle znikły.
Z całą pewnością zjadanie dużych, a wręcz ogromnych ilości cukru bardzo zwiększa zapotrzebowanie na witaminy i biopierwiastki, jednak tak jak napisała Krystyna „na zmniejszenie lub prawie całkowitą eliminację zjadanego cukru i produktów go zawierających, mamy jak największy wpływ a właściwie pełny” – zmniejszyć ilość cukru i słodyczy w diecie - to akurat na pewno możemy dla siebie zrobić.
Piszę z własnego doświadczenia, w moim przypadku suplementy nie pomogły, teraz nawet myślę, że gdybym te pieniądze które straciłam na suplementy przeznaczyła na chociażby np. na świeże owoce, zdrową żywność i dobrą wodę mineralną, to na pewno dla mojego zdrowia byłoby to dużo lepsze.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pią Lip 06, 2007 5:01 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Cze 02, 2007 6:59 pm
Postów: 1097
To co napisałam również opieram na swoim doświadczeniu, do którego przyczynkiem było podupadające zdrowie a inspiracją do takiego a nie innego postępowania stała się wiedza, którą znalazłam w książkach i internecie, no i własne wnioski, nasuwające się podczas czytania.
Dzieki el-ka, Twoja wypowiedź utwierdza mnie w przekonaniu, co do słuszności drogi, którą obrałam.
Warto ją propagować z pożytkiem dla innych. :) :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lis 11, 2007 11:36 am 
Offline
New Member
New Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lis 11, 2007 10:04 am
Postów: 2
To ciekawy problem, czy pójść na łatwiznę i kupować gotowe suplementy, witaminy itp, czy jednak zadbać o to aby nasza dieta była bogata w witaminy.
Jak oglądam reklamy w telewizji, to widzę że coraz częściej proponują nam gotowy lek, który sprawi, że będziemy zdrowi lub bardziej odporni.
Czy na prawdę jesteśmy skazani na pigułki?
Czy normalnie się odżywiając, nasz organizm nie dostaje tego co mu jest potrzebne aby był zdrowy?
Myślę jednak, że trzeba sobie zadać trochę trudu i kontrolować dietę.
Do tego nie wystarczą pieniądze, trzeba mieć wiedzę i być pewnym, że składniki diety pochodzą z ekologicznych upraw.
Zdrowa żywność kosztuje więcej, ale to i tak taniej niż syntetyczne suplement.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Nie Lis 11, 2007 4:19 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Wto Cze 26, 2007 8:47 pm
Postów: 4
Cytuj:
To ciekawy problem, czy pójść na łatwiznę i kupować gotowe suplementy, witaminy itp, czy jednak zadbać o to aby nasza dieta była bogata w witaminy.

Z całą pewnością słuszne stwierdzenie. Rzecz w tym, że wcale nie łatwe do realizacji. Jedynie ci, którzy mają możliwości i pieniądze na to by jadać z upraw ekologicznych mają na to szansę. Tzw. przeciiętny Kowalski nie ma na to szans.


Cytuj:
Jak oglądam reklamy w telewizji, to widzę że coraz częściej proponują nam gotowy lek, który sprawi, że będziemy zdrowi lub bardziej odporni.

Wystarczy dokładniej sprawdzić i przysłuchać się co mówia i piszą:
To manipulacje i kłamstwa.


Cytuj:
Czy na prawdę jesteśmy skazani na pigułki?

Tak jesteśmy skazani.
Albo na wspomagające zdrowie suplementy, albo na tzw. przewlekłe leczenie pigułkami likwidującymi jedynie OBJAWY CHOROBY, o co zadbają producenci leków, lekarze, aptekarze i pokrewni zawodowo.


Cytuj:
Czy normalnie się odżywiając, nasz organizm nie dostaje tego co mu jest potrzebne aby był zdrowy?


Nie dostaje. Oto tylko kilka powodów bez ich rozwijania:

- Owoce i warzywa dzisiaj zawierają mniej witamin niż kilkadziesiąt lat temu
- Transport i przechowywanie, znaczne ubytki
- Mycie i gotowanie, istotne ubytki
- Przetwarzanie, duże ubytki
- Fast food, właściwie pozbawione witamin, a zawierające dużo szkodliwości
- Duże, a wręcz ogromne ilości cukru, rujnuje zdrowie
- Zaburzenia wchłaniania w przewodzie pokarmowym, nagminne
- Stresy, powodują "wyjazd" z organizmu pierwiastków i witamin
- Środki antykoncepcyjne i hormonalne, bardzo "mieszają"
- Korzystanie z chlorowanej wody, czyli lekko trującej
- Indywidualności biochemiczne. każdy potrzebuje czego innego
- Zanieczyszczenie środowiska i żywności, powszechne
- Mięso zwierząt hodowlanych przesycone jest hormonami i antybiotykami, przez co liczne chorób, alergie,i osłabienie odporności
- Rośliny nasycone nawozami sztucznymi, azotanami
- Wyjałowione gleby, jeśli wyciąga się z niej 80 składników, a uzupełnia kilka, to jakie "zdrowe" są rośliny, które tam rosną?


Cytuj:
Myślę jednak, że trzeba sobie zadać trochę trudu i kontrolować dietę.

A jakże! Rzecz w tym, skąd się czerpie informacje.
To co wypisują (zwykle kobiece i tzw. "zdrowotne") czasopisma woła o pomstę do nieba. TV to marketingowa papka, a wiele "dietetyków" zasługuje właśnie na cudzysłów ...


Cytuj:
Do tego nie wystarczą pieniądze, trzeba mieć wiedzę i być pewnym, że składniki diety pochodzą z ekologicznych upraw.

Ha, a jak to chcesz kontrolować?
Póki co u nas nie ma ani organizacji, ani stowarzyszeń, ani organizacji konsumenckich, ani sensownego prawa w tym zakresie.


Cytuj:
Zdrowa żywność kosztuje więcej, ale to i tak taniej niż syntetyczne suplement.

Sprawdź dokładnie. Z mojej codziennej praktyki wynika coś zupełnie innego.
Ponadto, jedno nie wyklucza drugiego, a wręcz wzajemnie się uzupełniają.

_________________
PostawNaZdrowie.pl - praktyczny magazyn o zdrowiu


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 13, 2007 9:48 pm 
Offline
New Member
New Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lis 11, 2007 10:04 am
Postów: 2
Mówiąc o uprawach ekologicznych, miałem na myśli swój ogródek :lol:
Oczywiście nie jest on jedynym moim źródłem warzyw.

Zajrzałem na Twoją stronę, sporo ciekawych informacji o suplementach diety, jednak mam pewną wątpliwość. Suplementy mogą być naturalne lub syntetyczne. Skoro sztucznie wyprodukowane to nie są zgodne z wielowiekową tradycja żywienia do której człowiek jest najlepiej przystosowany.
To może być tak jak ze sztucznymi nawozami dla roślin - powodują, że rośliny są dorodne ale nie mają takich wartości jak te naturalne.
Jaki wpływ na długo-falowe zdrowie człowieka będą miały suplementy jeszcze nie wiadomo, na razie widać tylko efekt doraźny.
A może to będzie tak, jak z żywnością modyfikowaną genetycznie, że po latach okazuje się dopiero, że przez jej spożywanie ludzie tracą odporność na antybiotyki, są podatni na alergie itd.
Właśnie dlatego podchodzę sceptycznie do wyrobów syntetycznych, to młoda dziedzina nauki, a nasze pokolenie jest pierwszym stadem królików doświadczalnych, które ją testuje.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 13, 2007 11:13 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Wto Cze 26, 2007 8:47 pm
Postów: 4
Cytuj:
Suplementy mogą być naturalne lub syntetyczne. Skoro sztucznie wyprodukowane to nie są zgodne z wielowiekową tradycja żywienia do której człowiek jest najlepiej przystosowany

Dokładnie tak. Dlatego najskuteczniejsze i najbardziej przyjazne dla ludzkiego organizmu są suplementy, które są koncentratami roślinnymi.


Cytuj:
Jaki wpływ na długo-falowe zdrowie człowieka będą miały suplementy jeszcze nie wiadomo, na razie widać tylko efekt doraźny

Wiadomo, trzeba tylko mieć dostęp do właściwych informacji i produktów. :)
Suplementy, których ja używam mają 70 lat tradycji, używa ich też już trzecie pokolenie, ci z drugiego pokolenia mają dzisiaj po 80-90 i cieszą się wyśmienitym zdrowiem.

Cytuj:
A może to będzie tak, jak z żywnością modyfikowaną genetycznie, że po latach okazuje się dopiero, że przez jej spożywanie ludzie tracą odporność na antybiotyki, są podatni na alergie itd.

Nie może tylko na pewno. To już wiadomo, tylko lobby dysponujące ogromnymi pieniędzmi i wpływami nie dopuszcza do ujawniania i rozpowszechniania takich informacji.


Cytuj:
Właśnie dlatego podchodzę sceptycznie do wyrobów syntetycznych, to młoda dziedzina nauki, a nasze pokolenie jest pierwszym stadem królików doświadczalnych, które ją testuje

Nie inaczej. Na prawie 200 stronach mojej publikacji staram się to wyjaśniać. Jednak siła mediów, reklamy, manipulacji i ... naiwność ludzka jest przemożna ...

_________________
PostawNaZdrowie.pl - praktyczny magazyn o zdrowiu


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Wto Lis 27, 2007 7:58 pm 
Offline
New Member
New Member

Dołączenie: Wto Lis 27, 2007 7:25 pm
Postów: 6
Miejscowość: Warszawa
"Witaminy mogą zabić" mocne słowa,ale coś w tym jest.
Syntetyczne witaminy nie są potrzebne,nie działają,mogą wręcz szkodzić.

_________________
szcz


Góra
 Profil  
 
 Temat postu:
PostWysłany: Pon Gru 17, 2007 2:22 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Gru 08, 2007 7:43 pm
Postów: 522
Miejscowość: Niemcy
tak witaminy sztuczne moga nawet zabic.
nie chce tego tutaj opisywac,ale jest mi osobiscie znany taki przypadek.
prosze unikajcie infuzji witaminy C ,ktora jest ostatnio rozpowszechniona na zachodzie,anawet pruboja ja wprowadzac do szpitali !!!!!!!!!!!!!
bardzo przykro jest patrzec,jak mlode matki idac na latwizne kupoja w aptece gotowe witaminy dla swoich pociech zamiast kupic owoce i zrobic go w domu.
organizm ludzki dostajac sztuczne witaminy po miesiacu czasu przestaje pobierac witaminy z pozywienia,co prowadzi do uzaleznienia,lub chorob.
robiac roznego rodzaju sakatki warzywne dodawajcie do salatek zelatyne,ktora zwieksza 5-7 krotnie pobor witamin przez organizm.
na jedno warzywo rosnace pod ziemia dodawajcie dwa rosnace nad ziemia.
to tak krociotko.
zycze wszystim zdrowego odzywiania.
ps bardzo ciekawy temat,duzo ciekawych i madrych spostrzenen na tej stronie.dzieki


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 90 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 121 gości

Planujesz na urlop? - http://wypoczynek.turystyka.pl/


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

Redakcja serwisu zdrowo.info.pl informuje, że publikowane komentarze są prywatnym opiniami użytkowników forum i nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. | polityka prywatności