Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

tym się interesuję.
Kolebką nowocześnie pojętej fizykoterapii są ziemie basenu morza Śródziemnego. Grecy i Rzymianie przykładali dużą wagę do leczniczego wpływu naturalnych, fizycznych bodźców przyrody...... Na tym obszarze dokonywano już w starożytności pierwszych zabiegów elektroleczniczych. Źródłem elektryczności były ryby - drętwy, mające zdolność gromadzenia ładunku elektrycznego, przykładane do ciała ludzkiego wywoływały przepływ przez ciało elektryczności. Istota zabiegu nie była wówczas rozumiana w dzisiejszym pojęciu.
W organizmach żywych czynność elektryczna komórek zawana bioelektrycznością spełnia niezmiernie ważną funkcję. Czynność ta jest odpowiedzialna za pobudliwość komórek nerwowych i mięśniowych a ta z kolei za przekazywanie informacji.
Dla zrozumienia procesów bioelektrycznych należy poznać powstawanie potencjałów elektrycznych w materii biologicznej na drodze elektrodowej, dyfuzyjnej, błonowej czy dyferencji stężeniowej.

W średniowieczu nie dbano o higienę, zdrowie, sprawność i estetykę ciała i dlatego na całe stulecia zahamowany został rozwój fizycznych metod leczniczych.
Dopiero około 1600 r Wiliam Gilbert, nadworny lekarz Elżbiety I wydał dzieło o elektryczności statycznej. W Gilbertowi przypisuje się stworzenie słowa "elektryczność" które pochodzi od greckiej nazwy bursztynu - elektron.
Następnym krokiem ku sformułowaniu metod elektrolecznictwa było opisanie w 1791 r przez Luigi Galwaniego efektu skurczu mięśni żaby na skutek przepływu przez nie prądu elektrycznego. Odkrycie przez M. Faradaya w 1831 r zjawiska indukcji elektromagnetycznej pozwoliło w końcu XIX w odkryć J.A.d'Arsoval i N. Tesli prądy wielkiej częstotliwości umożliwiającego R.Zeyneck i F. Nagelschmidt opracowanie diatermii .
Skonstruowanie przez JH Fleminga i L de Foresta lampy elektronowej pozwoliło na zastosowanie w lecznictwie pól elektrycznych i magnetycznych wielkiej częstotliwości.
To tak ku bardzo uproszczonemu przypomnieniu

nie wnikając w szczegóły, praktyka medyczna wykazała szczególną skuteczność stosowania zjawisk elektrycznych z wykorzystaniem wolnozmiennych pól elektromagnetycznych.
W medycynie, jej dziale medycyny fizykalnej (Śląska Akademia Medyczna) stosuje się aparaturę wytwarzającą całe spektrum pól elektromagnetycznych.
Ostatnie lata z błyskawicznym rozwojem elektroniki badawczej pozwoliły na określenie technicznych zakresów stosowanych pól.
Jednym z pierwszych ściśle naukowych doniesień o stosowaniu pól magnetycznych w medycynie, była opublikowana w 1905 r praca A. von Sarbo (Uniwersytet Budapeszt) pt Klinische Erfahrungen uber den therapeutischen Wert der Elektromagnetischen Behandlung (Kliniczne doświadczenia nad terapeutyczną wartością leczenia elektromagnetycznego). Pierwsza aparatura z świadomie dobranymi polami stosowana była w USA i Związku R. w latach 20 – 30 tych XX w.
Od tego czasu ogłoszono ogromną ilość doniesień naukowych opisujących najróżniejsze zjawiska i efekty związane z oddziaływaniem pól el-mag na żywe organizmy. Szczególnie dynamiczny rozwój w ostatnim 30-to leciu. Część prac badawczych prowadzona jest w ośrodkach militarnych i ich dorobek naukowy publikowany jest w ograniczonym zakresie lub w czasie późniejszym niż odkrycia.
Pomimo zalewu informacji, szereg zagadnień związanych, przedewszystkim z mechanizmami efektów biologicznych nie został- jak dotąd – ściśle poznany i wymaga prowadzenia dalszych prac.
Badania prowadzone w minionym 20-to leciu skoncentrowały się na polach elektromagnetycznych zmiennych i przemiennych o przebiegach w zakresie do około 3000 Hz. Zakres ten określany jest jako wolnozmienny (ELF MF-ekstremly low freqwency magnetic field). Stosowane od lat 50-tych do połowy 80-tych aparaty do magnetoterapii stosują pola o regulowanej częstotliwościach do 40 Hz o Indukcji pola rzędu(mT).

Efekty biologiczne pól magnetycznych mogą być obserwowane na różnych poziomach integracji obejmując:
1. działanie ogólnoustrojowe / sekrecja hormonów/
2. działanie na narządy /np kurczliwość serca/
3. działanie na komórki i tkanki / np procesy transportu błonowego, procesy regeneracyjne/
4. działanie na procesy molekularne i submolekularne/ np aktywacja enzymów łańcucha oddechowego czy zmian konformacji(zmiana kształtu) cząsteczki hemoglobiny podczas transportu tlenu/

Odnośnie możliwości oceny parametrów pol elektromagnetycznych w medycynie. Stosuje się wolnozmienne pola elektromagnetyczne - ściśle ich składową magnetyczną. Wolnozmienne pola w skrócie (ang) określa się ELFMF (ekstremly low frequency magn. fields).
Na Uniwersytecie Poznańskim opracowano nowoczesne kryterium oceny oddziaływania ELF MF na organizm żywy. Kryterium opiera się na analizie zmian tworzenia a następnie rozpadu ATP(kwas AdenozynoTrójFosforowy) w wyniku oddziaływania pola magnetycznego.
Wzrost tworzenia a następnie rozpadu ATP wskazuje na większe możliwości energetyczne komórek, tkanek a w efekcie całego organizmu.
Metoda pozwala analizować wpływ ELF MF o różnej strukturze widmowej i różnej indukcji na żywy organizm. Pozwala oceniać szkodliwość pól dla organizmu a z drugiej strony pozwala dobrać parametry pól najbardziej sprzyjające procesom komórkowym.
ATP jest substancją będącą, w uproszczeniu, akumulatorem energetycznym organizmu. W komórkach ulega przemianie energetycznej w wyniku czego organizm zdolny jest do pracy. Przemiana ATP może przebiegać z większymi lub mniejszymi stratami. Oddziaływania o różnych parametrach ELF MF na komórki powoduje wzrost lub spadek sprawności procesu rozpadu ATP na ADP. Wzrost sprawności jest miarą pozytywnego oddziaływania pola na organizm.

Januszu dziękuję za interesujące informacje.
Myślę, że mój mały elektroakupunkter, to właśnie przykład na lecznicze właściwości zjawisk elektromagnetycznych.
Taki mały przyrząd, a TAKI WIELKI.

odnośnie zakresu stosowanych ELFMF-
Zastosowanie wolnozmiennych pól magnetycznych w medycynie mieści się w ramach specjalizacji medycznej noszącej nazwę medycyny fizykalnej. Dla uściślenia chodzi o zastosowanie składowej magnetycznej promieniowania elektromagnetycznego w medycynie. Zmienne pola magnetyczne wykorzystywane są także w medycynie sportowej, rehabilitacji, fizjoterapii, oraz profilaktyce niektórych chorób. Dla informacji,istnieje także nurt medyczny stosowania stałych pól magnetycznych. Nazewnictwo zmiennych pól magnetycznych stosowanych w terapii zależy od parametrów fizycznych tych pól i rozróżnia się magnetoterapię i magnetostymulację. Pola magnetyczne stosowane w magnetoterapii zgodnie z z przyjętymi w medycynie fizykalnej kryteriami, mają częstotliwość mniejszą od 100 Hz i indukcję magnetyczną rzędu 0,1 mT do 20 mT (miliTesla). Indukcje te są 2-3 rzędy większe od indukcji magnetycznej pola ziemskiego, która wynosi 30 do 70 uT (mikroTesla). Przebiegi pól magnetycznych najczęściej stosowane w magnetoterapii mają kształt sinusoidy, trójkąta, prostokąta. W użyciu stosowane są również przebiegi połówkowe, nazywane półsinusoidalnymi, półtrójkątnymi, półprostokątnymi.
Pola w magnetostymulacji mają zwykle większą częstotliwość przebiegu podstawowego, która mieści się w przedziale od kilku do 3000 Hz. Wartość indukcji magnetycznej wynoszą od 1pT(pikoTesla) do 100 uT (mikroTesla).Przebiegi podstawowe są modulowane tak że ich obwiednie mają kształt fali o częstotliwości od kilku do 100 Hz. Należy wspomnieć o istotnym z punktu widzenia medycyny problemie jakim jest łatwość inzynierska i technologiczna w wytwarzaniu zmiennych pól magnetycznych o różnych częstotliwościach, indukcji i kształcie przebiegu pola. Wiedza medyczna opiera sie na żmudnych i kosztownych badaniach prowadzonych od poziomu podstawowego do randomizowanych badań klinicznych. Wiadomo już, że dla żywego organizmu nie obojętne są dla uzyskania pozytywnych efektów terapeutycznych parametry zastosowanych pól. W każdym więc konkretnym przypadku zastosowania klinicznego należy określić właściwe parametry fizyczne stosowanych pól magnetycznych, podobnie jak to się dzieje ze stosowaniem i dawkowaniem farmaceutyków.

Jak zacząłeś nas uświadamiać jak można wykorzystać składową magnetyczną pola EM, przypomniałam sobie, że będąc dwa lata temu z rodziną w Juracie spotkałam pana handlującego przepięknymi kamieniami, który opowiedział mi, że zna jakiegoś starszego doktora z Warszawy, który wszystko leczy polem magnetycznym. Jak dobrze pamiętam, doktor ten wyciągnął mu ojca z jakiegoś beznadziejnego stanu. Twierdził , że wspomniany doktor jest pasjonatem i ma w Warszawie pracownię, ale posiada również chyba jakiś sprzęt przenośny, bo podczas lata, gdy odpoczywa nad morzem, nie odmawia pomocy i przyjmuje różne niepoddające się tradycyjnemu leczeniu przypadki, w jednej z miejscowości nadmorskich...może w Dąbkach, w tej chwili już nie pamiętam.. Chyba nawet dał mi telefon i powiedział, że jeśli byłby komuś potrzebny, można się na niego powołać... już całkiem o tym zapomniałam i teraz dopiero skojarzyłam. Możesz więc znać tego doktora...albo spróbować do odszukać.

Pozdrawiam z Wołomina

odnośnie systemów (urządzeń) używanych w magnetolecznictwie to z racji czasu jaki upłynął od jego świadomego stosowania, istnieje bardzo wielu producentów, także w Polsce funkcjonuje kilkanaście tysięcy urządzeń i są systemy stacjonarne i przenośne. Sam mam od kilkunstu lat polski system i chwalę sobie jego posiadanie. Moja żona stwierdziła, że "była to nasza najlepsza inwestycja domowa". Praktycznie omijają nas wszelkie infekcje, grypy itd itp. W dalszym "opowiadaniu" postaram się przybliżyć działanie ELFMF na organizmy żywe.

wyżej napisałem o opracowaniu przez naukowców Uniwersytetu Poznańskiego metody pozwalającej na ocenę przydatności pól magnetycznych w medycynie.
Poniżej parametry pól magnetycznych stosowanych w polskim systemie( na marginesie, jednym z najlepszych w Europie).
Istota magnetostymulacji
Pola magnetyczne magnetostymulacji generowane w systemie () mają charakter impulsowy o złożonym kształcie impulsów i strukturze sygnałów dających wielowierzchołkowe widmo częstotliwości. Częstotliwości podstawowe przebiegu mieszczą się w przedziale 180 – 195 Hz, częstotliwości paczek impulsów zawarte są w przedziale 12,5 do 29 Hz, grupy paczek 2,8 – 7,6 Hz a serie 0,08 – 0,3 Hz a indukcje średnie, wytwarzanych pół nie przekraczają indukcji pola ziemskiego.System generuje zmienne pola magnetyczne, które powodują w organizmie zmiany zbliżone do tych, jakie powstają podczas aktywności fizycznej [wysiłku fizycznego, aktywności ruchowej], czyli wspomagające procesy odnowy biologicznej. Regeneracja zarówno sił witalnych jak i psychiki, jest ściśle związana z ruchem. Równie korzystną rolę odgrywa zmienne pole magnetyczne. Magnetostymulacja wzbudza w organizmie siły elektromotoryczne tak dobrane, aby były zdolne utrzymać w nim stan homeostazy a w razie jej zakłócenia przyspieszyć powrót do normy. Przepływ przez organizm prądów elektrycznych o odpowiednich wartościach (uA) i częstotliwościach wzbudza w nim odpowiednie reakcje sprzyjające "samoleczeniu". Osoby interesujące się magnetycznym polem ziemskim zauważą, że podane wyżej częstotliwości odpowiadają w pewnych zakresach tzw "ekscesom Szumana"(drganiom pola ziemskiego). Częstotliwości polskiego systemu zostały przebadane pozytywnie przez naukowców Uniwersytetu Poznańskiego. Zainteresowanym spróbuję wyjaśnić te "paczki" itd - proste.
W przypadku magnetostymulacji, ilość energii przenoszonej polem elektromagnetycznym jest tak dobrana, aby wartości indukowanych w organizmie SEM [napięć elektrycznych] a stąd prądów, nie przekraczała wartości fizjologicznych i stąd praktycznie podczas zabiegu nie występują efekty termiczne.

Właściwości magnetyczne substancji
Pierwiastki występujące w przyrodzie wchodzą w skład organizmów żywych. Pierwiastki można podzielić na magnetyczne i diamagnetyczne.Z ruchem elektronów (ładunków) związany jest moment magnetyczny. Przy liczbie elektronów większej niż jeden zsumowanie ich momentów magnetycznych daje dwie możliwości:
- wypadkowa suma jest równa zero
- wypadkowa suma jest różna od zera.
Zerowy moment atomu decyduje o zaliczeniu go do diamagnetyków. Takie pierwiastki wypychane są z zewnętrznego pola magnetycznego( działa siła wypychająca).
Różny od zera moment powoduje, że atom jest wciagany w zewnętrzne pole magnetyczne (siła wciąga). Taki pierwiastek nazywamy paramagnetykiem czy pierwiastkiem magnetycznym.
Ukształtowanie atomów paramagnetyku w struktury krystaliczne zwane domenami tworzy ferromagnetyk.
Jony magnetyczne wchodzące w skład organizmów żywych to: żelazo, tytan, wanad, kobalt, chrom, nikiel, miedź, molibden.
Większość tych pierwiastków (jonów) wchodzą w organizmach żywych w skład grup prostetycznych i koenzymów, otoczone jonami diamagnetyków.
Jony diamagnetyczne są źródłem pola elektostatycznego. Pole to wpływa na jony centralne i ostatecznie oddziaływania wzajemne elektromagnetyczne występują na każdym poziomie struktury organizmu żywego.
Pojawienie się zewnętrznego pola magnetycznego ma wpływ na pełnione przez grupy prostetyczne i koenzymy funkcje w organizmie.
Bywa na skutek różnych przyczyn, że substancje biologiczne w organiźmie są "rozstrojone". Pojawienie się żewnętrznego pola magnetycznego (o bardzo określonych parametrach) pozwala na "nastrojenie" substancji biologicznych organizmu. Uporządkowanie sprzyja powstaniu w organizmie mechanizmów "samoleczenia".Tak bardzo prosto i nieprecyzyjnie.

Częstotliwości podstawowe przebiegu mieszczą się w przedziale 180 – 195 Hz, częstotliwości paczek impulsów zawarte są w przedziale 12,5 do 29 Hz, grupy paczek 2,8 – 7,6 Hz a serie 0,08 – 0,3 Hz
O co tu chodzi? System generuje (impulsy)pola magnetyczne o częstotliwości 180 - 195 Hz (zmian na sekundę), te impulsy są powtarzane z częstotliwością 12,5 - 29 Hz w formie paczek(takich zbitek impulsów a paczki są powtarzane 2,8 - 7,6 razy na sekundę i to dzieje się jeszcze co 0,08 - 03 razy na sekundę. Na lampie oscyloskopu czy monitora można to łatwo i ładnie zaobserwować. Opisanu tu metoda emitowania pól opracowana została przez biofizyków Uniwersytetu Poznańskiego. Metoda nagrodzona jest wielu nagrodami.

Wszystko to jest bardzo ciekawe i zapewne znajdzie szersze zastosowanie w praktyce, bo chyba nie szkodzi, tylko przyspiesza proces zdrowienia.
Ale myślę, że właściwie zastosowana metoda samoleczenia BSM (p. Uchasta z Warszawy) również doprowadza rozregulowany chorobą organizm do pewnego rodzaju synchronizacji. Metoda ta wykorzystuje jakieś nieznane bliżej pole, które wytwarza organizm ...Trudno sobie wyobrazić, aby dość silne zewnętrzne promieniowanie magnetyczne nie oddziaływało też na to własne pole.... Metoda BSM jest nie "kontrolowalna" tak jak to, co piszesz, jednak ma jedną zaletę: jej zastosowanie nic nie kosztuje...kiedyś jak bywałam chora ją stosowałam...teraz nie muszę.

Pozdrawiam z Wołomina

Systemów stosujących pola w Polsce jest w użytku kilkanaście ( a nawet kilkdziesiąt) tysięcy. Są systemy przystosowane do uzytku domowego. Przeszkolonych jest kilka tysięcy lekarzy. Osobiście znam kilkunastu stosujących w prywatnej praktyce. Jeden z nich (ortopeda)stosuje w sytuacjach gdy inne metody zawiodły. Mnie zajmującego się techniką zaskakują czasem wątpliwości wyrażane przez medyków na temat zastosowania ELFMF. Jak taki medyk się "otworzy" to okazuje się, że jest "zielony" z fizyki (biofizyki) i stąd jego stwierdzenie "nie wierzę". Odpowiadam, że to nie sprawa wiary a wiedzy.

"Zielony" jest z wielu zagadnień i dlatego funkcjonuje z powodzeniem w tym zawodzie (po prostu tak jest i w innych dziedzinach .... często nadmiar wiedzy, a czasem i nadmierna dociekliwość... paraliżuje pewne oczekiwane odgórnie działania... ale nie wszyscy tak funkcjonują.... i całe szczęście). Ja np. wczoraj gdzieś przeczytałam, że pożyteczne jest użycie paralizatora w miejscu jadowitego ukąszenia (pomyślałam...no może nie w każdym, ale teoretycznie ciekawe). I ciekawe czy ktoś tego sposobu spróbował, zwłaszcza po nagłośnionym przypadku Polaka potraktowanego paralizatorem na kanadyjskim czy amerykańskim lotnisku... ale paralizatory są pewnie różne tak jak i różne osoby mają indywidualną na ich produkt odporność.

Witam. Przedstawię tu odrobinę teorii na temat Ciało ludzkie, a energia elektryczna. Ciało człowieka zbudowane jest z dwóch warstw - warstwy zewnętrznej zwanej korową i warstwy wewnętrznej zwanej rdzeniową. Warstwę korową stanowi powłoka wspólna (tectorum comunis) składająca się z naskórka (epidermis), skóry właściwej (cutis vel cori) oraz tkanki podskórnej (textus subcutanea). Warstwę rdzeniową stanowi wnętrze ciała ludzkiego.
Warstwa korowa wytwarza stałe napięcie o wartości 3V. Dzieje się tak na skutek różnicy potencjałów powstałej z wymiany jonów pomiędzy środowiskiem zewnętrznym, a środowiskiem wewnętrznym. We wspomnianej wymianie biorą udział głównie jony Na+ i K+ (Natrium et Kalium).
Po raz pierwszy napięcie warstwy korowej zostało wykryte przez naukowca japońskiego Yoshio Nakataniego, który w latach 50-tych ubiegłego stulecia przeprowadzał badania różnicy potencjałów metodą Rydoraku. Stwierdził on, iż największe napięcie powłoki wspólnej skumulowane jest w obrębie punktów akupunkturowych i meridianów - kanałów energetycznych. Mniejsze napięcie zmierzył Nakatani w warstwie peryferyjnej. W wyniku badań naukowiec doszedł do wniosku, że oddziałływanie na punkty akupunkturowe prądem o słabym napięciu równym 5V może być lecznicze i mieć zbawienny wpływ na cały organizm. W ten sposób powstała Elektropunktura, czyli akupunktura elektryczna. Prąd o napięciu 5V emitowany jest przez specjalne urządzenia zwane elektropunkterami. Takie urządzenia można zakupić do użytku własnego. W latach późniejszych bliźniacze badania do Yoshio Nakataniego przeprowadził Roger de Lafuye. Wykrył on, że położenie akupunktów i meridianów odpowiada przebiegowi włókien nerwowych autonomicznego układu nerwowego (nervi autonomicae), zarówno w części współczulnej, jak i części przywspółczulnej. Tak więc oddziaływując na akupunkty wywołujemy w organizmie odpowiednie reakcje na zasadzie odruchów nerwowych. Wiedza o tym jest bardzo ważna, gdyż dzięki niej akupunkturę i elektropunkturę można zaliczyć do sprawdzonych naukowo metod leczenia.
Tyle ode mnie. Pozdrawiam

Witam. I jeszcze małe uzupełnienie dotyczące pól magnetycznych emitowanych przez organizmy żywe. Polski badacz Tadeusz Piaskowski przeprowadzał badania nad emisją pól magnetycznych przez roślinność północnej i południowej Polski. W wyniku przeprowadzonych pomiarów doszedł on do wniosku, iż organizmy roślinne porastające obszary Polski północnej emitują pola magnetyczne o długości fali ok. 3000A (angstremów), a organizmy roślinne porastające tereny Polski południowej emitują pola magnetyczne o znacznie większej długości fali równej ok. 9000A. Wniosek z tego jest prosty - organizmy roślinne Polski południowej mają większe walory zdrowotne od roślin Polski północnej.
Nie wiem czy można tak generalizować, ale Piaskowski przeprowadził dość żmudne badania pozbawione istotnych błędów. Dlatego są one warte przytoczenia.
Na koniec warto zauważyć, że praca polskiego naukowca dotyczy jedynie fizycznych, a nie chemicznych właściwości roślin, także tych leczniczych.
Pozdrawiam