Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Wiecie co chyba muszę zrezygnować z basenu, bo po każdej wizycie tam strasznie swędzi mnie całe ciało. Dokładnie się skpłukuję, nie wiem czemu... może to przez ten chlor. Chyba będę musiała znaleźć inna formę ćwiczeń. Lepsza siłownia czy aerobik czy może coś innego proponujecie?

Cześć

Aerobik jest dobry przede wszystkim dla "zerówek"... jeśli chodzi o pływanie (polecane przez D'Adamo zwłaszcza właścicielom pozostałych grup krwi)... może warto poszukać "bez chlorowego" basenu

Pozdrawiam z Wołomina

Uuu to na prawdę współczuję. Może powinnaś iśc z tym do dermatologa? Ja osobiście uważam że lepszy aerobik bo jesteś cały czas w ruchu
TeSa a o co chodzi z tą grupą krwi?

Cześć

carea spytała

Zauważyłam... że Dr Peter D' Adamo... autor całej serii książek, których wiele posiadam i przeczytałam... twierdzi, że nie tylko jedzenie zgodne z naszą grupą krwi pozwala nam w pełni cieszyć się zdrowiem fizycznym i psychicznym... tak samo ważny jest ruch... ale np. osoby z grupą krwi A nie powinny się podczas ćwiczeń zbytnio męczyć (lekka rozgrzewka plus 30 min np. pływania, bieżni, jazdy na rowerze, dłużej czyli ok. 45 min można ćwiczyć np. jogę...tai czi lub iść na spacer) i oczywiście ogólnie właściciele grupy krwi A powinni unikać większości mięs (np. czerwone mięso jest dla nich w/g D'Adamo rakotwórcze). Inaczej jest w przypadku "zerówek"... dla których czerwone mięso (ogólnie od zwierząt żywionych trawą) jest najlepszym "paliwem" i na pewno nie popsuje cery. Korzyści "zerówkom"przynoszą ćwiczenia bardziej intensywne i trwające dłużej (jak np. forsowny aerobik)... Czasami... z uwagi na przeważnie dobry (w ich przypadku) metabolizm... nie są niezbędne... mogą wystarczyć intensywne zajęcia domowe. Indywidualne zalecenia D'Adamo można znaleźć w prawie każdej jego książce... a ci, którzy z nich korzystają... potwierdzą raczej te racje...
Ciekawe... czy te nagłe zgony na boiskach...nie dotyczą właśnie "przeforsowanych" osób z grupą krwi A...
Dr D jest badaczem kontynuującym pracę swego ojca, a więc jest badaczem "w drugim pokoleniu"... ma więc moim zdaniem obserwacje wiarygodne... a że do tego pochodzi z bardzo dociekliwej rodziny... badając wpływ grupy krwi na nasze zdrowie... na możliwości wspomagania leczenia chorób... niejako przy okazji... zauważył też wpływ posiadanych grup krwi na różną skłonność do poszczególnych chorób... osobowość... (to zresztą zauważyło i opisało też wielu innych badaczy w różnych zakątkach świata, a wyniki ich badań Dr D umiejętnie wykorzystał). Z tego co czytałam... z wiedzy tej ponoć najbardziej na świecie korzystają od wielu lat Japończycy. O grupie krwi decyduje tylko jeden z genów... i konkretna grupa krwi w przygniatającej liczbie przypadków w życiu nie może ulec zmianie. Wszystko to jest bardzo ciekawe... tak bardzo ciekawe i warte uwzględniania... zwłaszcza z punktu widzenia pojedynczego człowieka... ale dla wielu jest zwyczajnie niewygodne (zwłaszcza dla firm ponad miarę nastawionych na szybki zysk)...

Pozdrawiam z Wołomina

ooooo,ja mam grupę krwi "0" i bardzo mnie zainteresowało co napisałaś Właśnie zastanawiam się nad zapisaniem na jakieś zajęcia (aerobik/taniec/joga?). Czy jest jakaś konkretna książka w której są po kolei rady dla konkretnych grup krwi czy to tylko jest przeplatane w ciągu całej książki?

Witam

Zerówka... jak nie jada zgodnie ze swoją grupą krwi... miewa najczęściej kłopoty z alergiami i ze stawami... więc najlepiej dotrzeć (może być przecież w bibliotece) do którejś z książek kierunkowych D'Adamo z serii Zwalcz chorobę dietą zgodną z grupą krwi ALERGIE lub ZAPALENIE STAWÓW. Ale można też zastanowić się na co skarży się osoba po której odziedziczyło się grupę krwi. W każdej książce D'Adamo z tej serii są wskazówki nie tylko o sposobie przygotowania do ćwiczeń, aby przyniosły efekt... ale też produkty diety są podzielone na pięć grup (pisałam o tym tu nieraz)... m.in. są w oddzielnej grupie wymienione te najbardziej korzystne dla właściciela każdej grupy krwi... i obojętne (w/g encyklopedii)... które w gruncie rzeczy w przypadku leczenia chorób powinno się zdecydowanie ograniczyć... lub unikać... ja to osobiście i nie jeden raz "przećwiczyłam" na pomidorach... Wiem, że to działa (a też mam zerówkę)...
W pierwszej książce D'Adamo pt. Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi... jest o zerówce (na temat ćwiczeń) na str 90-92

Pozdrawiam z Wołomina

Kto by pomyślał że gupa krwi może mieć coś wspólnego z ćwiczeniami...

Jakoś trudno mi w to uwierzyć, owszem na dietę może jakoś i działa grupa krwi, ale na ćwiczenia... no nie wiem. Nie wnikam, bo nie mam na ten temat wiedzy. Co do ćwiczeń to zapisałam się na zajęcia z aerobiku. Od poniedziałku zaczynam i będę sobie popijała podczas zajęć (tak na początek) wodę z tym aqua slim. Kupiłam sobie 10 saszetek, zobaczymy po 2 tygodniach czy to działa.

Ja w dalszym ciągu nie zapisałam się na żadne zajęcia,ale piję sobie aque i zamierzam dowiedzieć się więcej na temat tej diety dobranej dla grupy krwi.

Ja jestem absolutną przeciwniczką stosowania środków odchudzających. Bardziej interesują mnie suplementy, które nie tylko mogą pomóc schudnąć, ale też będą miały sprawdzone składniki i jakieś inne zalety i działanie. Zainteresował mnie taki suplement, jak proszek zasadowy Langsteiner, który, co prawda wspomaga odchudzanie, ale też oczyszcza organizm z toksyn i reguluje ilość kwasów, które się w nim znajdują.

Polecam prostą diete 8-mio dniową, sam stosowałem i nie głodzisz sie:2 dni ser bez soli/teki w kostce bez przyprawiania najlepiej chudy/ 2 dni jesz ziemniaki bez soli i tłuszczu ewentualnie z ziołami/w mundurkach ,pire z ziołami/,2 dni gotowany kurczak w warzywach bez soli /najlepsze udka/ i dwa dni owoce i warzywa,mogą byc surowe lub gotowane na parze,ale znowu bez soli ,z owoców eliminujemy banany i winogrona.Jemy to wszystko ile możemy,a że nie ma tu tłuszczy to organizm pobiera go z swoich zapasów i w ten sposób można go spalić przez 8 dni ok.3-5 kg.A jeszcze ważna aby codziennie wypić do tego 1.5 l.wody mineralnej i zacząć jeśc błonnik i tu polecam strone [ www.wszystkoozdrowiuiurodzie.blogspot.com

Lenn, ja Ci polecam właśnie suplemencik, który wspomaga odchudzanie a jest z naturalnych składników. Nutri slim przyspiesza przemianę materii i oczyszcza organizm z toksyn. A przy tym jest na prawdę smaczny Taki słodko kwaskowy, że np. możesz dodać do jogurtu czy napoju. Fajna sprawa.

Ja uwazam, ze z preparatami jak najbardziej trzeba uwazac...
Szczegolnie z tymi, ktorych do konca nie wiemy skad sa.
Producenci moga wlozyc do srodka wszystko.....


Slyszeliscie, ze ostatnio modne sa, szczegolnie wsrod nastolatek, tabletki na odchudzanie z czlonami tasiemca w srodku????
Dla mnie to byl szok, jak sie dowiedzialam...

Ja stosowałam tę kawę na odchudzanie, ale miałam po niej bóle żołądka. Teraz testuję kwasy CLA, z resztą teraz je reklamują w preparacie slimitin.
Podobno kwasy CLA (kwas linolowy) prowadzą do utraty tkanki tłuszczowej zapobiegając jednocześnie utracie masy mięśni. Na mnie w każdym razie działają, bo ruszyło mi wagę, a naprawdę przez długi czas myślałam już, że nic nie pomoże.
Jeśli chodzi o naturalne źródła CLA to:
- olej kukurydziany, szafranowy,
- orzechy,
- nasiona,
- wołowina.
Z ciekawostek: CLA należy do kwasów tłuszczowych omega – 6. Należy pamiętać, że w diecie ważna jest równowaga między kwasami omega – 6 a omega – 3. Kwasy te powinny wchodzić w skład każdej diety, są one tzw. niezbędnymi kwasami tłuszczowymi.

nie polecam środków, dzięki którym rzekomo można schudnąć w cudowny sposób. ale jeśli ktoś regularnie ćwiczy i stosuje zdrową dietę, to dobra jest l-karnityna. radzę jednak z nią nie przesadzać, bo jak się weźmie za dużo, to skutki są... opłakane