Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Pierwsze słyszę, żeby komórki rakowe odżywiały się truciznami. To jest absurd.
Wybacz, nie wierzę w wyleczenie z raka dietą. Dopóki sam tego nie zobaczę na własne oczy, nie uwierzę. Owszem, zapobiegawczo, dieta może się sprawdzać. Ale nie przy leczeniu nowotworów.
Za dużo widziałem ich już na własne oczy i zbyt wielu ludzi mi znanych i bliskich odeszło z powodu raka. Widziałem zmiany, jakie zachodziły w organizmach. Przykro mi, ciężko będzie mnie przekonać do takiego rodzaju terapii. Owszem, można ią wspomagać konwencjonalne leczenie, ale nie zastąpić.
Dziwi mnie natomiast to, że skoro dr D'Adamo ma takie osiągnięcia, to jego metody nie odbiły się echem w publikacjach innych naukowców.
Jestem niedowiarkiem, ale można mnie przekonać. Jednak potrzeba do tego naprawdę dobrych dowodów.
PS. Mam grupę krwi 0 Rh+

Dziś na naszym WUTW był wykład o odżywianiu makrobiotycznym (podstawą tam są ziarna ok.50-60%) . Uważam, że wiele spostrzeżeń propagatorki tego stylu jest trafnych, ale trzeba koniecznie je przepuścić przez filtr grupy krwi... mnie (0Rh-) o wiele bardziej pasują wskazówki BTD w odniesieniu do mojej grupy krwi...

Wyjaśnienie o rakotwórczym wpływie niewłaściwego odżywiania jest jak dobrze pamiętam w okolicach 38str pierwszej książki D'Adamo Jedz zgodnie ze swoją grupą krwi. Tam jest opisany test moczu INDICAN, który pozwala ocenić stopień zatrucia organizmu w danym okresie (skala w INDICAN jest od 0-4... jak dobrze pamiętam). Wynik naprawdę zły to już 2,5. Aby uzyskać 0-1 wystarczy ponoć jeść zdrowe jedzonko w/g wskazówek D'Adamo przez dwa tygodnie
Mnie BTD zainteresowało dopiero jak zaczęłam o tym czytać... i jak poznałam efekty. Teraz mając w tym podejściu doświadczenie umiałabym wpędzić się w choroby na zawołanie... tylko po co

Działanie antyrakowe (tylko dla niektórych osób) ma np. niemodyfikowana genetycznie soja... zresztą jak Ci to będzie kiedyś potrzebne to sobie wyguglasz i przeanalizujesz... a książka kierunkowa jest tania i dostępna

soja
>http://www.dadamo.com/typebase4/depictor5.pl?385
ser sojowy
>http://www.dadamo.com/typebase4/depictor5.pl?386
mleko sojowe
>http://www.dadamo.com/typebase4/depictor5.pl?390
mąka sojowa
>http://www.dadamo.com/typebase4/depictor5.pl?388


>http://www.dadamo.com/cgi-bin/Blah/Blah.pl?b-storybd/m-1144454972/

>http://www.dadamo.com/cgi-bin/Blah/Blah.pl?b-journalclub/m-13526723

Za dużo w tym wszystkim cukru a za mało białka. Jesz sam cukier w postaci owoców, płatków śniadaniowych, mleko to najgorszy posiłek na diecie. Więcej chudego mięsa typu pierś z kurczaka.