dany10 napisał(a):
Oczywiście całkowita rezygnacja z białka zwierzęcego w diecie jest niemożliwa, ze względu na utratę źródła cennych dla organizmu aminokwasów
dany
Nigdzie nie sugerowałem, że należy rezygnować z białka.
W zupełności zgadzam się, że człowiek jest przystosowany do spożywania mięsa i pokarmu roślinnego (w podanej kolejności). Swiadczy o tym choćby budowa zębów oraz układu pokarmowego, zbliżona raczej do zwierząt drapieżnych, a nie przeżuwaczy.
Co do spożywania węglowodanów, to być może jedzenie wąglowodanów złożonych wolniej i słabiej podnosi poziom cukru we krwi, ale czy jest tak do końca?
Białe pieczywo podnosi poziom cukru wyżej i gwałtowniej jak czysty cukier. Kromka bagietki jest pod tym względem nawet gorsza niż zjedzenie łyżeczki cukru.
Z węglowodanów, poza cukrem, najgorsze jest właśnie pieczywo z uwagi na zawarty w nim gluten. Gluten jest zawarty zarówno w pieczywie białym, jak i ciemnym. Pieczywo ciemne szkodzi zatem również.
Całkowicie zgadzam się, że wegetarianizm, a zwłaszcza weganizm, nie mają zupełnie sensu ani uzasadnienia zdrowotnego.