Witam
sojka napisała
Cytuj:
też mam podobny problem i tłusta cera jest dla mnie strasznym utrapieniem. Nie tylko wygląda bardzo nieestetycznie, bo się okropnie świeci, ale też przez nią pojawiają mi się wypryski. Dramat, po prostu dramat. Ale ja na tłustą cerę stosuję URT-OIL z naftą oczyszczoną, wystarczy rano i wieczorem przemyć twarz wacikiem. Jak na razie zobaczyłam drobną poprawę mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej
lodia napisała
Cytuj:
Moje koleżanka dostała na urodziny kosmetyki właśnie mary cohr i niestety jej nie pasowały więc ja raczej nie jestem go nich przekonana. A co to jest ta nafta oczyszczona?
Jak tak czytam dziewczyny...co piszecie... to przypominają mi się czasy młodości. Miałam dwie młodsze siostry. Jedną niewiele młodszą... Ja wówczas nie miałam nigdy takich kłopotów z cerą (chociaż się czasem zdarzały... dziś wiem, że zależnie od jedzenia)... ona miała... Jadło się... co się jadło... z tego co pamiętam... niezupełnie to samo...bo często też poza domem... ona chodziła do innej szkoły i miała inne środowisko... ale jedzenie ogólnie na pewno w tamtych czasach było zdrowsze... Dziś myślę, że najważniejsze to było to, że ona miała inną niż ja... grupę krwi.
Ona ma B... a ja zerówkę. Przemyślcie więc też to.
Jeśli chodzi o naftę...Moja mama (0Rh+) używała nafty oczyszczonej do smarowania skóry głowy godzinę przed myciem włosów ... i była zawsze zadowolona...
Pozdrawiam z Wołomina