Witam.
Po długim grzebaniu w sieci ostatecznie zawitałem na wasze forum. Czego szukam? Porady.
Z tego co już zdążyłem zauważyć, internet pęcznieje od różnych poradników i diet dotyczących zdrowego odżywiania. Trochę miesza to w głowie, a jestem właśnie na etapie wyboru czegoś dla siebie, zadbania o swój organizm.
Może trochę info o mnie jeśli to istotne.
Na początek jakieś liczby: Mam 27 lat, 178cm wzrostu i 59kg wagi. Waga moja pozostaje praktycznie niezmienna od 16 roku życia, a jadam dość sporo. A jak jadam? Byle jak. Tradycyjne domowe obiady z kartoflami i schabowym/mielonym/gołąbkiem/sercami/żołądkami plus surówka, zupy na mięsie, rzadko makarony oraz ryby i tylko trochę częściej owoce i warzywa. Obiadami raczy mnie stołówka w mojej pracy, jako że jest to szkoła dla dzieci autystycznych posiłki jakie wymieniłem są częścią diety dla dzieci autystycznych. Dodam że kuchara zaopatruje się w pobliskim markecie.
Na śniadanie... często nic, a jak już to jakaś gotowa kanapeczka ze sklepu.
Kolacja to kanapki na pieczywie razowym z serkami różnymi zazwyczaj, plus wędliny.
No i niestety zdarzają się kebaby, pizze i różne fast foody, a weekendy procentują w alkohol. Ponad to pale papierosy.
Praktycznie zero jakiś sportowych zajęć.
Ciesze się dobrym zdrowiem, aczkolwiek wiem, że nie musi to trwać zbyt długo..
Tak więc oprócz oczywistych kwestii jak papierosy, aktywność fizyczna itp. Chcę poprawić radykalnie swoje odżywianie się.
W mojej skromnej wizji, chciałbym prawie całkowicie wyzbyć się mięsa, oszczędzając jedynie ryby (które ubóstwiam). Być bardziej "wegetariański", spożywając rzadziej nabiał i to w wersji chudej lub zastępując takie produkty sojowymi zamiennikami, co tyczy się również kotletów sojowych, które zresztą bardzo mi zasmakowały
. No i wiadomo, to co wegetarianie lubią najbardziej, owoce, warzywa itd.
Jednocześnie rezygnuje z obiadów na stołówce, na rzecz własnych uprzednio przygotowanych. Poprawić śniadanie i kolacje oraz sayonara fast foody. Zrezygnować również z marketów.
I oto moje prośby o porady.
1. Nie chce sobie zaszkodzić przechodząc na nowy styl odżywiania się. To pierwsze i najważniejsze pytanie do was. Jak odpowiednio dobrać produkty i ich porcje by uniknąć jakiś niedoborów?
2. Gdzie najlepiej się zaopatrywać nie licząc oczywiście eko-sklepów? Czy targi to dobry pomysł? Oraz co z eko-produktami z marketu? (np. kotlety sojowe, mleko roślinne).
Widziałem tą dietę na bazie grupy krwi. Bardzo mi przypadła do gustu, chyba warto w nią też zainwestować? Mam A+.
Serdecznie proszę was o pomoc i poradę. Liczę na waszą wiedzę jak i znajomość miejsc w sieci gdzie mógłbym uzyskać więcej informacji. Z góry dziękuję.
p.s. Jeśli potrzebne będą jeszcze jakieś dane dajcie znać.
Pozdrawiam!