Zdrowie
Zdrowy styl życia
- strona główna portalu

Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne o zdrowym stylu życia
Obecny czas: Sob Kwi 20, 2024 4:16 am

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 42 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Wto Paź 14, 2008 9:38 am 
Offline
Senior Member
Senior Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 03, 2008 4:54 pm
Postów: 134
Miejscowość: NML
Czyli twoim zdaniem np. profesor Tombak myśli nielogicznie? (no bo przecież inaczej niż A'Damo).

Tak się składam, że ja, moja mama i mój tata dzięki książkom profesora Tombaka wyleczyliśmy się z wielu dolegliwości - tak, że póki co mam do niego większe zaufanie.

Co nie znaczy, że nie przeczytam książek A'Damo - z czasem "dorwę się" i do jego książek :wink:
Kto wie może i u A'Damo znajdę jakieś mądre rady (zawsze można dodać coś smacznego do swojego jadłospisu :D ).

Pozdrawiam i dziękują za podjęcie dyskusji :wink:

_________________
www.biegpozdrowie.blogspot.com/ - zapraszam na m


Góra
 Profil  
 

zdrowie



 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Wto Paź 14, 2008 10:16 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Pozdrawiam :D

Skomentuję to co napisałeś, póki mam jeszcze chwilę czasu. Masz rację pisząc o idących na zdrowie umiarkowanych ilościach alkoholi (zwłaszcza czerwonego wina), rzecz w tym, że bardzo wielu osobom napoje rozweselające w takich ilościach nie wystarczają. I później jest z tym problem. Ja uważam, że badania nie uwzględniające grupy krwi, jak również wrzucające alkohole do wspólnego worka, nie są dziś wystarczającym dowodem w żadnej sprawie. Nawet zaciemniają obraz i pieniądze na ich przeprowadzenie są wyrzucone w błoto. Zresztą one miały inny cel (były raczej sponsorowane przez producentów alkoholi i miały zachęcać do spożywania ich produktów). Państwo czerpie korzyści z podatków od sprzedaży alkoholu, ale już leczenie skutków miłośników napojów wyskokowych jest mniej miłe. Warto więc skorzystać z bazy danych udostępnionej przez D'Adamo. Można przedstawić dowody, że się myli, ale tak się składa , że jakoś tego nikt nie robi.
W/g encyklopedii D'Adamo

Piwo jest obojętne dla całej grupy krwi B, niewydzielaczy A, wydzielaczy AB, pozostali powinni piwa unikać
Wino białe zdrowotne jest dla niewydzielaczy grup krwi A i B , szkodliwe dla grupy 0, dla pozostałych nieszkodliwe,
Wino czerwone jest korzystne dla całej grupy krwi A i wszystkich niewydzielaczy, obojętne dla wydzielaczy 0,B,AB.
Wódka (destylowana) jest obojętna dla niewydzielaczy grupy krwi B i AB, natomiast innym, w różnym stopniu nie służy.
Swą wiedzę pożytecznie jest weryfikować, a D'Adamo korzystał z najprzeróżniejszych wyników badań, wykonywanych na całym świecie, sprzeczności też się tam doszukiwał i je wyjaśniał (weryfikując zapisy) lub przedstawiał w formie dyskusyjnej. Dlatego dla popularyzacji swej teorii nie potrzebuje mediów i reklamy. Prawda się obroni sama.

Jeśli chodzi o następny komentarz, to uważam, że Tombak ma bardzo dużo racji, ale wszystko widzi z perspektywy wegetarianina, który na dodatek nie zna teorii lektyn. Byłoby w porządku, gdyby odniósł się do teorii D'Adamo, ale on chyba celowo tego nie zrobił, musiałby wcześniej znów eksperymentować i pieniążków byłoby mniej...ja jednak też jestem mu wdzięczna, zwłaszcza za ćwiczenia i za to, że konsekwentnie zrobił coś dla ludzi, widząc brak skuteczności medycyny konwencjonalnej.

Pozdrawiam :D

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Wto Paź 14, 2008 10:41 am 
Offline
Senior Member
Senior Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 03, 2008 4:54 pm
Postów: 134
Miejscowość: NML
Masz rację :)

Podkreślam po raz kolejny, że mi chodzi o jedno piwo lub jedną lampkę wina dziennie :wink: W małych ilościach alkohol jest zdrowy (i był w dawnych epokach kiedy jeszcze nie było koncernów płacących za wyniki badań :wink: ). Jako student historii dużo czytałem o tym jak średniowieczni mnisi kazali pić ludziom piwo zamiast wody - dzięki temu zatrzymano epidemię dżumy :D

Zgadzam się, że alkohol w dużych ilościach szkodzi (każdej grupie krwi), a w małych pomaga (każdej grupie krwi) :wink:

Takie jest moje zdanie :wink:

P.s. co D'Adamo sądzi o zapijaniu do jedzenia? Czy zgadza się z twierdzeniem, że lepiej jest pić przed jedzeniem albo godzinę po jedzeniu?

Czy D'Adamo zdaje sobie sprawę, że zachęcanie niektórych grup krwi do jedzenia dużych ilości mięsa może spowodować opłakane skutki?

Np. Są grupy krwi, którym D'Adamo zaleca jedzenie mięsa i osoby te jedzą mięso np z ziemniakami. Z jednej strony przestrzegają zasad D'Adamo a z drugiej łączą węglowodany z białkami, zaburzają swój proces trawienia i robią sobie krzywdę! Poza tym czy A'Damo pisze o tym, że obecnie w mięsie jest tylko kilka % mięsa a reszta to spulchniacze, stabilizatory, przeciwutleniacze, barwniki i konserwanty?

Na odżywianie trzeba patrzeć wszechstronnie. Nie wystarczy wiedzieć co jest zdrowe a co nie. Trzeba sobie jeszcze uświadomić co z czym można jeść :wink: Poza tym trzeba zdać sobie sprawę co można pić (i w jakich ilościach).

Zdrowy tryb życia to "sztuka", która wymaga poświęceń i lektury wielu różnych książek :wink:

_________________
www.biegpozdrowie.blogspot.com/ - zapraszam na m


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Wto Paź 14, 2008 10:48 am 
Offline
Senior Member
Senior Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 03, 2008 4:54 pm
Postów: 134
Miejscowość: NML
TeSa napisał(a):
Jeśli chodzi o następny komentarz, to uważam, że Tombak ma bardzo dużo racji, ale wszystko widzi z perspektywy wegetarianina, który na dodatek nie zna teorii lektyn. Byłoby w porządku, gdyby odniósł się do teorii D'Adamo, ale on chyba celowo tego nie zrobił, musiałby wcześniej znów eksperymentować i pieniążków byłoby mniej...ja jednak też jestem mu wdzięczna, zwłaszcza za ćwiczenia i za to, że konsekwentnie zrobił coś dla ludzi, widząc brak skuteczności medycyny konwencjonalnej.

Pozdrawiam :D


Jeśli myślisz, że profesro Tombak jest wegetarianinem do odsyłam Cię do książki "Czy można żyć 150 lat" i proponuję abyś przeczytała rozdział "Nie każdy musi być wegetarianinem".

Zresztą Tombak nie jest wegetarianinem co podkreślał chociażby w jednym z porannych programów w telewizji publicznej (jakieś 2 tygodnie temu).


Jesteś typowym przykładem przekręcania książek Tombaka, który tak jak ja zaleca umiar, a nie wegetarianizm!!!

_________________
www.biegpozdrowie.blogspot.com/ - zapraszam na m


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Wto Paź 14, 2008 1:25 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Traktujesz bardzo wybiórczo co napisałam, jeśli tak samo podchodzisz do treści czytanych książek, to nie ma o czym mówić. Nie widziałam programu o którym mówisz, ale rozumiem, że nikt nie spytał go jak odnosi się do teorii lektyn niejednakowo zachowujących się w stosunku do różnych grup krwi. Tombak w tak wielu miejscach podkreślał niechęć do mięsa, jakby cały czas miał na myśli tylko wieprzowinę . Jeśli chodzi o ziemniaki, to przynoszą dużo szkody właścicielom grupy krwi A i 0, dla innych też nie należą do zdrowotnych, a więc kto je ziemniaki z mięsem, nie je też zgodnie z grupą.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Śro Paź 15, 2008 10:24 am 
Offline
Team Leader
Team Leader
Awatar użytkownika

Dołączenie: Sob Gru 08, 2007 7:43 pm
Postów: 522
Miejscowość: Niemcy
Witam

Ale zazarta dyskusja.
Mozna by sie zgodzic,co do spozywania malych ilosci alkoholu(szczegolnie czerwonego wina,ktore jest jedynym pozytywnym alkoholem dla ludzkiego organizmu,oczywiscie w malach ilosciach),ale naprawde nie wielu ludzi potrafi do tego podejsc z umiarkowaniem.
Efektem,sprzedazy oficjalnej piwa w wiekszych zakladach przemyslowych niemiec,doprowadzilo wielu do calkowitego uzaleznienia i alkoholizmu,jest to w tej chwili choroba zawodowa.
Chodzi tu o okres z przed dwudziestu lat.Na dzien dzisiejszy obowiazuje calkowity zakaz spozywania alkoholu w zakladach pracy,ale negatywne efekty pozostaly.

Pozdrawiam.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Nie Lis 30, 2008 10:42 pm 
Offline
Expert
Expert

Dołączenie: Sob Lis 29, 2008 10:20 pm
Postów: 244
Alkohol pity w umiarkowanych ilościach, najlepiej czerwone wino(z takim fajnym związkiem nazywa się rezweratrol) obniża ryzyko chorób przewodu pokarmowego i sercowo-naczyniowego, poczytać o French paradox.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Pon Paź 26, 2009 2:48 pm 
Offline
Senior Member
Senior Member
Awatar użytkownika

Dołączenie: Nie Lut 03, 2008 4:54 pm
Postów: 134
Miejscowość: NML
amanis napisał(a):
Alkohol pity w umiarkowanych ilościach, najlepiej czerwone wino(z takim fajnym związkiem nazywa się rezweratrol) obniża ryzyko chorób przewodu pokarmowego i sercowo-naczyniowego, poczytać o French paradox.


Zgadzam się z Tobą od 3 lat piję codziennie lampkę wina (lub jedno piwo a czasem mały kieliszek brandy) i czuję się świetnie. Alkohol w umiarkowanych ilościach jest bardzo zdrowy.

_________________
www.biegpozdrowie.blogspot.com/ - zapraszam na m


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Czw Sty 21, 2010 9:32 pm 
Offline
Member
Member

Dołączenie: Czw Sty 21, 2010 9:01 pm
Postów: 53
Trudno mi uwierzyć, żeby na przykład wódka (którą skądinąd bardzo lubię) miała nawet w małych ilościach pozytywny wpływ na organizm:) Ale co do wina się zgodzę, mój ojciec codziennie wypija lampkę do kolacji i ustały jego problemy z sercem. A piwo w niewielkich ilościach wpływa korzystnie na nerki.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Śro Sty 27, 2010 7:32 pm 
Offline
Junior Member
Junior Member

Dołączenie: Pon Sty 25, 2010 8:21 pm
Postów: 13
Co do wódki to ja mam swoją teorię - w małych ilościach "konserwuje" człowieka. :) A na poważnie to często pomaga mi w stanach przeziębienia, kiedyś wyleczyła mi gardło, a jeśli nie wyleczyła to doprowadziła to stanu gdzie mogłem coś przełknąć. Wino czerwone bardzo lubię i wiele już czytałem i słyszałem o jego zaletach - nie więcej niż kieliszek dziennie. Piwa jestem smakoszem, niestety obecnie unikam tego trunku. :/ Ale z tego co tu przytoczyliście wynika, że wszystko zdrowe byle by w małych ilościach.


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Śro Maj 05, 2010 9:44 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

http://www.dadamo.com/typebase4/depictor5.pl?454

info o super korzystnym działaniu czerwonego wina na właścicieli grupy krwi AB (diabetyków i ludzi z chorobami nowotworowymi)

Można tam (w wirtualnej encyklopedii) sprawdzić aktualne spostrzeżenia D'Adamo odnośnie innych alkoholi i nie tylko...a poza tym w ogóle warto przeczytać ten wątek.

Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Alkohol a zdrowie.
PostWysłany: Wto Wrz 14, 2010 8:44 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Podbijam... bo wątek cały czas jest aktualny

Pozdrawiam z Wołomina :)


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 42 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 72 gości

Planujesz na urlop? - http://wypoczynek.turystyka.pl/


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:
cron


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

Redakcja serwisu zdrowo.info.pl informuje, że publikowane komentarze są prywatnym opiniami użytkowników forum i nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. | polityka prywatności