na razie będe opisywać moje doświadczenia
dzieci sa na razie na etapie poznawania pozywienia tak że
staram sie ich nie zniechęcać
aczkolwiek starszemu 8 latkowi wspominam
,żę istnieje cos takiego i zaczyna się wypytywać
czy to jest dla mnie dobre
nadal nie wiem jaka ma grupę krwi
a czuje się jakbym wiedziała , bo ma inny styl jedzenia od mlodszego no i meg męża
preferuje jakby powiedzieć bardziej zdrowy styl
czyli jarzynki,owocki , nie lubi jakis tam złozonych potraw
przykładowo wczoraj zjadł ze mna smazonego kabaczka
a młodszy wyplul jak tylko włozył do buzi
wiec to myslę o czymś świadczy
ja sobie do tego plasterki czosnku podsmażyłam
i do tego chlebek sojowy[z oskroby z soją]
przez kilka dni dziwnym zbiegem nie mogłam dostac mojego chleba
jeszcze orkiszowy jest , ale nie mam do nieg przekonania bo ten nasz ma w składzie mąke pszenną i słód pszenny , no i wracając do tematu
podjadałam nasz zwykły polski chlebek
czego skutki od razu poczułam
kiedyś bym na to nie zwróciła uwagi
teraz tak czułam jak jelita sa zapchane
tak oczyszczam sie codziennie
a po tym poprostu zero ruchu w jelitach
staram sie to opisać tak bardziej estetycznie
automatycznie pęcznieje brzuch
teraz tego tak mocno nie odczułam
przypomniałam sobie jak bylo przed tym i co bylo powodem
mojej ciągłej ociężałości.