Witam
Na konferencji w Poznaniu nie byłam do końca, bo nie było stosownego pociągu powrotnego... ale wszystko jest na stronie fb p. Jerzego Zięby (kolejne filmy)... radzę obejrzeć czym prędzej... bo np. po Wiośnie zdrowia w Katowickim spodku w 2017 wiele materiałów szybko z netu znikło... Było nadspodziewanie dużo ludzi... szybko zabrakło miejsc siedzących... Niezwykle ciekawy wykład dała dr Bożena Kilarski... ogłosiła m.in. że poszukuje doktora z pasją... do współpracy (znającego oprócz polskiego, jęz. ang. i niemiecki). Furorę zrobił prof. Ferdynand Barbasiewicz...który opowiedział wiele ciekawostek i doświadczeń oraz sposobów zdobywania wiedzy na komunistycznym terenie (co moim zdaniem spowodowało, że w odróżnieniu od wielu wielkich badaczy, którzy uznają istnienie Stwórcy... on stał się osobą niewierzącą... ale wyjaśnień żadnych jak to się stało nie było... ). Ciekawie i odkrywczo mówił prof.Andrzej Frydrychowski, super wypadł dr Hubert Czerniak, z którego wykładu musiałam już wyjść... informując go w przerwie... że to na pociąg, a nie na znak protestu
Oświadczył, m.in. to co już gdzieś słyszałam, że kandyduje do Sejmiku Mazowieckiego... Prosił by głosować na niezależnych kandydatów, takich jak On)... a przecież nie wszyscy są tego formatu co On... Oczywiście kończył p. Jerzy Zięba, otaczany na każdej przerwie grubym wianuszkiem wielbicielek i wielbicieli jego i jego pracy dla Polaków... ja sprezentowałam Mu swoją książeczkę, zadając retoryczne pytanie kiedy ustosunkuje się do BTD, DG... czyli wskazówek D'Adamo. Swoją drogą Dr Peter D'Adamo też nie bardzo chce obecnie udowadniać wyższość swoich sposobów na zdrowie, wypowiadać się na temat innych diet... wie swoje... tak jak p. Jerzy na temat oceny suplementów z innych firm... lepiej dbać by najlepsze były te jego... Dr D'Adamo wprowadził kolejną zmianę uaktualnienie oprogramowania swej strony... i link z podziękowaniami przerobił na inną formę... ale wszystko się przekierowuje... więc ok. Nie wiem czy wszystkie, ale są jego książki do czytania w necie (po ang. bezpłatnie). Szkoda, że takie mózgi się nie kontaktują... czy to się zmieni... każda myszka swój ogonek chwali. Ja znajduję dużo wspólnego w podejściu wielkich badaczy... i w wynikach ich prac... ale sporo rzeczy mogliby się od siebie nauczyć... pisałam o tym nieraz.
Pozdrawiam z Wołomina