Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Witam Wszystkich

Już wróciłam. Cieszę się, bo wycieczka była super i nadal udało mi się nie zachorować. Nawet przez chwilę nie miałam kataru, choć kilka razy "o mało co wiatr nie pourywał głów". Myślę, że to zasługa zabrania ze sobą mieszanki złożonej z suszonych śliwek, fig, pestek dyni, orzecha włoskiego i żurawiny (dla smaku), oraz kabanosów z indyka, ryżowych wafli, zielonej herbaty i gorzkiej czekolady. Również omijania podczas posiłków mleka, pieczywa i kartofelków. Miałam też ze sobą Kelp. Przewiozłam też oczywiście przez całą 6 tys kilometrową trasę główkę czosnku i cebulę (tak na wszelki wypadek). Każdego dnia wykonywałam zaraz po przebudzeniu i przed snem kilka moich ulubionych (opisanych wcześniej) ćwiczeń z oddychaniem zdrowotnym włącznie. Polecam je wszystkim. Jak będę miała chwilkę coś napiszę. Ponieważ są nowi forumowicze, witam Ich serdecznie . Jak już pisałam, jestem właścicielką grupy 0Rh- i według swoich obserwacji jestem wydzielaczem.

Pozdrawiam Wszystkich Czytających

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam Wszystkich

Oprócz tego co napisałam, że wzięłam z domu, zgodnie ze swoją grupą krwi jadłam tylko obiadokolacje we Francji. Przez trzy dni, aby nie tracić czasu jedliśmy w centrum Paryża w jednym z punktów FLUNCH. Oczywiście ponad połowa wycieczki zapragnęła wieprzowiny. Zamówienie przyjęto, ale pozostali uczestnicy musieli czekać, ponieważ obsługa bała się, że ktoś z zamawiających wieprzowinę zrezygnuje i nikt tej potrawy im później nie kupi. We Włoszech nawet śliwki były droższe i bez smaku, a te makarony...dobrze , że miałam KELP i dobrze, że były dostępne banany, ale ceny w większości przypadków były wyraźnie wyższe... podróże kształcą. Pogoda począwszy od Padwy była świetna. W Cannes spotkaliśmy Polaka, który wyjechał z dolnego śląska 30 lat temu. Prowadził punkt gastronomiczny w centrum (blisko słynnego czerwonego dywanu). Dałam mu swój przepis na surówki, czyli wykaz zdrowotnych warzyw i owoców z podziałem na grupy krwi. Nic na ten temat nie wiedział, więc bardzo się ucieszył, może się zainteresuje...


Pozdrawiam Wszystkich Czytających i życzę lepszej pogody

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam Wszystkich

Jedna z uczestniczek wycieczki pytała mnie, co poprawi metabolizm grupy krwi B. Z pamięci odpowiedziałam, że kozieradka. Nie pomyliłam się. Dodatkowo dobre na metabolizm grupy krwi B, w/g encyklopedii zdrowia D'Adamo są m.in. pestki arbuza i tak jak dla wszystkich zielona herbata. W ogóle zauważyłam, spore zainteresowanie jedzeniem zgodnym z grupą krwi. Ja nie jestem antyreklamą tego sposobu odżywiania jak czołowy krytykant D'Adamo, dr Andrew Weil (który według obrońców D'Adamo sporo za dużo waży). Wiele osób pytało mnie o szczegóły, bo chciało poznać teorię D'Adamo, ponieważ już coś pozytywnego o niej słyszały. Zauważyłam też, że niektóre osoby, przysłuchujące się "z boku" manifestują na ten temat uczulenie, choć mogłyby po prostu z korzyścią dla swego zdrowia spróbować. Argumenty są przeważnie takie same: zawsze jadłem (jadłam), co jadłem (jadłam) i jest mi dobrze, nie muszę i nie zamierzam tego zmieniać. Po czym za chwilę wymieniają litanię schorzeń, na które cierpią, wymieniają operacje, jakim już się poddali, przyjmują oczywiście jakieś leki (pewnie nie interesując się ich działaniami ubocznymi)....ale w gruncie rzeczy, w skali mikro, to dobrze dla nas, że tacy są. Pisałam to już, gdyby wszyscy naraz zaczęli jeść zgodnie z grupą zanim przestawi się rolnictwo, moglibyśmy mieć przecież kłopoty zaopatrzeniowe....niektórzy mówią , że to sugestia....Ja uważam, że w jakimś stopniu można coś załatwić tym sposobem, ale czy zawsze...trzeba byłoby spróbować, ale nie zamierzam wywarzać otwartych drzwi. Dziś wznawiam walkę z halluksami.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam TeSa!!

Pozdrawiam serdecznie, na razie jestem zajęta, ale chętnie czytam Twoje wpisy.

Do miłego!!!!

Pozdrawiam również pozostałych forumowiczów.

Dzięki Krysiu za pozdrowienia

Myślę, że już od 9 października też zmniejszy mi się ilość czasu, bo, nie pisałam o tym, a uczęszczam na otwarty w ubiegłym roku, Wołomiński Uniwersytet Trzeciego Wieku. Nie przypuszczałam, że to taka fajna sprawa. Postanowiłam też wpływać na poprawę zdrowia ludzi w swojej okolicy, poprzez ciągłą popularyzację teorii D'Adamo. Mam nadzieję, że mi się powiedzie. W ostatnim dniu wycieczki napisałam (jak to zwykle w takich okolicznościach bywa) nowe słowa do harcerskiej piosenki "pieniążki kto ma" i piosenka choć trochę infantylna została okrzyknięta naszym hymnem. Piosenka jest dość długa, ponieważ w krótkim czasie, zwiedziliśmy kawał Europy. Zarówno pogoda jak i atmosfera wycieczki była doskonała, a więc wycieczka na pewno poszła wszystkim na zdrowie. Już zresztą zaplanowaliśmy następne. Pozdrawiam wycieczkowiczów

Hymn Globtroterów WUTW.
I
Pieniążki kto ma, ten zwiedza obce kraje,
A kto pieniążków nie ma, ten w domu pozostaje.
Ref. Nam nie jest wszystko jedno, my mamy cały świat,
Emeryt z Wołomina jest zdrów i chwat. 2x
II
Pieniążki kto ma, to Wiedeń przed nim stoi,
A kto pieniążków nie ma, pojechać tam się boi
Ref.2x
III
Pieniążki kto ma, ten jedzie do Wenecji
A kto pieniążków nie ma, usłyszy coś na lekcji
Ref.2x
IV
Pieniążki kto ma, do Cannes też podróżuje,
A kto pieniążków nie ma, to już tego żałuje
Ref.2x
V
Pieniążki kto ma, opala się w Nicei
A kto pieniążków nie ma, wycieczkę czarci wzięli.
Ref.2x
VI
Pieniążki kto ma zajeżdża do Monaco
A kto pieniążków nie ma, ma tylko jako tako.
Ref.
VII
Pieniążki kto ma, odwiedza piękne zamki
A kto pieniążków nie ma, ogląda w sklepie klamki.
Ref.2x
VIII
Pieniążki kto ma, ten jedzie do Paryża
A kto pieniążków nie ma, do granic się nie zbliża.
Ref.2x
Więc żeby już na wiosnę następny zrobić skok
Zbierajmy te pieniążki przez cały rok. 2x


Pozdrawiam Wszystkich Czytających

TeSa

Witam Czytających i Piszących

Ciekawi mnie, czy ktoś próbował oczyścić swój organizm z metali, które ponoć mają największy i zgubny wpływ na mózg. W/g prof. Tombaka należy przez dwa tygodnie na czczo lub przed snem ( 3-4 godziny od ostatniego posiłku) brać w usta łyżkę oleju słonecznikowego lub arachidowego i ssać go przez pół godziny (25-30 minut), a następnie wypluć. Sposób ten wypróbuję (z córką i mamą) od jutra. Ma poprawić ostrość umysłu...Przez wiele lat mogło się trochę tych metali nazbierać. Przekonało mnie zalecenie Tombaka, aby ten olej na koniec wypluć. Ponoć w trakcie "żucia" zmienia się on nie do poznania. Pamiętałam, że gdzieś o tym czytałam, ale nie mogłam odszukać gdzie. Już mi się udało znaleźć, więc piszę.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam Czytających i Piszących

A teraz wierszyk dla "forumowiczek" z grupą krwi 0, które nie zauważyły, że umieściłam go w poście o jedzeniu gr krwi 0.

Dla Iwony, Marii i dla Ciebie

Gdy grupę krwi masz "0" koleżanko droga
Nie jadaj wieprzowiny, to moja przestroga.
Jak spróbujesz, to zawsze poleci Ci ślinka,
gdy na talerzu będzie cielęcinka.
Pamiętaj, że bułeczki, mleko, kartofelki,
choć to dla Ciebie często przysmak wielki,
Więcej Ci szkody i chorób przyniosą,
niż chleb żytni, ryżowy lub zwyczajne proso.
Jedz ryby, pij soki z ananasa, z wiśni,
Wówczas żadna choroba nawet Ci się nie przyśni.
Omijaj wszystkie słodycze, lody, oranżadę,
Za to sobie pojadaj gorzką czekoladę.
Pamiętaj, kto je popcorn, ciastka, cukiereczki
Przeważnie figurę ma podobną do beczki.
Uwierz chociaż głowa tego nie ogarnia,
Zdrowia grupy krwi 0 strzeże wielka armia
Naturalnych zabójców, bakterii, wirusów,
Nie znoszą oni coli, większości cytrusów.
Surówki z warzyw i owoców za to uwielbiają,
Tym bardziej, im więcej składników w sobie mają.
A w surówce być musi: oliwa z oliwek,
Czerwona papryka, czosnek, dużo śliwek,
Koniecznie cebula, dużo zielonego,
Bez pora i ogórka, nawet kiszonego,
Pamiętaj dorzucić dla dobrego smaku,
Figę z pasternakiem, ale bez maku,
Możesz dodać pestki dyni, mango i banana,
Zielona pietruszka też jest pożądana,
Po kawałku brokułu, kalarepki, rzepy,
Parę liści botwiny, szpinaku dla krzepy,
Orzechy włoskie, czereśnie, wiśnie i jagody,
Wszystko po umyciu i wyjęciu z wody.
Pij zieloną herbatę i dla dobra sprawy
Zapamiętaj zdrowotne dla Twej grupy przyprawy:
Pieprz kajeński, chrzan, imbir, kurkuma i curry,
Gdy spróbujesz, potwierdzisz, to działa jak czary!
Dla grupy krwi "0" też wybitnie jest zdrowa,
Najzwyklejsza, najtańsza, znana woda sodowa.
Na płuca -dzika róża, noni i dziewanna,
Na zatoki -pokrzywa, na stres -waleriana,
Kwas foliowy wspomoże Twe procesy myślowe,
Na odporność jedz morszczyn i wszystko, co zdrowe.
Gdy Twoja armia jest najedzona,
Wszystkich najeźdźców łatwo pokona.
Nie jest Ci straszna żadna choroba,
Robisz co zechcesz, wciąż jesteś zdrowa.
Pamiętaj też, jak o pacierzu rano i wieczorem
o zdrowotnych ćwiczeniach, by być zdrowia wzorem.
I jeszcze jedno Ci powiem na ucho,
By być zdrową, najlepiej jest jadać na sucho.
Pamiętaj też, by mówić zawsze na wydechu,
I jeszcze, że w życiu potrzeba uśmiechu.

TeSa

Pozdrawiam Wszystkich Życząc Zdrowia

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

Właśnie dostałam w prezencie od koleżanki, wieloletniej pszczelarki, słoik miodu z nawłoci ( na spróbowanie). Jedliśmy go pierwszy raz. Ma bardzo dobry, lekko ostry smaczek. Na temat NAWŁOCI POSPOLITEJ, w starych zeszytach zielarskich (3 zeszyt 84r) można przeczytać : Wydaje się być pożyteczny. Pytałam w sklepie eko . Właścicielka powiedziała , że nikt nie pyta o mód z nawłoci, że kiedyś, gdy go miała nie cieszył się popularnością. Koleżanka powiedziała, że nigdy go nie miała, dopiero w tym roku i że warto go spopularyzować. Czytałam na forum o różnych miodach, ale nie pamiętam, czy ten tam był. Muszę sprawdzić, jak będę miała chwilę. Ktoś ostatnio pytał też o coś na nerki...ten miód wydaje się być w sam raz. Dodam jeszcze, że nawłoć pospolita, przez wiele osób nazywana jest niesłusznie mimozą.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

Niestety, miód, w/g encyklopedii D'Adamo obojętny, w kierunkowych książkach jego autorstwa, przechodzi do kategorii obojętne dozwolone rzadko (max 2 razy na miesiąc). Niewydzielacze grupy krwi 0 i AB , bez zmian, muszą go zupełnie unikać.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

Dobrze, że na wycieczkę wzięłam sporą torebkę suszonych owoców. Dzięki nim nigdy nie byłam głodna i na bieżąco uzupełniałam brakujące organizmowi składniki.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

Podczas zwiedzania zamków nad Loarą dowiedziałam się, że przy jednym z nich ( Villandry) jest ogród, wymyślony i założony 150 lat temu przez pewnego ogrodnika. Charakterystyczne dla tego ogrodu jest to, że wśród roślin i krzewów ozdobnych uprawiane są w nim warzywa. Dotąd kompozycja ogrodu jest utrzymywana w taki sam sposób, jak wymyślił to jego twórca. Ucieszyłam się, że ktoś tak dawno i z takim rozmachem zrealizował też mój pomysł (niedawno w swych komentarzach o tym pisałam, choć nie wiedziałam o istnieniu Villandry). Ogród jest udostępniany zwiedzającym (niestety tam nie byliśmy). Może innym razem. Turyści zwiedzający w gruncie rzeczy utrzymują te zamki i ich otoczenie.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

O zabytkach Wiednia opowiadała nam przewodniczka mieszkająca w Wiedniu, Pani Joanna, opowiadała m.in. o czasach, gdy w Wiedniu szalała dżuma i jak epidemia wygasła. Nie znała ona teorii D'Adamo, więc jej poradziłam, by postarała się sprawdzić, czy może da się znaleźć jakieś dowody na to, że rzeczywiście dżuma trwała dotąd, aż wyginęła cała lokalna populacja grupy krwi 0.
Nie dawno "poszukiwacz" w wątku o alkoholu napisał, że studiuje historię i dżumę gdzieś zatrzymali mnisi doradzając picie piwa zamiast wody (uzasadniał tym przewrotnie zdrowotność piwa!). A tam mnisi mieli rację o tyle, że woda była zakażona, a piwo nie, a coś pić było trzeba. No i też może epidemia zakończyła się w dużej mierze w związku z wymarciem na danym terenie przedstawicieli grupy krwi 0 (którzy w/g encyklopedii zdrowia D'Adamo mają znaczną podatność na tę chorobę).
Nie tak dawno na kanale dicovery oglądałam film o wykrytym przypadku dżumy w Paryżu. Zmarł na nią młody człowiek, który po kłótni ze swoją dziewczyną, dosłownie znalazł się na ulicy i nocując pod gołym niebem został jak stwierdzono ugryziony przez zakażoną pchłę (która mogła dostać się do Paryża w bagażu przewożonym drogą lotniczą z jakiegoś kraju, gdzie przypadki dżumy się zdarzają). Ten młody człowiek został zatrzymany przez policję i przebywając w przepełnionym areszcie zdążył zarazić (kaszląc) wiele osób...(na filmie była pokazana cała rekonstrukcja przebiegu tego przypadku, do samego końca jak również rekonstrukcja przypadku ptasiej grypy), może ktoś jeszcze widział ten film. Nie mówili jaką grupę krwi miał młody człowiek i inni zarażeni...a szkoda. W przypadku ptasiej grypy pokazano, jak wirus mógł zmutować się na wieprzowinie i śmiertelnie (godzina po godzinie) podziałał na człowieka . Przypomnę tu, że D'Adamo radzi wszystkim unikać wieprzowiny.

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

Nocując pod Padwą mieliśmy okazję przypatrzeć się z bliska i wypróbować, korzystając bez ograniczeń (jakby ktoś chciał, to nawet całą dobę) z basenu termalnego, jak wspaniałą sprawą jest wykorzystywanie energii wnętrza naszej planety. Basen był w połowie kryty i dostępny bezpośrednio z hotelu. Korzystając z niego można było też przepływać (lub przechodzić wzdłuż barierki ) na zewnątrz. Przez całą wycieczkę wspominaliśmy ten basen! I nikt nie pamiętał, że hotel był taki sobie i wołowina na obiadokolację twarda, wszyscy zapamiętali tylko ten basen z unoszącą się nad nim parą! I wspaniałe pływanie i inne ćwiczenia dla zdrowia. Ponoć w tamtym rejonie dużo hoteli ma takie atrakcje. No i na pewno nie ma tam wzrostu kosztów z powodu drożejącego wszędzie ogrzewania...

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Witam

Po odwiedzeniu Padwy oprócz pięknej Bazyliki św. Antoniego, zostały mi w pamięci informacje, że są tam jednoszynowe tramwaje i jest drugi co do wielkości plac (Plazza di Villa) w Europie (największy plac jest ponoć w Pułtusku, ciekawe czy to prawda?). Wokół placu stoją pomniki różnych znanych uczonych i innych sławnych ludzi, którzy studiowali kiedyś w Padwie. Po zwiedzeniu Bazyliki św. Antoniego , obejrzeniu prezentacji w jęz. polskim, zrobieniu pamiątkowych zdjęć pojechaliśmy pierwszy raz na plażę. Nie było zbyt gorąco, widać było, że jest już po sezonie. Większość plaży była kamienista. Tylko prywatne hotele miewają nawieziony piasek. Nad wodą jacyś dwaj panowie wędkowali. Odwiedziliśmy pierwszy market , nie pamiętam, aby coś było tańsze niż u nas (może jakieś alkohole), raczej były tylko dodatkowe rzeczy , których u nas nie ma, zagapiłam się i nie kupiłam dżemu z kasztanów jadalnych, a ponoć ktoś go widział. Jest on zdrowotny tylko dla grupy krwi AB, obojętny dla A i B, a u właścicieli grupy krwi 0 wywołuje nienormalne reakcje we krwi, a więc gdybym kupiła, miałabym na prezent...

Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze

Na drugi dzień wyruszyliśmy do Wenecji. Wjeżdża się do niej przez 4km most. Nieprawdą są krążące opinie o tym , że unosi się tam niezbyt przyjemny zapach. Nic takiego nie zauważyliśmy, chociaż śmiecie na wąziutkich uliczkach było widać. Życie tam jest bardzo drogie, nieruchomości też (m kw. sięga 15 000 euro). Nieczystości wywozi się drogą wodną. Wenecja to 118 wysepek połączonych mostami. Budynki są z cegły i stoją na drewnianych palach, które tak jakoś się zakonserwowały, że obecnie są jak z kamienia. Jak dobrze zapamiętałam Wenecję odwiedza 21 mln turystów rocznie. Jeździć po Wenecji mogą jedynie wózki dziecięce, inwalidzkie i transportowe. Inni muszą chodzić. Do obejrzenia jest tak wiele i tak przepięknych rzeczy, że nawet ludzie bardzo zaawansowani wiekowo dostają jakiegoś napędu (może to adrenalina, a może to tylko ci, co żyją zdrowo) i radzą sobie na równi ze znacznie młodszymi . Na placu św. Marka było dość ciasno, do wejścia Bazyliki była kolejka, ale wszystko co najważniejsze zobaczyliśmy, zwłaszcza, że cały czas była przepiękna pogoda i wspaniałe, znane z widokówek obrazy mogliśmy wszyscy chłonąć bez ograniczeń...A i ruchu dla zdrowia mieliśmy aż nadto.



Pozdrawiam Wszystkich

TeSa

Jak pomoże Ci moja rada pomyśl o mnie dobrze[/quote]