Zdrowie
Zdrowy styl życia
- strona główna portalu

Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Forum dyskusyjne o zdrowym stylu życia
Obecny czas: Sob Kwi 27, 2024 11:09 pm

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina




Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1469 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76 ... 98  Następna
Autor Wiadomość
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Wto Gru 15, 2015 9:52 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

W niedzielę 13 grudnia br Chór Miejski Cantus Cordis z Wołomina kolejny raz gościł na Tradycyjnym Opłatku Przewodnickim WOP PTTK, tym razem w Muzeum Warszawskiej Pragi. Dziękujemy Przewodnikom a zwłaszcza Pani Prezes za miłe przyjęcie i piękne wspólne kolędowanie. Poniżej link do fragmentu naszego koncertu, kolędy "Raduj się świecie".
>https://www.youtube.com/watch?v=VzBGf2utmw0

I jeszcze jeden z napisanych ostatnio okolicznościowych wierszy

Znowu rok minął... nowe spotkania
Już za dni parę Święta
Bóg się nam zrodzi... nasza nadzieja
Tylko droga wciąż kręta...
My to zmienimy... my potrafimy
Wszystko z pomocą Boga
Miłość umocni... zdrowie nam wzmocni
W żłóbku Dziecina Droga
Życzmy nawzajem sobie Łask Bożych
Uczcijmy Święte Dziecię
Miłych... Rodzinnych... Zdrowych... Wesołych
Świąt... i pokoju w świecie!

TeSa


Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 

zdrowie



 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Sob Gru 19, 2015 7:36 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Ale mamy zimę... bez śniegu... może to i dobrze.Na razie mnóstwo roboty... miałam też napisać wierszowany przepis na makowca... ale córka prawdopodobnie w trosce o mnie kupiła makową masę w puszkach (3) bez konserwantów. Przeczytałam etykietę i się załamałam... 21% maku w 900 g netto masy... takiego makowca jeszcze u nas nie było. Zawsze u nas w domu piekło się na święta 8 makowców z 1 kg maku i 2 kg mąki...

Pozdrawiam przed świątecznie z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Sob Gru 26, 2015 3:39 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam Świątecznie :)

Już kończy się Twych bajek świat
Marzenia wciąż zostają
Wielkimi ludźmi będą Ci
Co je najśmielsze mają
I niestrudzenie dążą tam
Gdzie prawie wzrok nie sięga
Marzenia... Pomoc Boża to
Prawdziwa jest potęga!

Dokoła świat Twój własny świat
Raz miły... raz niemiły
Gdy patrzysz w dal horyzont ma
Odsunąć go nie masz siły
Poszerza się gdy wejść na szczyt
Otwarte mając oczy
Olśnienia doznasz nieraz gdy
Dostrzeżesz... że uroczy
I pniesz się w górę myśląc że
W swym życiu dotkniesz Boga...
O wieży Babel wtedy myśl
To z Biblii jest przestroga
Więc dobro czyń dokoła wciąż
W tym swoim małym świecie
A światy te zsumują się
Wszak tego chce Boże Dziecię

TeSa


Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Wto Gru 29, 2015 10:29 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Makowce nie tylko zrobione ale już prawie zjedzone...jednak zrobione bez eksperymentowania...ze zwykłego maku...
Z wierszowanym przepisem wszystko w porządku... ale roboty jest na kilka godzin :)
W niedzielę Cantus Cordis śpiewał w Klembowie... w jednym z najstarszych w naszej okolicy kościołów Św. Klemensa I Papieża i Męczennika... ludzi było bardzo dużo...ciekawe czy się podobaliśmy...
Wieczorem poszłam jeszcze do wołomińskiej Fabryczki na koncert kolęd Wojciecha Bardowskiego... niestety, nie tylko dla mnie, było tam zdecydowanie za głośno... My tam zaśpiewamy 24 stycznia o 16 i myślę, że na pewno nie będziemy śpiewać do mikrofonów...

Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Wto Sty 05, 2016 3:17 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam Noworocznie

Ostatnio w naszej okolicy sporo się dzieje i wreszcie o różnych niekolidujących ze sobą porach!
Jutro o 11.30 Wołomin zaprasza na plac 3 Maja na Orszak Trzech Króli. Przejdzie on ulicami do kościoła MBKP na ul Kurkowej... w tym samym kościele po wieczornej Mszy św. więc ok. 19. odbędzie się koncert kolęd w wykonaniu Golec uOrkiestra. O g14 w Bazylice w Kobyłce (tam gdzie na wiosnę są koncerty Perły Baroku) zapowiedziany jest koncert trzech chórów... i jeszcze w Wołominie o g17 w Izbie Muzealnej Wodiczków będzie prelekcja pt. 200 lat historii Polski w kolędach i wspólne kolędowanie. Aż szkoda że taki duży mróz...

Pozdrawiam z Wołomina :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Wto Sty 12, 2016 8:58 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

W święto Trzech Króli byłam z wnuczką na Golcach... Kolędy w góralskiej wersji są naprawdę wyjątkowe. Nie podobała mi się jedynie ( i nie tylko mnie) wyjątkowo hałaśliwa wersja Cichej nocy... Po koncercie w naszym Kościele na Kurkowej oczywiście sprzedawali płyty, cała trójka rozdawała bardzo długo autografy i pozowała do fotek... Oni to mają zdrowie! Wcześniej byli w Warszawie, a po koncercie w Wołominie, tego samego wieczoru jechali do Białegostoku... potem mieli znów koncerty w Warszawie... a jutro już wylot na koncerty w Montrealu!

Następnego dnia był na WUTW wykład o witaminie C... poszłam z ciekawości aby sprawdzic jak rozchodzą się najnowsze wiadomości... Po wysłuchaniu wykładu doszłam do wniosku że nadano mu niewłaściwy tytuł... Pani dietetyczka opowiedziała parę rzeczy o znaczeniu dla zdrowia wit C, ale w kontekście jej pozyskiwania z różanych krzaków... to było o wiele za mało... reprezentowała w skrócie Instytut Róży i po wykładzie przedstawiła sporą ofertę tego instytutu... zażartowałam, że musi zrobic upgrade... powiedziała że była na wykładzie p. Zięby ale jej instytut nie do końca się z nim zgadza... że wit C jest krótkotrwała, że maksymalne dzienne dawki to 500mg, że nadmiar ucieka z moczem... a to przecież nie wystarczy byc na wykładzie... trzeba uważnie i nie jeden raz przeczytac książkę Ukryte terapie i zrozumiec że wit C szybko znika... gdyż leczy stany zapalne i trzeba ją wtedy uzupełniac, że nazwa lewoskrętnej to kwas L askorbinowy... nic nie mówiła o leczeniu dużymi dawkami... o postaci płynnej dożylnej (askorbinianie sodu) i w ogóle nie zasygnalizowała nawet słowem wielu rzeczy o których wiem już od p. Zięby...

W sobotę i niedzielę byłam na meczach MUKS Zielonka z Pionierem Tychy... W sobotę "stolik" po raz kolejny źle liczył obrony... W niedzielę postanowiłam nagrac mecz aby później dokładnie sprawdzic wszystkie akcje... pierwszy raz filmowałam mecz i może widok kamery spowodował, że stał się cud... tym razem błędów nie było... Jak na amatorskie nagranie chyba wyszło mi nie najgorzej...może go nawet (jak będę umiała) wpuszczę na YT :)

Oglądając jeden z nowych filmików p. Jana Pietrzaka usłyszałam, że Kabaret pod Egidą wznawia działalnośc w dwie ostatnie środy miesiąca Warszawa Cafe Mozaika Puławska 53... tylko nie wiem czy w obecnej sytuacji będzie do śmiechu...

Pozdrawiam z Wołomina :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Czw Sty 21, 2016 8:53 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

W sobotę i niedzielę nagrałam następne mecze unihokeja. Grali juniorzy starsi MUKS Zielonka z Olimpią Łochów. Obydwa mecze wygrał wysoko MUKS (chociaż grał w dwie piątki a w niedzielę nawet niepełne)... może dlatego, że Bartek, pomimo świadomości dołu fizycznego (a może z powodu właśnie tej świadomości się zmobilizował) grał wyjątkowo dobrze i w sobotę nawet dostał zawodnika meczu. Dobrze też grał drugi bramkarz. Bartek ma zabrać filmy na pendrajwie, aby posłużyły do analiz... Na razie sama na YT nic nie wpuściłam... już coraz więcej umiem... ale to bardzo zabiera czas.
W kolejny weekend seniorzy MUKS Zielonka jadą aż za Poznań... chyba do Babimostu... może tam też ktoś nagra film...chętnie bym go później obejrzała. Ostatnio Babimost wygrał nawet jeden mecz z Góralami... ciekawe jak poradzi sobie Zielonka...

W ubiegłą niedzielę wieczorem śpiewaliśmy w Radzyminie w Kaplicy Sanktuarium Jana Pawła II (w budowie). Zaśpiewała z nami po raz pierwszy i bardzo ładnie 10 letnia Zuzia, wnuczka jednej z chórzystek... miło jest słuchać pięknie śpiewających dzieci... będą i kolejne okazje...
Małe dzieci, uczone śpiewu przez Natalię Kaczorowską (MDK Wołomin) będą z nami śpiewać 2 lutego. Ten termin to już u nas tradycja. Wszyscy chyba pamiętają. Od lat, ostatni w sezonie koncert kolęd i pastorałek Cantus Cordis śpiewa w Kościele św. Józefa Robotnika... jeszcze o nim przypomnę... zwłaszcza że jeszcze będzie koncert 31.01. Koncert wołomińskich chórów w kościele MBCz

Natomiast w najbliższą niedzielę zapraszamy na g.16 do Fabryczki (Centrum Dziedzictwa i Twórczości na Orwida) na piękny koncert kolęd i pastorałek nie tylko polskich "Raduj się świecie przyszedł Pan". Należy dodać, że to będzie wykonanie jak zwykle a'capella. W takim wykonaniu słychać dokładnie i czysto melodię i słowa... Zauważyłam, że w dobie hałasu jest to bądź co bądź rzadkością... może też z powodu, że śpiewać tak jest trudniej. Gabrysia... zawsze w szkole śpiewała z akompaniamentem... dobrze, że akurat w ten weekend nie ma meczu... My też się przyłożyliśmy podczas ostatnich prób. Będzie dobrze!


Pozdrawiam z Wołomina :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Czw Sty 28, 2016 9:29 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Koncert "Raduj się świecie przyszedł Pan" mamy szczęśliwie za sobą... został nagrany przez lokalną telewizję miejska.tv i mamy dostać kopię tego nagrania. Na razie fragmenty koncertu i wywiad z naszym dyrygentem jest na stronie miejskiej.tv ( też na YouTube pt Chór Cantus Cordis na koncercie w Fabryczce https://www.youtube.com/watch?v=4yfbP7enbd8 ).
W najbliższą niedzielę o 16.30 w kościele p.w. Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie można będzie obejrzeć i wysłuchać następny koncert kolęd. Będzie śpiewać kolejno po trzy utwory, 5 chórów z naszego miasta, też z orkiestrą... a we wtorek 2 lutego, Chór Miejski Cantus Cordis śpiewa jak zwykle w tym dniu w Kościele p.w. św. Józefa Robotnika podczas i po wieczornej mszy św. Serdecznie zapraszamy na ostatni w tym sezonie koncert kolęd i pastorałek.
Teraz trzeba dbać o siebie by się nie przeziębić :)

Wczoraj wieczorem wracając z próby po raz pierwszy w życiu zobaczyłam niezwykły obrazek: jakieś dwie chyba kuny ganiały się wzdłuż mojej, wciąż nie wybrukowanej ulicy, pokonując błyskawicznie w obie strony kolejne parkany . Wydawały przy tym okropny wrzask... nieźle mnie przestraszyły... myślałam, że są wściekłe, albo, że to takie wielkie szczury (ale wydawało mi się, że miały puszyste ogony)... ciekawe skąd się wzięły w miejskiej okolicy...

Pozdrawiam z Wołomina :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Pią Sty 29, 2016 11:16 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Po koncercie w wołomińskiej Fabryczce postanowiłam napisać trochę o potencjalnych chórzystkach :)

W ubiegłych latach Ada śpiewała... dziecięcy głosik serca podbijał
Potem nauki śpiewu gdzieś brała... by się Jej talent ciągle rozwijał
Teraz podrosła... i głos się zmienił... może nie dobre były ćwiczenia
Dyrygent stwierdził że trzeba czekać i naturalnie głosik swój zmieniać
Więc wciąż czekamy na dzieci inne... zawsze na próby można przyjść do nas
Śpiew a'capella jest dosyć trudny... i tremę niezbyt łatwo pokonać

Prababcia Gabi cudnie gwizdała... mogły się od niej nauczyć ptaki
Matka... Wojenko... gdy zaśpiewała... wygrała konkurs nie byle jaki
Mój sopran ponoć brzmi coraz ładniej... solo go sprawdzić kiedyś wypadnie...
Śpiewanie ćwiczyć trzeba przez lata... niech więc się uczy i małolata...
Wszak nie wiadomo kim będzie w życiu... śpiew doskonalić można w ukryciu...
Wciąż unihokej... trening... zawody... do tego tańce... jeszcze nauka...
Do szkoły jeździć wciąż autobusem... to wszystko razem pogodzić... sztuka

Są w naszym chórze też inne wnuczki... Zuzia już śpiewa od przeszło roku...
Możesz ją czasem z nami zobaczyć... czyściutki głosik... brak tremy... spokój
A wnuczka Hani... jeszcze za mała... nieraz po scenie już nam brykała
Jej babcia czeka kiedy urośnie... w domu z nią ćwiczy... wiosna po wiośnie...
Wpatrzona jest w nią rodzina cała... a mała rośnie... lecz nie zgrzeczniała
Wina to... dziadków... rodziców...czyja?... zwykle niegrzeczność z czasem przemija
Więcej się wnuczek nie ujawniło... dotąd... lecz może je usłyszymy
Mogą być również i nieznajome... poznaj je z nami... nasz chór jest miły :)

TeSa


Na stronie miejska.tv mają być a może już są nadawane niektóre kolędy i pastorałki Chóru Miejskiego Cantus Cordis :)


Pozdrawiam z Wołomina :)


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Pon Lut 01, 2016 7:31 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Wczorajszy koncert "Wołomińskie kolędowanie" w kościele Matki Bożej Częstochowskiej jest już za nami. Mamy potencjał, kto był to potwierdzi... choć można było zauważyć chwilowe dźwiękowe usterki (przesterowania na niskich tonach... a może tak brzmiał któryś instrument ). Pięknie zaśpiewało aż 5 chórów (z podkładem i bez) zagrała też orkiestra... Dziś przypominam o jutrzejszym, wieczornym śpiewaniu Chóru Miejskiego Cantus Cordis w wołomińskim kościele p.w. św. Józefa Robotnika. Zaśpiewamy podczas mszy św.o g.18 i koncert po. Zapraszamy... ten kościół jest wielki :)

Wymoczoną wątróbkę koty zjadły...

Pozdrawiam


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Sob Lut 06, 2016 9:19 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Koncert był naszym zdaniem bardzo udany ale było tam zimno nieprzeciętnie...

W Łochowie (mieście zasługującym na pochwałę) trwają unihokejowe zawody Eliminacje do Mistrzostw Świata Mężczyzn... Moi musieli kupić zatyczki do uszu tak jest tam głośno... Bartek i nie tylko on kibicuje z trybun... W składzie nie ma też wieloletniego naszego reprezentacyjnego bramkarza od Górali... zresztą zawodników Górali (obecnego Mistrza Polski) w składzie kadry w ogóle nie ma... albo jest tylko jeden. Ciekawe czy trener kadry w przypadku braku awansu(czego mu i drużynie absolutnie nie życzę... bo chciałabym by unihokej w Polsce znajdował coraz więcej zwolenników ) zachowa się jak trener naszych piłkarzy ręcznych... W ogóle to bym chciała by drużyna powstała też w Wołominie.
Do wczoraj było nieźle wysokie wygrane z Hiszpanią (9:0) i z Wielką Brytanią (chyba 14:1)... Jednak po wczorajszej wysokiej przegranej z Niemcami (11:3) nasze szanse na awans spadły prawie do zera (wychodzą 2 drużyny z grupy i jeszcze 2 najlepsze z 3 miejsca ze wszystkich grup)... Bramkarz z MUKS Zielonka dostał zawodnika meczu broniąc samodzielnie niechlujnie strzelanego karnego i osiągając skuteczność 57%... Znawcy oceniali, że strzały były nie do obrony... to też świadczy o tym jak w porównaniu z sąsiadami spisywali się nasi... Dziś gramy z 3 drużyną świata ze Szwajcarami... bardzo dobre transmisje w necie na YT zapewnia IFF kanał 2 ( można na czacie czytać komentarze...i komentować samemu) czasem podczas meczu odzywają się osoby z odległych części świata... Nasi grają o g 18. Polecam

Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Sob Lut 06, 2016 9:55 am 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Źle zapamiętałam wynik z Hiszpanią było 6:0... Hiszpanie postawili się Niemcom i przegrali tylko 4:2
Dziś miejmy nadzieję będzie bardzo ciekawy mecz... w bramce chyba kolej na Jastrzębskiego... Powodzenia


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Pią Lut 12, 2016 12:59 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Zapomniałam napisać co było dalej...
Polska zajmuje 3 miejsce... i liczy na cud... ale tym razem w odróżnieniu do ubiegłych Mistrzostw nie brakuje nam jednego punktu aby awansować... tym razem decyduje wynik meczu Słowacja-Rosja w innej grupie eliminacyjnej... info na bieżąco podaje spiker podczas niedzielnych meczów w Łochowie (Szwajcaria -Hiszpania i Niemcy- Wielka Brytania... byłam tam z córką i wnuczką aby zobaczyć jak grają najlepsi...) Awans sobie i nam wywalczyła Słowacja pokonując Rosję trzema (!) punktami (7:4)... Dzięki temu polska drużyna jedzie (miejmy nadzieję w lepszym składzie) na Mistrzostwa Świata! Lepszy skład jest niezbędny by nawiązać walkę z najlepszymi (jak U19) ... a nie znowu walczyć w eliminacjach :)

Dziś rano byłam wreszcie znów... po sporej przerwie na basenie... moja kondycja, niestety nie jest najlepsza (za jednym razem tylko pięć kółek na małym w 7 minut)... ale od czegoś trzeba znów zacząć... pewnie przepłynęłabym więcej, ale nie chciałam mieć zakwasów...

Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Śro Lut 17, 2016 12:05 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Wczoraj na basen poszliśmy wieczorem... niestety jak dla mnie to był tłum... więc kto może i chce spokojnie popływać w Wołominie to... tylko rano zanim wejdą szkoły :)

Przypominam o p. Jerzym Ziębie... z Jego FB wiem, że będzie uczestniczył w dyskusji podczas I konferencji dotyczącej zdrowia i żywności, która odbędzie się niebawem (chyba 11-12 marca) we Wrocławiu na Uniwersytecie Przyrodniczym... Na FB jest też info, że 20 lutego będzie w Olsztynie... ciekawe kiedy przyjedzie do nas... mógłby przecież zrobić "rajd" po Uniwersytetach Trzeciego Wieku

Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
 Temat postu: Re: Jak osiągnęłam dobry stan zdrowia
PostWysłany: Pon Mar 07, 2016 6:46 pm 
Offline
Team Leader
Team Leader

Dołączenie: Wto Cze 24, 2008 7:37 am
Postów: 3942
Witam

Dzień po ostatnim wpisie miałam i ja bezpośrednie spotkanie z klasyczną grypą... nagle 38,5 i trochę więcej... trzymało mnie kilka dni. Co pomyślałam, że już koniec i wstawałam... to znów temperatura podskakiwała. Do tego kaszel... wodnista spieniona wydzielina i okropny ból głowy (czoło)... Wiedziałam, że grypy nie można zaziębić więc siedziałam pod kołdrą...przeszło mi po 8 dniach. Jak na złość pożyczyłam swoją książkę Ukryte terapie i nie pamiętałam ile trzeba pić wit C tzn. kwasu L-askorbinowego...piłam po parę gramów potem nawet więcej dziennie. Potem dodałam też krople wody utlenionej...i ParaProteX (odniosłam wrażenie, że zmniejszył mi kaszel).
Po mnie walczyła z grypą wnuczka... miała nawet 40...ale już jej lepiej... Musi wyzdrowieć do soboty... bo najmłodsze Gąski jadą na turniej do Gdyni :)


Pozdrawiam z Wołomina


Góra
 Profil  
 
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1469 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1 ... 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76 ... 98  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 50 gości

Planujesz na urlop? - http://wypoczynek.turystyka.pl/


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum

Szukaj:


Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group

Redakcja serwisu zdrowo.info.pl informuje, że publikowane komentarze są prywatnym opiniami użytkowników forum i nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. | polityka prywatności