Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Myślę,że właściwy stan zdrowie kształtuje to co jemy,jak się odżywiamy,ponieważ w praktyce ma to bardzo istotny wpływ na nasze samopoczucie czy kondycję skóry,włosów. Starajmy się aby nasza dieta była zawsze odpowiednio zbilansowana i dobrana,to pomoże nam uniknąć problemów ze zdrowiem.

Witam

Dieta dietą... ale brak ruchu i stres to zwłaszcza w przypadku zerówki prawdziwa beznadzieja...

Zagladam nie tylko na na forum pana Zięby ale nadal też przeglądam forum dadamo.com . Dziś zaciekawił mnie tytuł wątku dotyczący zmian linii papilarnych (na forum dadamo.com)... o tym jeszcze nikt nie pisał (albo nie zauważyłam) ... panuje przecież przekonanie, że linie papilarne, wykluczając przypadki np. oparzeń, pozostają niezmienne... a jednak...

http://www.dadamo.com/cgi-bin/Blah/Blah.pl?m-1457359891/

Doszłam do wniosku że grypa wzięła mnie przez stres... po wykładzie... nie napiszę wiecej... bo będą pretensje. Dobrze, że już wyzdrowiałam bo przygotowujemy się (18 utworów) do ogromnego koncertu z okazji 1050 lecia Chrztu Polski. Będą śpiewać razem członkowie 8 chórów (a'capella i z akompaniamentem) z naszych okolic. Będą grać 3 orkiestry.

Różne wpisy (komentarze w lokalnej prasie) są przeglądane... czasem znikają... dobrze, że prowadzą do dobrych zmian...

Bartek dziś jedzie na jakiś turniej unihokeja do Suwałk. Będą grać (12-13.03.) m.in. zapamiętałam 2 drużyny z Litwy, 2 z Suwałk, z Politechniki Warszawskiej, z Katowic... Zobaczymy jak mu pójdzie na bramce tej politechniki... ostatnio widziałam na stronie pzunihokeja, że przesunął się w seniorach na 1 miejsce w skuteczności... pomimo, że ma nie wpisane 2 wygrane mecze... W zeszłym sezonie nie pamiętam jak to było, ale nie dostał na koniec rozgrywek najlepszego bramkarza... choć miał najwięcej wyróżnień (5X zawodnika meczu)... ostatnio nie wzięli go do kadry... ale nie tylko jego.
Ciekawa jestem jak pójdzie Gabrysi w Gdyni... czy wszystkie dziewczynki dziś pojadą... Młodziczki Dzikich Gęsi będą grać półfinał Mistrzostw Polski... czyli parę meczów z zespole szkół nr 14 (jutro chyba 4 )... dobrze, że spanie ponoć jest załatwione na polowych łóżkach... a było już i na podłodze...

Pozdrawiam z Wołomina

Witam

Zajrzałam na FB Pana Zięby i z boku u kogoś zobaczyłam link do bloga prof. Tombaka... który jest oponentem Pana Zięby w sprawie wit C

http://michaltombak.pl/blog/29-skutki-uboczne-przyjmowania-duzych-dawek-witaminy-c-kwasu-l-askorbinowego.html

przytoczone na blogu Pana Tombaka skutki uboczne syntetycznej wit C
-moim zdaniem brak tam chyba zrozumienia podstaw stosowania... a może i nie zastosowania (zamiast tej formy...gdy trzeba)- dożylnie ascorbinianu sodu...(gdy ktoś czyta pobieżnie może przeoczyć). Ciekawe...ja na razie praktykując nie zauważyłam... zwolennicy obu panów dostarczą pewnie szczegółów...
Kwas L askorbinowy bierze się doustnie w "dużych"... indywidualnie ustalonych ilościach tylko w przypadku potrzeby (choroba, ukąszenie itp w książce jest tabela z przykładami ). Wtedy wit C szybko się zużywa po pół godzinie jest normalnie połowa lub znacznie mniej, gdy jest na nią w organizmie większe (zależnie od choroby) zapotrzebowanie .
Rozwolnienie świadczy o "nasyceniu"w danym przypadku i trzeba braną ilość obniżyć... aby znikło (objaw przedawkowania). Wymioty mogą się pojawić, gdy weźmie się tego Kwasu L askorbinowego za dużo na raz (doświadczyłam tego). Próba właściwie powinna być wykonana indywidualnie i w "zdrowiu" 1 g co godzinę aż do rozwolnienia (tak jest w książce).Normalnie organizm umie pracować w trybie "oszczędzania"... wtedy po prostu pewnych stanów zapalnych sobie nie naprawia. Gdy jest sytuacja ratowania życia to raczej chodzi o podanie dożylne wit C - i wtedy .
Podobnie (info również z wykładu dr Krzywulskiej) jest z wit D3, której poziom we krwi określa się poziomem metabolitu 25(OH)...trzeba dążyć do 40-60 a nawet więcej... Ponoć przy niewielkim niedoborze metabolitu 25(OH) w/g różnych źródeł to poniżej 40 (ok.30) przeważnie pojawia się cukrzyca, przy większych niedoborach w zależności od człowieka (w różnych miejscach organizmu) różnorodne zapalenia i kłopoty z krążeniem. U osób ze zdiagnozowanymi nowotworami różnego rodzaju (które n.b. ponoć powstają w wyniku istnienia w organizmie przewlekłych zapaleń) niedobór jest wielki... na poziomie 10... to wydaje się takie proste i logiczne.
Podobnie jest z poziomem homocysteiny... u D'Adamo czytałam dawno że, np. coś tam obniża jej poziom... ale nie wiedziałam o co chodzi... Pan Jerzy Zięba wytłumaczył, że poziom 5-8 świadczy o zdrowiu układu sercowo-naczyniowego... a u nas chyba nikt prawie tego nie sprawdza... a jak sprawdzi to akceptuje jako prawidłowe dużo wyższe wartości... do tego badania te kosztują dużo i są pełnopłatne nawet gdy ktoś nie bywa latami u doktorów... Ciekawe co będą pisać ludzie o swych doświadczeniach...lekarze też...



Drużyna Gabrysi wygrała turniej Półfinałowy MP Młodziczek i wraca z Gdyni z pucharem. Chociaż była świeżo po chorobie strzeliła 4 bramki. Dzikie Gęsi są na twitterze (oglądanie bez logowania)ale jeszcze tego info nie było. Brawo!
AZS PW też chyba wygra w Suwałkach... widziałam w necie, że tam jest tvs24... Muszę sprawdzić bo ponoć transmitują czasem mecze... a to turniej międzynarodowy (o 15)

I jeszcze jedno... czy ktoś używał Hallu Motion (na halluksy)... ja używałam tzw. marcinków (podobna idea ale nie można w nich chodzić )... i zawsze miałam za mało cierpliwości ... to się wydaje lepsze rozwiązanie...



Pozdrawiam z Wołomina

Zacznijcie oglądać to co było we Wrocławiu!
1 odc.już jest na YT
https://www.youtube.com/watch?v=J-yH5SCkeuM&app=desktop

Pozdrawiam z Wołomina

Witam

Wiersz napisałam rano i tego samego dnia przeczytałam na Spotkaniu Wielkanocnym Wołomińskiego Koła Kombatantów. Też dziś... na Spotkaniu Świątecznym Wołomińskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku... Jeszcze chyba przeczytam na próbie Cantus Cordis... Jeśli się komuś podoba oczywiście można sobie wydrukować...
W Wołomińskiej Bibliotece w najbliższą sobotę o 17 będzie kolejne (II) spotkanie Akademii Słowa... swoje wiersze będą recytować (czyli poddawać publicznej ocenie) twórcy piszący dotąd do szuflady... ja tam byłam w zeszłym roku (w pierwszy dzień wiosny)... wtedy wiersze wszystkich, którzy się zgłosili czytała aktorka... były wtedy też osoby, które miały za sobą wydania... ciekawe które rozwiązanie będzie lepsze...

Na Wielkanoc 2016

Niedługo będzie już radośnie
Szare dni płyną... lecz ku wiośnie
Jeszcze dni kilka na czekanie
Na Męki Pańskiej przeżywanie...
Jeszcze porządki... w duszy... w domu...
Jeszcze z pomocą zdążyć komuś...
I nie narzekać... jak Polacy
Mają od dawna już w zwyczaju
Marzyć... jak w świecie gdzieś Rodacy
By pięknie było w naszym kraju
By... gdy wyjdziemy na ulice
I dostrzeżemy to przedwiośnie
Jak się niebieszczą cebulice...
Ptaki świergocą... serce rośnie!
Wierzymy... wiara czyni cuda
Każdy niech sobie coś wymarzy
I prosi Boga... niech się uda
Niech coś dobrego się wydarzy
Emocje trzeba by wszak nasze
Trzymać na wodzy... opanować...
Kochać... przepraszać i wybaczać
Nauczyć się Bogu dziękować
Wszystkim życzymy... oprócz zdrowia
Co bardzo ważne się wydaje
Spokoju i nadziei czasu...
By Pan Bóg sprawił bez hałasu
Że nasze wady narodowe
Zmniejszą się chociaż o połowę

TeSa

Wołomin 10.03.2016

Widziałam u p. Zięby, że jest już na YT następny odcinek z Konferencji Wrocławia... polecam


Pozdrawiam z Wołomina

Bardzo przepraszam, ale wiersz mi się nie podoba.

Witam

Tak to już jest z tymi wierszami... możesz przeczytać sobie inny, albo nie czytać... ja przeważnie piszę pod wpływem chwili... i to co mam w sercu, nie mam ambicji aby się wszystkim podobało... Wiem... sami powinniśmy się o wszystko bardziej starać... jednak pomoc Boża zawsze jest niezbędna

Tu jest "starszy" z życzeniami...wciąż aktualny...
http://zdrowo.info.pl/forum/viewtopic.php?f=4&t=1812

Pozdrawiam z Wołomina

Witam

Święta...święta... i po świętach. Był mazurek... była szarlotka... Krokusy, które rosną w miejscach nasłonecznionych... będą wkrótce przekwitać! Cebulice pięknie kwitną a szafirki już wychodzą z ziemi... ale to wszystko nic... wreszcie (po ponad 60 latach) budują mi ulicę!
W ten weekend byłam wiernym kibicem MUKS Zielonka... wczoraj wieczorem, na meczu decydującym o awansie do turnieju finałowego JS był pełny OKiS. Sporo ludzi przyjechało z Łochowa. MUKS wygrał i awansował... i niewykluczone, że niektórzy zawodnicy tak "się ucieszyli", że dziś, w meczu z Babimostem obrony w polu nie było widać. Wszyscy spodziewali się lania...ale nie do tego stopnia...to był mecz o kolejność...kibiców było mało... i dobrze bo MUKS dał plamę... prawie cały. Bartek grał przez wszystkie mecze bardzo dobrze i zdobył tytuł Bramkarza turnieju półfinałowego MP JS (pomimo zaniżania ilości obron przez tzw. stolik). W ogóle to działacze powinni przeprowadzić jakieś szkolenia w liczeniu obron...nie każdy się poza tym do tego nadaje, trzeba być spostrzegawczym i mieć podzielną uwagę... Jak zajrzałam do wyników drugiego turnieju półfinałowego...to się uśmiałam... tam są wyniki nieprawdopodobne. Żeby było dużo "obron" to muszą być dobrzy strzelcy w przeciwnej drużynie... i słabi obrońcy w polu... tego chyba nikt nie analizuje. Warto nagrywać mecze i sprawdzać...Trener powiedział, że na unihokej nie ma pieniędzy...że wszystkie idą na piłkę nożną...

Jutro próba Cantus Cordis...

Pozdrawiam z Wołomina

Świetnie się to czyta

To miłe

Witam

Szkoda, że nie mogłam się dziś zabrać do Nowego Targu na na pewno świetny mecz unihokejowy MUKS Zielonka v Szarotka Nowy Targ...będę dostawać smsy... za tydzień Finał Mistrzostw Polski juniorów starszych...też zły termin... bo w sobotę raczej się wybiorę na wykład Jerzego Zięby (na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego info na podstronie spotkania)...

Na ulicy praca wre... ale zastanawiam się...czy im nie ubywa za szybko materiałów...

Zapomniałam jeszcze napisać że w Wołominie trwa dziś i jutro II Festiwal Teatralny prezentacje od przedpołudnia do wieczora (10 teatrów)... kto ma blisko warto zajrzeć... wieczorem koncert Radka (płatny)... info na stronie MDK Wołomin

Pozdrawiam z Wołomina

Mecz MUKS Zielonka v Szarotka Nowy Targ.... a to moje sprawozdanie
Nowy Targ 09.04.2016

I już zaczęli... Bartek na bramce...
Ale Szarotka w nowej "mieszance"...
Ma zawodników dobrych z Ludźmierza
I już tym razem wygrać zamierza
I już ich widać... jest jeden zero...
A nasze "muchy" w smole dopiero
Michał choć jeszcze nie bardzo zdrowy
Jednak wyrównał... ale gotowy...
Nie jest nasz zespół jeszcze do gry...
Znowu strzelają... już jeden-trzy
A teraz kary w MUKSie... w Szarotce...
Kiedy ci nasi zaczną już grać?
Anton ma przecież za mało strzałów
Aby nagrodę na koniec brać...
Widać obrona Szarotki taka
Że dobrze kryje nam Antoniaka
Szarotki napór wytrzymać trzeba
Pogadać w przerwie... poprosić nieba
I zacząć wreszcie porządnie grać
Już czwarta bramka... przestańcie spać!
Jest druga tercja... zmiana bramkarza
Dziś jest odwrotnie... czasem się zdarza !
Czy ten MUKS teraz już się obudzi
Są po podróży... to także studzi
W szóstej minucie Maciek strzela
Może powoli MUKS się ośmiela...
Może powoli MUKS się rozkręci...
Ale Szarotka wygrać ma chęci...
Dostaje karę... MUKS ma przewagę
Czy się zdobędzie już na odwagę?
Nic z tego... ciągle kiepskie pomysły
Jest tercja trzecia-szanse nie prysły...
Cóż... ta Szarotka zawsze tak grała
Bramki z początku... potem czekała
Zielonka... w trzeciej tercji ich biła
Lepsza kondycja i większa siła...
Ale niestety prawda to znana
Nie zawsze mamy Świętego Jana
Jest piąta bramka dla Szarotki
Cieszą się na ten rewanż słodki
Trzecia! Michała... Maćka brata
To jest rodzina!... koniec świata!
Gdyby tych Sieńków więcej było
To by MUKSowi łatwiej się żyło!
Szarotka górą... wygrywają
Kibiców swoich wkoło mają...
Dziś nawet MUKS się im podoba!
Przegrać u siebie to żałoba...
Dziś już Szarotka chodzi w glorii!
Trzecie zwycięstwo ma w historii!

TeSa


Szarotka teraz jest mocna... ostatnio (w 2016) dwa razy pokonała aktualnego Mistrza polski... Górali Nowy Targ
Z MUKS Zielonka, Szarotka grała dotąd 9 razy...i miała tylko 2 zwycięstwa


Pozdrawiam z Wołomina

Witam

Drużyna JS MUKS Zielonka rano pojechała na Mistrzostwa Polski do Niedzicy. Niestety, Bartek nie miał szczęścia kiedy ustalano termin Turnieju Finałowego i będzie walczył nie tylko ze świetnie przygotowanymi strzelcami z Ludźmierza, Babimostu i Gułtowy... Życzę MUKS Zielonka celnych strzałów, spostrzegawczych sędziów i szczęścia w grze... a Bartkowi dodatkowo skutecznych obron i dobrej gry obrońców MUKS. Wszyscy twierdzą, że gdy się wspólnie postarają... mają szanse na brąz... ale to jest naprawdę trudne zadanie. Niedzica to piękna okolica... ale tak daleko... kibicować można też mentalnie. Dziś o 19 MUKS Zielonka gra z Wiatrem Ludźmierz (zapleczem Górali i Szarotki), w sobotę o 14 z ostatnim swym pogromcą... Fenomenem Babimost , a w niedzielę o 9 z drużyną Gułtowy... z którą, aby obronić brązowy medal, musi wygrać. Powodzenia. Czytałam, że wszystkie mecze będą transmitowane przez nowotarską telewizję internetową... i że dla kibiców podstawiane będą specjalne autobusy z Nowego Targu (z biletami po 5 zł)... oni mają na promocję unihokeja!

Pozdrawiam z Wołomina

I okazało się, że jednak powinnam jutro zostać w domu... przed chwilą dowiedziałam się, że będą robić chodnik przy mojej posesji...
A na wykładzie p. Zięby będzie niespodzianka... zapowiedział swą obecność znany na świecie profesor. Pozostaje nadzieja, że choć jakaś ważna część będzie na YT...


Pozdrawiam z Wołomina

Pierwsze lanie za Bartkiem... ale tam stolik liczy... każdy strzał w stronę bramki!

Unihokej Finał Mistrzostw Polski
Juniorzy Starsi 15.04.2016
MUKS Zielonka v Wiatr Ludźmierz

I już zaczęli... pięć minut bronią
Lecz są zmęczeni ciągłą pogonią
Jest pierwsza bramka dla Ludźmierza
To jest mistrz przecież... wygrać zamierza
I co pięć minut jest bramka nowa...
Trzy... zero pierwsza tercja pechowa
W przerwie się pewnie trochę naradzą
Czy z tym Ludźmierzem sobie poradzą?
Początek... Kamil przyłożył kija
Lecz Rafał Zacher już czwartą wbija
Znowu pięć minut... czas płynie grzecznie
Damian Domański trafia skutecznie
Lecz już po chwili Jakub Szmal
Wbija nam piątą bramkę... żal...
Ale Domański się nie zraża
Atak jest trudny... lecz powtarza
I dwie minuty przed tercji końcem
Dostarcza trzecią bramkę Zielonce
Niestety krótka chwila minęła
I Grzegorz Panek wziął się do dzieła
I koniec tercji drugiej już mamy
Trzy... trzy... więc remis... lecz przegrywamy
Trzy... sześć z tym mistrzem niepokonanym
Początek trzeciej... MUKS już zziajany
W piątej minucie tracą dwie bramki
Brawo Domański... to nie przechwałki
Niestety Ludźmierz ma paru takich...
Kara dopiero pierwsza... dla draki
MUKS z niej skorzystać jednak nie umie
Karol Pelczarski z dziewiątą sunie
I Słowakiewicz dziesiątą wbija
Bartek pięćdziesiąt piłek wybija...
Łapie i łapie... nogami broni...
Sześćdziesiąt razy strzelali oni...
Według stolika... bo naszym zdaniem
Mniej trochę było Panowie Panie...
Zielonka... tylko siedemnaście*
Cztery skutecznie...ale naście...
Stolik doliczył swym bramkarzom...
U nas się sztuczki takie nie zdarzą
Strzały się liczą w bramki światło
Gdy się uważa odróżnić łatwo!
Bartek wie o tym... bocznych nie bierze
Lecz chyba zacznie... powiem szczerze
Dziś miałby z dziewięćdziesiąt razem
Wojciech Komperda osiemnaście
Jakub Udziela dziewiętnaście...
Nawet za bramką doliczone...
Szkolenie musi być zrobione!

TeSa

*Ludźmierz pozwolił drużynie MUKS Zielonka strzelić w światło bramki tylko 17 razy... a z danych stolika... że 37
wynika...

https://www.youtube.com/watch?v=03BYfIhYvnU


Pozdrawiam z Wołomina