Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Dzień dobry ostatnio skaleczyłam sie w palec na wenętrznej stronie na zgięciu . Odkaziłam zabandażowałam wszystko ok ale po dwóch dniach pojawiła sie taka bulwa bania nie wiem co to moze być? chciałm sie dowiedzieć co to jest i jak tego sie mozna"pozbyc"? Do chirurga nie pójde bo za duze kolejki a chirurg nie ma zbyt dobrej opini w naszym ośrodku z Góry dziękuje za pomoc

Witam

Zależy czym odkaziłaś tego palca. Dość dobrym środkiem, a na pewno sprawdzonym jest rywanol, kiedyś dostępny w zasypce, obecnie o ile się orientuję w postaci płynu do przemywania. Najlepiej jest moczyć watę opatrunkową w rywanolu i robić okłady bezpośrednio na ranę. Jeśli to nie pomoże radzę udać się do lekarza, który wdroży odpowiednie leczenie.
Pozdrawiam
dany

Rivanol jak najbardziej... ale warto:
1. sprawdzić przez szkło powiększające czy tam jednak jeszcze coś nie siedzi... np. pozostałość drzazgi lub kolca... i oczywiście jeśli jest... czystą igłą należy to "coś" usunąć i dopiero działać dalej...
2. ja na podobne sytuacje trzymam w lodówce oxycort (on chyba jest na receptę)... biorę odrobinę na plaster i po kłopocie
3. gdybym jednak nie miała pod ręką oxycortu... to delikatnie potraktowałabym to miejsce... ukropem (za każdym razem nową odrobinę watki... wkładałabym jej skraj do gorącej wody a następnie dotykałabym miejsce zapalnie zmienione... lub skaleczone)... choć brzmi to trochę dziwnie... to jest bardzo prosty i skuteczny sposób

Pozdrawiam z Wołomina

Być może jest to zwykła blizna,z perspektywy forum ciężko doradzić co to naprawde może być. jeżeli odczuwasz ból,warto udać się na wizytę kontrolną do lekarza.