Żyj zdrowo -forum dyskusyjne

Znalazłam niedawno świetny serwis informacyjny poświęcony ajurwedzie www.a-ajurweda.pl Skorzystałam z kilku zamieszczonych na tej stronie receptur na naturalne kosmetyki i przepisów na różne dania zgodne z duchem ajurwedy. Coraz bardziej przekonuję się do tego systemu - ponoć wspomaga on leczenie wielu chorób, a ja mam duże problemy z kręgosłupem. Chciałam zapytać, czy korzystałyście kiedyś z zabiegów ajurwedyjskich lub masaży? Jak bardzo są skuteczne? Proszę o opinię.

WITAJ Benita_ewa

System medycyny indyjskiej rozwinięty w starożytności. Ajurweda zajmuje się zdrowiem
fizycznym, psychicznym i duchowym. Jest jednym z niewielu systemów medycyny niekonwencjonalnej wykorzystujących chirurgię.


Czy będzie skuteczny czy nie - wszystko zależny od przeprowadzającego i jego umiejętności.


Swojego czasu ukazała się książka o trochę niefortunnym tytule , odstraszającym : "Jedz według kolorów " Zimmerman Marciaale ( 2003 ) ale jest oparta właśnie o Ajurwedę plus współczesne dokonania nauki i kompleksowo podejmuje zagadnienia związane z przyswajaniem fitozwiązków z rożnej żywności przez poszczególne typy trawienne ( dodatkowo autorka zwraca uwagę na łatwe połączenie zasad Ajurwedy z odżywianie zgodnym z grupa krwi )

Możesz też zerknąć na Ayurveda A surowa dieta : uwagi na http://www.surawka.republika.pl/
http://www.surawka.republika.pl/Ayurveda1.htm
omawia m.in dlaczego osoby o typie wata mają problemy z surowym sposobem odżywiania i jak temu zaradzić
"... Ludzie vata generalnie mają słabe/nieprawidłowe trawienie. Dieta surowa jest najcięższa dla takich ludzi..."


Także można zerknąć tutaj
" Dla każdego coś innego! Jak odżywiać się według zasad Ajurwedy? "
http://www.mantra.pl/styl-zycia/dla-kazdego-cos-innego-jak-odzywiac-sie-wedlug-zasad-ajurwedy.html


POZDRAWIAM Z ZIELONEJ GÓRY

Hej,
dla miłośników i chetnych zaczerpniecia wiedzy na temat ajurwedy i wszystkiego co z nią związane moge Wam polecic 27 konferencje w hotelu Sulisław. Ja osobiscie bardzo doceniam, ze ktoś przywiązauje do jogi i filozofii ajurwedy taką uwagę jak oni, bo nie ma dużo takich miejsc w Polsce. Fajnie, ze ktoś podejmuje inicjatywę zgłębienia tego tematu poraz pierwszy w sumie., ja akurat czuje pewien niedosyt dostępnej wiedzy z zakresu jogi i medycyny ajurwedejskiej, dlatego z niecierpliwoscia czekam na ten wyjazd. <skacze>

Witam

Ayurweda to hinduska księga życia opisująca budowę wszechświata i pewne zasady postępowania w życiu tak aby było ono zgodne z naturą. Według tej księgi istnieje pięć elementów głównych z których składa się wszechświat. Te elementy to ogień, woda, ziemia, powietrze i eter. Pomiędzy wspomnianymi elementami krąży wszechobecna energia życiowa zwana przez Hindusów praną. Prana zbudowana jest z pierwiastka męskiego - pursha i pierwiastka żeńskiego - prakruti. Wyróżniamy dwa główne rodzaje prany - energię myśli - czita oraz energię działania - akasa. Prana pochodzi z kosmosu i człowiek pobiera ją z otoczenia np poprzez oddychanie, stąd pranajama - nakaz oddychania.
Pewien hinduski mnich o przydomku Brahman szukał cudownego środka na godne życie pozbawione smutku i utrapień. Na swej drodze spotkał starca grającego na sitarze. Kiedy uświadomił sobie czym jest sitar (instrument zbudowany z drewna metalu i drutu) pojął że tak jak sitar jest całością z elementów, tak samo on musi zjednoczyć się z otaczającą go rzeczywistością. Dopiero wtedy odnajdzie szczęście i spokój. Tą naukę w VI wieku p n e przejął Książę Sidharta Gautama zwany Przebudzonym - Buddą. Natomiast hinduski mnich Bodhidarma spopularyzował ją w Chinach zakładając klasztor w prowincji Honan - klasztor Shaolin. W późniejszym czasie nauka ta zawędrowała do Tybetu, Nepalu, Tajlandii i innych azjatyckich krajów jako Buddyzm Mahajana, Hinajana i Wadżrajana, czyli Wielki Wóz, Mały Wóz i Wóz Diamentowy.
Teoria pięciu elementów powtarza się w Chinach, z tym że miejsce powietrza i eteru zajmuje tu drzewo i metal. Na tym zrodziła się Dalekowschodnia Medycyna oparta na życiu zgodnym z Naturą, technikach leczenia naturalnego oraz oczyszczania zwanych po hindusku kryja. Do kryji zaliczamy m in waribasta i watabasta - wlewy wodne i wymioty oraz naulikryję - oczyszczanie jelita grubego. Z tej samej nauki wywodzą się te same metody leczenia jak wspomniana już pranajama, czy refleksoterapia i joga. Joga to nie tylko sposób leczenia ale to również sposób na życie. Ayurweda to po japońsku Aikido, czyli Droga Życia, a kroczenie tą drogą wymaga systematycznego treningu jak np Qigong medyczny. I to co w Chinach jest Qigongiem w Indiach znane jest jako Hatha Joga - Joga równowagi między środowiskiem zewnętrznym i wewnętrznym. Nauka Ayurwedyjska doceniana była przez cesarza Huang Tai, który zamieścił jej główne zasady w dziele Huangdi Nejing. Księga Su wen wspomnianego dzieła traktuje o bólu, zaś księga Ling shu mówi o chińskich metodach leczenia tj refleksoterapia. Po cesarzu Huang Tai doceniano tą wiedzę w Niemczech, Austrii, Włoszech i Rosji. Do Polski przeniósł te zasady podróżnik Michał Boym. W Rosji zaś z powodzeniem wykorzystywali ją Kornijewskij i Wiazmenckij. W Polsce powstało w Warszawie Centrum Akupunktury którego założycielem i długoletnim kierownikiem był nieżyjący już prof Zbigniew Garnuszewski, który ekspresem Kuźnica podróżował do Chin, a dokładnie do Szanghaju i Osaki, gdzie szlifował swoją wiedzę i umiejętności.
Z roku na rok wiedzę Ayurwedyjską doskonalono, a przyczynili się do tego Yogi Rama Czaraka, guru Patandżali, Swami Purna, Kim Bon Han, a także współcześni w osobie chociażby prof Ravindranatha Javalgekara. Z tym ostatnim miałem przyjemność się spotkać i rozmawiać. Profesor pochodzi z Bombaju i jest rzeczywistym wzorem i odzwierciedleniem hinduskiego sposobu na życie. Jest to człowiek ciepły i posiadający przeogromną wiedzę, z której czerpać można bez końca. Tylko pogratulować zdrowia i pogody ducha, a przede wszystkim wielkiego optymizmu.
I to tyle w skrócie o Ayurwedzie, bo w rzeczywistości jest to temat rzeka. Pozdrawiam i proszę o pytania, w razie się takie pojawią.
dany

Witam

Jeszcze słowo chciałem dodać na temat taoizmu i tantryzmu jako przekazach nawiązujących ściśle do Ayurwedy. Wszech i wobec wiadomo jest że buddyzm jest życiową filozofią która narodziła się w VI wieku p.n.e. Wtedy to hinduski książę Sidharta Gautama usiadł pod drzewem bananowca (bodhi) i zainspirowany (jeśli tak można to nazwać) życiem prostego człowieka (w znaczeniu życiem plebejskim) ułożył w głowie zasady postępowania zgodnie z tym co dała nam Matka Natura. Wedle tych zasad człowiek powinien zespolić się z pierwiastkiem naturalnym tak by jego egzystencja i egzystencja świata ożywionego była jednością. Od tej pory, jak już pisałem wcześniej, Gautamę nazwano przebudzonym czyli buddą. Wiele osób nazywa buddyzm religią. Jest to rozumowanie błędne gdyż w myśl definicji religia to wiara w boga lub wielobóstwo. Stąd religia monoteistyczna i religia politeistyczna. Natomiast buddyzm to wiara w reinkarnację i prawo karmy, ale nie w boga (pogląd ateistyczny). Stąd buddyzm według mnie to właśnie życiowa filozofia. Rdzeń tego poglądu opiera się na tzw ośmiorakiej ścieżce buddy, która jest iście zgodna z 10cioma przykazaniami w religii katolickiej (w znaczeniu z dekalogiem). Głównym przykazaniem w buddyzmie jest ahimsa czyli nie zabijaj. Zaraz za tym według góru Patandżalego są - Nie cudzołóż, Nie kradnij, Nie mów fałszywego świadectwa, Żyj zgodnie z prawami natury, Nie pożądaj żony bliźniego, Nie pożądaj żadnej rzeczy która nie jest twoja, Prowadź uregulowane życie seksualne. Wszystkie przykazania buddyzmu zostały zebrane w nakazy - jamy i zakazy - nijamy. Jednym prostym słowem można je określić - Nie rób drugiemu co tobie niemiłe. Jest to także zgodne z zakazem wyzysku i uciemiężania. Odłamem radykalnego buddyzmu ściśle zachowującym ośmioraką ścieżkę są dżiniści, którzy szanują życie nie tylko ludzkie i zwierzęce, ale także roślinne i rzeczy które według nas należą do świata nieożywionego (np kamieni). Dlatego dżinista idąc drogą będzie ją zamiatał przed postawieniem każdego kroku, choć nam zwykłym ludziom wyda się to śmieszne. Po naszemu można tu przytoczyć słowa przysięgi hipokratejskiej - Primum non nocere - przede wszystkim nie szkodzić. Podobnie jak braminizm, czy hinduizm buddyzm narodził się z Ayurwedyjskiego zapatrywania na świat. Jego główne założenia zostały wprowadzone nie tylko do życia ale także do pewnych sztuk samoobrony jak np Taichi chuan, Aikido, czy starsze Kung fu. Historia powstania kung fu jest dość szczególna. Otóż mnich Bodhidarma kiedy przybył do prowincji Honan w Chinach założył tam słynny klasztor Shaolin. Mnisi ćwiczyli się tam głównie w medytacji (po naszemu w modlitwie). Ale klasztor był często napadany przez różne grupy przestępcze. Dlatego oprócz medytacji w klasztorze zostały wprowadzone lekcje kung fu, jako obronnego stylu walki. Technika tego stylu szlifowana była do osiągnięcia doskonałości. U nas spopularyzował ją m in słynny Bruce Lee.
Zgodnie z dogmatyką buddyjską człowiek podobnie jak wcześniej wspomniany sitar składa się z kilku elementów (darmanów). Po naszemu rozumując elementy te to dusza (nadjaźń), psychika (jaźń) oraz ciało. Jednym słowem nie ma przysłowiowego Kowalskiego, są tylko jego duch, osobowość, charakter, poglądy itp. Tak jak każdy wóz składa się z kół, piast, dyszla itp. Dlatego chociaż wydaje się że jesteśmy jedną osobą to wg buddyzmu jesteśmy owszem jednością, ale poszczególnych elementów składowych. Każdy z nas to jednostka zbudowana z dwóch pierwiastków wzajemnie się przenikających - pierwiastka męskiego Yang i pierwiastka żeńskiego Yin. Yang to siła, światło, ciepło, zaś Yin to słabość, ciemność i zimno. Yang i Yin w każdym człowieku przenikają się, tak samo jak w świecie ożywionym i w kosmosie tworząc energię życiową Qi. Hinduskim odpowiednikiem jest prana zbudowana z pursha i prakruti. Wzajemnie przenikające się pierwiastki tworzą w zapisie znak Tai Chi w skrócie TAO. I to jest podstawą buddyzmu niezapisanego i zapisanego. Buddyzm niezapisany nazywamy taoizmem, zaś zapisany tantryzmem. Tantry zaś są odpowiednikiem wed. Taoizm objął zasięgiem Chiny i przyległe terytoria. Tantryzm zaś szczególnie rozwinął się w Tybecie.
I to tyle na razie. Gdyby były jakieś pytania, chętnie postaram się na nie odpowiedzieć.
Pozdrawiam serdecznie
dany