Witam
Trudno podać jakąś ogólną recepturę, bo każdy z nas jest indywidualnością i tak musi być traktowany. Jednemu więc pomogą ziółka, a inny musi brać silniejsze środki typu diazepam, chlorodiazepoksyd, czy tisercin. Musimy pamiętać o tym iż leki pod wspólnym tytułem benzodiazepiny uzależniają i wolno je przyjmować tylko przez krótki okres czasu do miesiąca. Dlatego jako zastępczą preferuje się terapię naturalną. Mnie np pomaga na sen refleksologiczny masaż dłoni lub stóp, ale refleksologia to nie jest jedyna metoda naturalna która może być stosowana w tym przypadku. Z pomocą bowiem przychodzi też ziołolecznictwo, a najsilniejszym ziołem nasennym stosowanym parenteralnie czyli doustnie jest chmiel (Lupulus strobiles). Na drugim miejscu plasuje się kozłek lekarski (Valeriana oficinalis), zaś pozostałe miejsca zajmują serdecznik pospolity (Leonurus cardiaca), melisa lekarska (Melisa oficinalis), mięta pieprzowa (Mentha piperita), rumianek zwyczajny (Matricaria chammomilla), czy anyż (Anysium species). Również ekstrakt z ziela konwalii majowej (Konvalaria mayalis), głogu dwuszyjkowego (Crataegus oxyacantha), czy jemioły zwyczajnej (Viscum album) może działać przede wszystkim uspokajająco i nasennie. Polecam też gotowe preparaty ziołowe jak Neospazmina, czy Passipazmina po 2 łyżki stołowe preparatu na 2 godziny przed snem. Zewnętrznie do kąpieli można stosować kwiat lawendy lekarskiej (Lavandula oficinalis flos), czy wspomniany już rumianek. Choć jest to działanie z opóźnieniem to poleca się także uzupełnienie w diecie tryptofanu i lizyny - czyt mój wcześniejszy post pt Dieta, a sen. Najważniejsza bodajże jest higiena snu, która zapobiega insomni w krótkim czasie i za to godna jest uwagi. A oto kilka punktów podstawowej higieny snu:
1 Stała pora snu, co zapobiega insomni, hypersomni, czy wydłużonej fazie snu 2 Przewietrzenie i zaciemnienie pomieszczenia sypialnego - należy pamiętać że szczególnie ważne jest zaciemnienie gdyż bodziec ten aktywuje okolicę podwzgórzową zwaną jądrami nadskrzyżowania, a te komunikują się z szyszynką (corpus pineale) wytwarzającą melatoninę - hormon snu 3 Nie przejadanie się przed snem - ostatni posiłek dzienny najlepiej spożyć na 2 godziny przed snem źle się bowiem śpi z trawiącym układem pokarmowym 4 Nie wypijanie dużej ilości płynów bezpośrednio przed snem - zwiększona diureza zaburza skutecznie nocny wypoczynek 5 Nie wskazane są używki typu kawa, herbata szczególnie czarna jej odmiana - teina, teobromina, teofilina i kofeina to alkaloidy skutecznie zaburzające sen, dlatego używki najlepiej jest przyjmować na 6 godzin przed snem 6 Czekolada mimo że stymuluje wydzielanie serotoniny - monoaminowego hormonu snu, to jednak zawiera dość duże pokłady alkaloidu kofeiny dlatego dobrze jest cieszyć się jej smakiem na 6 godzin przed snem 7 Nie oglądanie filmów zawierających drastyczne sceny przed snem - czasem dobry wpływ ma romantyczna lub beletrystyczna literatura 8 Nie zmuszanie się do zaśnięcia - ten proces powinien przebiegać naturalnie 9 Mała aktywność i relaks przed snem - forsowne ćwiczenia zdecydowanie są niewskazane przed snem 10 Odpowiednia pozycja do snu - pozycja embrionalna na boku jest najbardziej korzystna, pozycja na wznak może powodować chrapanie i bezdech na skutek opadnięcia podniebienia miękkiego (palatinum molare) a dokładnie jego wytworu języczka (uvula), który oddziela układ oddechowy od pokarmowego. Opadnięcie języczka i języka (lingua) zasłania cieśń gardzieli (istmus pharyngei), co może być istotną przyczyną wspomnianych komplikacji zaburzających przebieg snu.
I to w zasadzie tyle, co mogę at hoc napisać na ten temat. Pozdrawiam serdecznie dany
|