Witam
Ciekawą stronkę?
Takich "stronek" się ostatnio namnożyło... jedni przepisują od drugich... zmieniając oczywiście trochę formę graficzną i nawet nie podając źródeł swojej "mądrości". Ciekawe, że ostatnio tak wszyscy naraz "zmądrzeli"...
Zgadzam się z Krysią i Henrykiem... tzn. moje doświadczenie potwierdza to co oni napisali. Z "dany" zgadzam się częściowo... te rady warto przepuścić ze względów ekonomicznych przez filtr grupy krwi... np. ginko jest trochę przereklamowane... owszem usprawnia procesy myślenia... ale "preferuje mózgi" osób z grupą krwi B... na osoby z grupą krwi A ma działanie krwiotwórcze... ja (0 Rh-) nie zauważyłam jego działania... później w Encyklopedii zdrowia D'Adamo...
znalazłam powyższe spostrzeżenia... więc je mogę w pewnym sensie potwierdzić. Z tego samego źródła wiem, że właśnie osoby z grupą krwi B i 0 najczęściej muszą zwalczać zmęczenie... więc sprawdź (jak jeszcze nie znasz) swoją grupę krwi... sprawdź też swój status wydzielania (antygenów grupy krwi do płynów ustrojowych... patrz wątek wydzielacze niewydzielacze)... i odpowiednio skoryguj dietę... Skuteczne wskazówki znajdziesz w książce z serii "Zwalcz chorobę dietą zgodną z grupą krwi ZMĘCZENIE" Dr Petera J. D'Adamo (autorska strona dadamo.com tam na forum piszą ludzie z całego świata). Spróbuj zastosować wiedzę badacza zza oceanu... wybierz z powyższej książki najbardziej dla siebie korzystne a zarazem dostępne produkty... i zajmij się głównie ich jedzeniem... a już po kilku dniach poczujesz się dużo lepiej. Koniecznie zażywaj ruchu... nawet podczas zwykłego spaceru można się uczyć... i zdrowieć.
Jeśli coś sam odkryłeś podziel się z nami swoimi spostrzeżeniami...
Może np. przeżyłeś inwazję jakiegoś rodzaju pasożytów... lub wirusów... to też daje podobne objawy... ale ani pasożyty ani wirusy nie mają się dobrze w organizmach jadających zgodnie ze wskazówkami D'Adamo... bo po prostu nie odpowiada im wtedy "środowisko"... organizm ma naturalną odporność tzn. dużo naturalnych zabójców (NK) (tych samych których inny uczony...Ivan Nieumywakin radzi wspomagać pijając kropelki H202)
Może się odchudzałeś bez uwzględnienia potrzeb swojej grupy krwi...
I jeszcze jedno... może się przeprowadziłeś... i przebywasz w takim miejscu gdzie są tzw. żyły wodne (o tym też znajdziesz u nas na forum wątek). Niektórzy ludzie są ponoć bardzo na to promieniowanie wrażliwi... może to są Ci sami... co są wrażliwi na ciśnienie atmosferyczne... (nikt jeszcze tutaj nie napisał, że to skojarzył). Czytałam, że niedobre dla nas miejsca najprościej sprawdzić przy pomocy zwierząt domowych... ponoć kot lubi "złe miejsca"... a pies wybiera "dobre miejsca" dla człowieka. Więc jeśli ktoś ma miejsce do spania zbyt często odwiedzane przez kota... powinien je... zmienić.
Szkoda, że Michał się drugi raz nie odezwał... mógłby jeszcze stanąć z lupą w ręku przed lustrem... i przy pomocy lupy sprawdzić czy ma jakieś plamki na tęczówkach... (potem poczytać trochę o irydologii)
Trochę to spóźnione rady i niepełne... ale mogą przydać się nowym forumowiczom
Pozdrawiam z Wołomina