amazonskidruid napisał(a):
Cześć, jestem tegorocznym maturzystą. Po maturkach mam zamiar wziąć się za siebie i schudnąć, typowo zrzucić trochę ciała, bo przybyło go za dużo. Mierzę 184 cm i ważę około 111 kilo, więc zdecydowane za dużo. Nie mam limitu jaki mam schudnąć, tylko chcę wyglądać jakoś. Jaką dietę zarzucić, iść do dietetyka, znaleźć coś online, co robić? Mam nadciśnienie, więc siłownia np. odpada, ale uwielbiam jeździć na rowerze. Jaki rytm zarzucić? Liczę na wszelkie rady, jakby nawet ktoś chciał na PW może mi udzielić takiego mini planu, cokolwiek. Uwielbiam słonecznik...
Aby zalecić coś skutecznego, potrzebnych jest więcej informacji - o Twojej diecie, somatotypie, nawykach żywieniowych. Przydałyby się również pewne badania.
To oczywiście można zrobić online.
Najważniejszą zasadą jest znaczne ograniczenie węglowodanów (napoje też), zastąpienie ich białkiem i tłuszczami nasyconymi. Absolutnie nie zalecam diety dukana. Posiłki bogatosycące - białkowo-tłuszczowe z warzywami - bez podjadania pomiędzy. Są dobre suplementy, ale to już raczej polecane przy wdrożeniu odpowiedniej diety i poznaniu organizmu.
karo_lina88 napisał(a):
Najlepiej idź do dietetyka, ułoży on dla Ciebie dietę odpowiednią przy Twoich dolegliwościach.
Tylko dobrze wybierz, w przeciwnym przypadku możesz skończyć z cukrzycą lub załamaniem metabolicznym. Znając obecne standardy zaleceń "dietetyków" jest to bardzo prawdopodobne.
karo_lina88 napisał(a):
W kwestii jazdy na rowerze - zacznij od tempa "spacerowego" i stopniowo, co jakiś czas je zwiększaj. Zacznij od 30 minut jazdy dziennie i dojdź do 1-1,5h średnim tempem..
Taka aktywność fizyczna nie przyniesie dużych korzyści. Można liczyć jedynie na spalenie niewielkiej liczby kalorii i to tylko w trakcie treningu, nie ma mowy o EPOC. Ale na pewno lepsze to niż brak jakiegokolwiek ruchu...